Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

dodatkowy aku zamiast kondensatora?

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    dodatkowy aku zamiast kondensatora?

    Mam taki objaw w aucie (co mnie bardzo ciekawi), że jak słucham głośniej muzyki to im większe obroty tym słabszy bas. W momencie, gdy puszczam gaz i jadę na biegu nagle głośność suba wzrasta. Tak samo bas jest głębszy na postoju. Moje auto to benzynka 1.4 silnik, a altek 70A, akumulator 45Ah, kable do bagola 16mm2, w bagażniku kondensator 1F i 2 wzmaki, na basie mam ravemastera BSW104II (4ohm) zasilanego signatem RAM3 MK2.

    Dostałem akumulator żelowy z UPSa przemysłowego 12V/17Ah i zastanawiam się, czy da się go wykorzystać w roli wspomagacza kondensatora?? no bo tak myślę, że skoro altek nie pracuje liniowo, więc może akumulator oddawałby część energii na zasadzie kondensatora w momentach zwiększonego zapotrzebowania na energię??

    Dodatkowo mam centralkę alarmową, z której mógłbym łatwo wziąć plusa po stacyjce i załączać dodatkowe aku w obwód dopiero po przekręceniu kluczyka, więc nie powinny się akumulatory rozładowywać nawzajem...

    Co o tym myślicie?? mam za darmo aku, tylko pytanie czy to coś da? czytałem trochę na necie, ale nie znalazłem satysfakcjonującej mnie odpowiedzi. Podzielicie się swoimi doświadczeniami??

    #2
    Pewnie hałas silnika zakłóca Ci odsłuch. Alternator dysponuje wiekszą mocą właśnie na wyższych obrotach, wiec jesli juz, to efekt powinien byc odwrotny. Zrób eksperyment: podłącz nagłośnienie tylko do tego dodatkowego akumulatora i zobacz czy po dodaniu gazu również bas osłabnie.

    Skomentuj


      #3
      Moim zdaniem, silnik generuje częstotliwości subsoniczne o różnych fazach i po dodaniu gazu, ciśnienie akustyczne wytwarzane przez silnik, po prostu znosi ciśnienie, które wytwarza głośnik. Pewnie po otwarciu szyby jest jeszcze gorzej.

      Skomentuj


        #4
        Zamieszczone przez Zbig Zobacz posta
        Pewnie hałas silnika zakłóca Ci odsłuch
        no ta opcja jest wykluczona. Akurat to bym był w stanie rozróżnić, tym bardziej że to czuć na klacie...

        Zamieszczone przez Zbig Zobacz posta
        Zrób eksperyment: podłącz nagłośnienie tylko do tego dodatkowego akumulatora i zobacz czy po dodaniu gazu również bas osłabnie.
        hm 17Ah długo raczej nie pożyje, może podłączyć go przez jakąś diodę?? a jeśli tak to jaką? no i muszę jutro sprawdzić jaki prąd chwilowy jest w stanie z siebie dać, bo podejrzewam, że nie nadąży za wzmakiem. Coś mi się widzi, że chyba jedynym rozsądnym rozwiązaniem będzie wpiąć go równolegle w obwód i sprawdzić - jak się poprawi to zrobić sterowanie przekaźnikiem i zostawić na wieki. Chcę tylko wiedzieć, czy dobrze rozumiem, że będzie on pełnił funkcję kondensatora bo takie mam zamiary??

        Ciekawe to jest. Mam jeszcze taką teorię, że coś się rusza i ma momentami słabszy styk np. przewody sygnałowe i w momencie przyspieszania czy jazdy po zakrętach to słychać, ale to trochę mało prawdopodobne ze względu na regularność tego zjawiska. Może szczotki?? ale rozbierałem altka jakiś rok temu to byly w bdb stanie. Chyba na początek wezmę kontakt spray i sprawdzę wszystkie przewody/ połączenia

        Jest jeszcze jedna rzecz, bo wpiąłem sobie potencjometr 20k w przewód sygnałowy do tego wzmaka, żeby mieć regulację głośności przy kierownicy, ale tam wszystko lutowane i sam potek wygląda dobrze i nie sądzę, zeby to było to.

