Witam. Od jakiegos czasu znaczy od kilku dni mam problem z ww Yamachą. Otóż kilka dni temu po właczeniu zaczęła dziwnie grać to znaczy dźwiek był strasznie nie poukładany jeden wielki harmider dużo wysokich i płytki bas. Dźwiek jakby z jakims echem...ogólnie straszny bałagan w całym pasmie... Sprawdzilem wszystko od źródła, przez kable, fazę, zwrotnice w kolumnach itd. więc wine na pewno ponosi wzmacniacz. Może jakies sugestie co mogło sie stać?usterka pojawiła sie nagle. Wzmacniacz na słuchawkach jedynie gra jak powinien. Sprawdziłem cały stopień końcowy i jest ok juz nie wiem co może być. Powiem jeszcze że wzmacniacz jest w stanie laboratoryjnym i nigdy nic nie było wymieniane...
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Problem Yamaha A-500
Collapse
X
-
Tak jak kolega napisal wyglada to na brak masy tylko ze sluchawki dzialaja ok wiec tzerba teraz sprawdzic skad jest brany sygnal na sluchawki. Bardzo czesto jest to sygnal z koncowki mocy podany za pomoca dzielnikow co by znaczylo ze ze wzmacniaczem jest wszystko ok. Jesli jednak jest osobny scalak wzmacniacza sluchawkowego to trzeba szukac dalej przyczyny. Metoda stuk-puk pomaga.
Skomentuj
-
Piaszczące wysokie i zamglony pukający bas to tez objaw braku masy jak myslicie? Co mam z tym zrobić? Dodam jeszcze, że po podkreceniu głosności zniekształcenia bardzo szybko sie nasilaja i az uszy bolą od słuchania...
[ Dodano: 2008-10-15, 18:04 ]
Może jeszcze jakies pomysły co się mogło stać? Walcze z tym od wczoraj i żadnych efektów...
[ Dodano: 2008-10-22, 13:55 ]
Ponawiam pytanie, naprawdę nikto nie wie co mozna z tym zrobic?
[ Dodano: 2008-10-22, 14:09 ]
Znalazłem dobre okreslenie problemu to troszke tak jakby faza sie nie zgadzała choc wszystko na 100% podłaczone jest dobrze...jakbo lewa i prawa kolumna grały nie całkiem w fazie...
Skomentuj
Skomentuj