filtry przeciwzakloceniowe do wzmacniacz

[greg00]

podlaczylem ostatnio swoj sprzet:
Emphaser ECP26NEO + RF punch 160.4 i wynikl maly problem, ten wzmacniacz ma wbudowane filtry przeciwzakloceniowe?
jak wlacze samo radio ( bez zaplonu jeszcze nawet) to slychac male zaklocenia, np. slysze tak jakby laser z CD itp, jak glosniej zrobie to juz to jakos niknie w "pasmie muzyki" :), jak wlacze zaplon to strasznie piszczy, nie wiem w czym problem, wydaje mi sie ze filtrow brak ;/ chociaz pewny nie jestem, moze wzmacniacz uszkodzony;
na innym wzmacniaczu Carpower (jakas wyzsza seria) to wszystko jest ok;
jesli ten wzmaniacz nie ma filtrow to jaka cena jest takowych filtrow oddzielnie, bo nie iwem czy warto dokupywac czy moze lepiej sprzedac ten wzmanciacz i kupic cos nowszego ;/

aha
zasilanie wzmacniacza jest i + i - z akumulatora - przewody ida po jednym boku samochodu, a sygnalowe ida srodkiem

[Viper]

Albo problem leży w samym wzmacniaczu który wcale nie musi być uszkodzony ale ma po prostu słabiutki tor filtracji zasilania i wszystkie śmiecie sie pojawiają w głośnikach albo coś jest nie tak z masą. Posprawdzaj czy kable zasilające a szczególnie sygnałowe nie idą obok wiązek przewodów których w samochodzie dostatek.

Piszesz że sygnałowe puściłeś środkiem, sprawdź pod konsolą czy przypadkiem nie przebiegają obok kabli zasilających. Nie napisałeś jaki masz samochód, ale warto zauważyć że w niektórych samochodach do zasilania podświetlenia zegarów, wyświetlaczy stosuje sie zasilacze impulsowe które często wywołują takie "kwiatki"

[magik]

spróbuj podłączyć mase wzmacniacza do karoserii w bagażniku,
aale najpierw:
poporowadz zasilanie do radia i innych urządzeń audio (+i-) z akumulatora!!

jest ogromna ilosc rzeczy które mogą siać..
od zgniecionego kabla rca po wkręt mocujący wzmacniacz dotykający blachy..

filtry rozważ na samym końcu.

[greg00]

samochod to golf IV, rzeczywiscie sruby mocujace wzmacniacz mozliwe ze dotykaja karoserii, zaraz to sprawdze; kable raczej sa ok, jak juz pisalem na innym wzmacniaczu wszystko jest ok, i przy "zgaszonym" samochodzie i przy "zapalonym"

[ Dodano: 2007-04-07, 10:02 ]
kabel RCA zgnieciony nie jest raczej, ale jest spora petla pod tylnym siedzeniem, jednak 5m do golfa to zdecydowanie za duzo :)

[magik]

poprowadz zasilanie do wszystkich urządzeń a aku..
jak nic to nie da, spróbuj mase wzmacniacza podpiąć w bagażniku..

[greg00]

probowalem wszystkiego procz minusa przez karoserie, ale podpinalem radio i wzmacniacz z aku i dalej to samo.
Na koniec juz wzialem wzmacniacz przed samochod i podlaczylem pod akumulator zeby sie upewnic czy to nie wina kabli zasilajacych lub/i sygnalowych i wzmacniacz i radio dalej z akumulatora:

sprawa wyglada tak ze jak wlaczam na poczatku to jest wszystko ok, wlaczam zapłon w samochodzie i piski w glosniku slychac, wyłączam zapłon i dalej piski slychac w glosniku, macie jeszcze jakies pomysly? czy to juz pewne ze wina lezy po stronie wzmacniacza?
dodam ze pozyczylem tez jakies tam filtry na przewody zasilajace i nic nie pomoglo

[ditomek]

Złe prowadzenie masy.
Czasaem włąśnie tak to wygląda ze dobre skądinad klocki, wydawałoby się ze prawidłowo poprowadzone kable a efekt taki jak u Ciebie.
Pisałem wcześnie posta o tym że podłączyłem 4 kanałowy wzmak do radia i klops.
Swiszczało nawet przy wgaszonym silniku. Odlączenie jednej pray czincz pomagało.
Dobre kable (5metrowy prolink i 6 metrowy porządnie zrobiony DIY) razem nie chciały prawidłowo zagrać.
Pomogło wykonanie "specjalnego" kabla 4 kanałowego. (czyli prosty przewód 4 zyłowy w ekranie i zariobiony zwykłymi czynczami po każdej ze stron.
Teraz wszystko gra normalnie.
Jesli wzmak sam z siebie nie generuje zakłóceń (podłącz go bez kabli rca) to wszystko wskazuje albo na uszkodzenie radia (raczej rzadko) albo na bład w kablach.
Z tego co widzę na zdjęciu to raczej zdziwiłbym się gdyby w takich warunkach ten wzmak działal prawidłowo. Podłączenia liche, choć przez grube kable to jednak kilka razy łączone.

[greg00]

to co widzisz na zdjeciu to ostatnia proba podlaczania, normalnie kable sa puszczone do bagaznika, ale chcialem sie upewnic czy to nie wina zasilajacych, moze gdzies sie zapetlily pod tapicerka czy cos, no ale nic sie nie zmienilo po takim laczeniu.

Jesli wzmak sam z siebie nie generuje zakłóceń (podłącz go bez kabli rca) to wszystko wskazuje albo na uszkodzenie radia (raczej rzadko) albo na bład w kablach.

pisalem chyba ze nawet po odlaczeniu RCA za piski na glosnikach, wiec albo z kablami glosnikowymi bylo nie tak, albo zasilajacymi, no albo wzmacniacz walniety; dlatego podlaczylem obok samochodu ale bez zmian....
na innym wzmacniaczu bylo wszystko ok, wiec raczej okablowanie jest wporzadku, wiec dziw sie bo gralo dobrze
Zamowilem juz nowy wzmacniacz : Phase Linear PB Four, zobaczymy co z tego bedzie :)

[ditomek]

dziwię się :-))
pozwodzenia