        ---------- Post dodany o 18:40 ---------- Poprzedni post o 18:35 ----------

        Zamieszczone przez Polusek Zobacz posta
        Moim zdaniem, silnik generuje częstotliwości subsoniczne o różnych fazach i po dodaniu gazu, ciśnienie akustyczne wytwarzane przez silnik, po prostu znosi ciśnienie, które wytwarza głośnik. Pewnie po otwarciu szyby jest jeszcze gorzej.
        hmm ciekawa teoria. Miałem jednak kilka subów w aucie i nigdy nie zauważyłem takiego zjawiska. Inna sprawa, że temu ravemasterowi lubię przywatować i mam wrażenie, że problem pojawia się tylko przy głośnym słuchaniu co daje do myślenia. Natomiast jak otworzę szyby to fakt trochę się osłabia natężenie basu w aucie, ale to już chyba przez zmianę ciśnienia w kabinie tym spowodowaną tak?

        Skomentuj


          #5
          A sprawdź miernikiem, czy napewno napięcie ładowania akumulatora, wzrasta czy maleje. Możliwe że możesz mieś uszkodzony alternator bądź regler.

          Skomentuj


            #6
            Zamieszczone przez Polusek Zobacz posta
            Moim zdaniem, silnik generuje częstotliwości subsoniczne o różnych fazach i po dodaniu gazu, ciśnienie akustyczne wytwarzane przez silnik, po prostu znosi ciśnienie, które wytwarza głośnik. Pewnie po otwarciu szyby jest jeszcze gorzej.
            Święta prawda - u mnie w renówce przy obr 1600-1700 słychać wewnątrz samochodu coś jak sinus 50hz.

            Skomentuj


              #7
              To można "wyleczyć".
              Najpierw rurę wydechową sprawdzić by należało. Wystarczy się schylić i ręką nacisnąć na gaz (choć pasożytnicze zjawisko występuje w trakcie jazdy, proponuję w trakcie postoju to robić ).
              Jeżeli jest ok, to można pokombinować z ustawieniem suba. Jak masz głośnik skierowany? Pewnie w osi poziomej gra. Spróbuj dać go pionowo, lub w bok.
              Tzn. żeby grał w dach, lub w bok.
              Last edited by Polusek; 29.05.2011, 22:44.

              Skomentuj


                #8
                Zamieszczone przez Polusek Zobacz posta
                Jeżeli jest ok, to można pokombinować z ustawieniem suba. Jak masz głośnik skierowany? Pewnie w osi poziomej gra. Spróbuj dać go pionowo, lub w bok.
                Tzn. żeby grał w dach, lub w bok.
                U mnie "najlepiej" gra ustawiony pod kątem ok 45' po tej samej stronie co fotel kierowcy, zaraz przy tylnej klapie ;/ ale nie da się tak go wozić, więc planuje zabudowę.

                Zamieszczone przez Polusek Zobacz posta
                To można "wyleczyć". Najpierw rurę wydechową sprawdzić by należało. Wystarczy się schylić i ręką nacisnąć na gaz (choć pasożytnicze zjawisko występuje w trakcie jazdy, proponuję w trakcie postoju to robić ).
                No ja mam nieszczelność koło katalizatora - ale dziś będę to leczył TIGiem

                Skomentuj


                  #9
                  Zamieszczone przez Polusek Zobacz posta
                  Najpierw rurę wydechową sprawdzić by należało. Wystarczy się schylić i ręką nacisnąć na gaz (choć pasożytnicze zjawisko występuje w trakcie jazdy, proponuję w trakcie postoju to robić ).
                  Jeżeli jest ok, to można pokombinować z ustawieniem suba. Jak masz głośnik skierowany? Pewnie w osi poziomej gra. Spróbuj dać go pionowo, lub w bok.
                  Tzn. żeby grał w dach, lub w bok.

                  Faktycznie przyznaję, że robi to różnicę. Obróciłem suba głośnikiem do góry i umieściłem go po stronie kierowcy i pomogło! kilka dni już tak jeżdżę i chyba tak zostawię. Dzięki za pomoc!!

                  Skomentuj

                  Czaruję...
                  X