Mam pytanie w klasie "zielona łączka", ale może ktoś się pochyli i pomoże.
Mam lekki ból głowy z samochodem szwagra w którym chciałby podłączyć zestaw głośnomówiący pod system bose.
Ma w Maździe radio z takimi wyjściami

Idzie to sobie do wzmacniacza.
Do tego zestawu głośnomówiącego jest dodane takie cudo (nie moje zdjęcie ale się może autor nie obrazi)
które wpina się normalnie między wzmacniacz a głośniki. Działa to tak, że jak przychodzi połączenie, to odcina to sygnał ze wzmacniacza a podaje swój na głośniki.
I teraz pytanie, patrząc na powyższe złącze radia wychodzi mi że wzmacniacz ma wejście wysokopoziomowe (nie widzę line out, a jakoś się nie mogę dogooglować tej informacji)? Z tego by mi wyszło że mogę tego "jig-a" od zestawu podłączyć bezpośrednio między radiem a wzmacniaczem. Czy coś źle rozumiem? Jeśli jednak nie, to czy dało by się najprostszą metodą wrzucić w szereg z wyjściem jakiś opornik aby obniżyć poziom sygnału?
Dodam że tak kombinuję, bo u szwagra jest już zajęte line-in do radia przez wirtualna zmieniarkę CD.
Jak kombinuję bez sensu to mnie naprowadźcie, proszę.
Mam lekki ból głowy z samochodem szwagra w którym chciałby podłączyć zestaw głośnomówiący pod system bose.
Ma w Maździe radio z takimi wyjściami

Idzie to sobie do wzmacniacza.
Do tego zestawu głośnomówiącego jest dodane takie cudo (nie moje zdjęcie ale się może autor nie obrazi)

które wpina się normalnie między wzmacniacz a głośniki. Działa to tak, że jak przychodzi połączenie, to odcina to sygnał ze wzmacniacza a podaje swój na głośniki.
I teraz pytanie, patrząc na powyższe złącze radia wychodzi mi że wzmacniacz ma wejście wysokopoziomowe (nie widzę line out, a jakoś się nie mogę dogooglować tej informacji)? Z tego by mi wyszło że mogę tego "jig-a" od zestawu podłączyć bezpośrednio między radiem a wzmacniaczem. Czy coś źle rozumiem? Jeśli jednak nie, to czy dało by się najprostszą metodą wrzucić w szereg z wyjściem jakiś opornik aby obniżyć poziom sygnału?
Dodam że tak kombinuję, bo u szwagra jest już zajęte line-in do radia przez wirtualna zmieniarkę CD.
Jak kombinuję bez sensu to mnie naprowadźcie, proszę.
Skomentuj