Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

dziwny problem z wzmacniaczem w A klasie....

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    dziwny problem z wzmacniaczem w A klasie....

    Problem polega na tym że przy dokłądnie takim samym położeniu potencjiometrów do regulacji prądu spoczynkowego, takich samych elementach na obu kanałach, jeden kanał się przawie pali ... czy to możliwe że tranzystory mocy zmieniły sobie swoje parametry ??? Chyba nei ...w końcu to są Toshiby....to co może być przyczyną ???


    chwile później (13:09) :
    dobra ....wine ponosi kolumna .....zamieniłem stronami i grzać zaczęła siedróga końcówa ....i jest to uzasadnione bo pare dni temu jedna z kolumn straciłą na wyraźności i żywości...poprostu w porównaniu do tej drógiej(dobrej) gra sucho i matowo.... i co teraz ?? Co mi poradzicie ??

    #2
    Re: dziwny problem z wzmacniaczem w A klasie....

    Zamieszczone przez wovo
    Problem polega na tym że przy dokłądnie takim samym położeniu potencjiometrów do regulacji prądu spoczynkowego...
    nie ma znaczenia jakie fizycznie ma ustawienie potencjometru do regulacji biasu, ważne jaki prąd płynie przez tranzystory mocy.
    wzmacniacz się grzeje także, gdy nie podłączasz do niego kolumn, albo są podłączone, ale nie podajesz sygnału?

    Skomentuj


      #3
      wiem że położenie nie określa wartości ...sory ...miało być że wartości sątkaie same . Problem został już rozwiązany. Wzmacniacz z prądem spoczynkowym 80mA musi się grzać nawet gdy niema sygnału :) Problem polegał na tym że w jednej kolumnie nawalił kondensator w filtrze basowym i impedancja zaczęła skakać nawet do 0,8 ohma czego już A klasa nie wytrzymowała... po wymianie kondzia problem zniknął :)
      A tak apropos ...niewieżcie producentom... wg. nich moje Toshiby przy 120 st. powinny wysiadać powoli a ja wycisłem z nich 153st. C i nadal grały poprawnie. ( mówie o temperaturze na tranzystorze a nie na radiatorze) :P

      Skomentuj


        #4
        Wovo co to za prąd 80mA w wzmaku klasy A ???
        Przecież w klasie AB występują większe prądy rzędu 100-180mA w spoczynku.
        Chyba mieszasz jakies pojęcia, albo sam nie wiem.
        pozdrawiam

        Skomentuj


          #5
          Zamieszczone przez wovo
          A tak apropos ...niewieżcie producentom... wg. nich moje Toshiby przy 120 st. powinny wysiadać powoli a ja wycisłem z nich 153st. C i nadal grały poprawnie.
          nie ma temperatury maxymalnej jaką wytrzymują tranzystory, to nie woda, która wrze przy 100stC.
          producent tylko mówi o awaryjności przy danej temperaturze.
          max temperatura złącza określana jako np 150stC mówi, że statystycznie przy tej temperaturze 1 na np 1 000 tranzystorów ulegnie uszkodzeniu w ciągu np 24h (i w dodatku nie wiadomo który
          przy 200stC już będzie ten odsetek około 1/10, a przy 100stC 1/może milion

          ty też nie mierzyłeś temperatury złącza, tylko temperaturę obudowy, z mocy traconej możesz sobie policzyć jaka jest temperatura złącza i czy jest większe niebezpieczeństwo uszkodzenia tranzystora.

          nelson pass, jeden z liderów mocno grzejących się tranzystorów nie dopuszcza temperatury złącza powyżej 75-80stC ze względu właśnie na niezawodność i długowieczność swoich produktów.

          Skomentuj

          Czaruję...
          X