Witam, piszę temat, ponieważ mam problem z moim przedwzmacniaczem.
Mój wzmacniacz to UNIAMP.
Sprawa polega następująco: Problem z pogłaśnianiem ... Potencjometr to ALPS 100k LOG.
Potencjometr wystarczy przekręcić o 20 stopni w prawo i już jest praktycznie max głośności, na jakiej słucham muzyki :/
Gdybym miał regulować głośność potencjometrem normalnie ręcznie to by mi to może tak bardzo nie przeszkadzało, lecz potencjometr ma silnik, i przy sterowaniu z pilota ciężko będzie ustawić odpowiednią głośność :/
Co więcej, ze zbyt dużym wzmocnieniem na początkach skali potencjometra daje się we znaki minimalna rozbieżność kanałów, która przy tym wzmocnieniu jest odczuwalna :/
Gdy sam potencjometr podpiąłem przed Uniampa, bez przedwzmacniacza to wszystko jest ok :)
Czy ktoś z Was miał ten problem?
Ja już próbowałem go rozwiązać zmieniając wartości rezystorów R10 i R9 ( dzielnik napięcia )
Próbowałem dawać potencjometr na wejście ( porażka, bo brumi i szumi totalnie )
Aż w końcu postanowiłem zmniejszyć rezystor anodowy, zmniejszając tym samym wzmocnienie preampa, ale to dało tylko MINIMALNĄ zmianę ... tyle, co nic, a w kolumnach jakby troszkę zaczęło szumieć, bardziej tak cykać śmiesznie :/ Rezystory anodowe zmniejszyłem z 33k do 20k.
Link do strony z opisem: http://www.audioton.republika.pl/preamp-nr3.html
Proszę o pomoc
Mój wzmacniacz to UNIAMP.
Sprawa polega następująco: Problem z pogłaśnianiem ... Potencjometr to ALPS 100k LOG.
Potencjometr wystarczy przekręcić o 20 stopni w prawo i już jest praktycznie max głośności, na jakiej słucham muzyki :/
Gdybym miał regulować głośność potencjometrem normalnie ręcznie to by mi to może tak bardzo nie przeszkadzało, lecz potencjometr ma silnik, i przy sterowaniu z pilota ciężko będzie ustawić odpowiednią głośność :/
Co więcej, ze zbyt dużym wzmocnieniem na początkach skali potencjometra daje się we znaki minimalna rozbieżność kanałów, która przy tym wzmocnieniu jest odczuwalna :/
Gdy sam potencjometr podpiąłem przed Uniampa, bez przedwzmacniacza to wszystko jest ok :)
Czy ktoś z Was miał ten problem?
Ja już próbowałem go rozwiązać zmieniając wartości rezystorów R10 i R9 ( dzielnik napięcia )
Próbowałem dawać potencjometr na wejście ( porażka, bo brumi i szumi totalnie )
Aż w końcu postanowiłem zmniejszyć rezystor anodowy, zmniejszając tym samym wzmocnienie preampa, ale to dało tylko MINIMALNĄ zmianę ... tyle, co nic, a w kolumnach jakby troszkę zaczęło szumieć, bardziej tak cykać śmiesznie :/ Rezystory anodowe zmniejszyłem z 33k do 20k.
Link do strony z opisem: http://www.audioton.republika.pl/preamp-nr3.html
Proszę o pomoc
Skomentuj