Witam
Mam wzmaka cp hp-602 chyba nie pamiętam dokładnie modelu który napędza axx1010. Samochód około 2-3 tyg stał w garażu nie użuwany no i wczoraj odpaliłem go i nie załączał się subwoofer dopiero po około 20-30 min od zapalenia samochodu(włączenia radia) załapał i grał do tej pory aż go wyłaczyłem. Natomiast dzisiaj gdy jechał 2x po godzince wogóle nie grał. Doszłem że to coś że wzmacniaczem bo gdy podłączałem zwykły głośnik już nie na mostku to rzęził a sam subwoofer też było słychać ale gdy w radiu ustawiłem głośność na max i też po cichu rzęził i było słychać dopiero jak zajrzałem do bagażnika...
I tu mam pytanie czy to może być wina mrozu bo dość zimno ostatnio to w garażu też temperatura spadnie troche poniżej zera czy może jakiś problem ze wzmakiem...
Wcześniej nigdy nie było takie sytuacji zawsze wszystko było ok.
A może to wina ładowania akumulatora bez zdjętych klem bo przedwczoraj był ładowany niestety nie przeze mnie i nie wiem czy klemy były zdjęte...
Pozdawiam
Mam wzmaka cp hp-602 chyba nie pamiętam dokładnie modelu który napędza axx1010. Samochód około 2-3 tyg stał w garażu nie użuwany no i wczoraj odpaliłem go i nie załączał się subwoofer dopiero po około 20-30 min od zapalenia samochodu(włączenia radia) załapał i grał do tej pory aż go wyłaczyłem. Natomiast dzisiaj gdy jechał 2x po godzince wogóle nie grał. Doszłem że to coś że wzmacniaczem bo gdy podłączałem zwykły głośnik już nie na mostku to rzęził a sam subwoofer też było słychać ale gdy w radiu ustawiłem głośność na max i też po cichu rzęził i było słychać dopiero jak zajrzałem do bagażnika...
I tu mam pytanie czy to może być wina mrozu bo dość zimno ostatnio to w garażu też temperatura spadnie troche poniżej zera czy może jakiś problem ze wzmakiem...
Wcześniej nigdy nie było takie sytuacji zawsze wszystko było ok.
A może to wina ładowania akumulatora bez zdjętych klem bo przedwczoraj był ładowany niestety nie przeze mnie i nie wiem czy klemy były zdjęte...
Pozdawiam
Skomentuj