Witam,
posklejałem sobie lampowy wzmacniacz gitarowy z audiotona http://www.audioton.republika.pl/gitarowiec.html

Gra to, hm, bez rewelacji, ale być może to wina składającego, czyli mnie
Największy problem jaki mam z tym wzmacniaczem to regulacja głośności. Autor proponuje potencjometr głośności 470k - 1M log. Próbowałem oba i nawet w przypadku 1M zawsze jest na początku "martwy punkt" (nic nie słychać) i od pewnego momentu nagle pojawia się dźwięk i to już stosunkowo głośno. Wzmacniacz posiada 2 wejścia o różnej czułości, ale nie ma miedzy nimi praktycznie różnicy. Żeby grać cicho musze wręcz dmuchać na gałkę potencjometru, żebe znalazła się na skraju położeń cisza - głośno.
O ile jeszcze to mogłem przebolec, to po dołożeniu efektu Boss CE2
http://tonepad.com/getFile.asp?id=101
sytuacja stała się tragiczna. "Martwe pole" jest jeszcze większe i dźwięk pojawia sie w połozeniu potencjometru na godzinie 9:00 i jest to od razu wielki huk (słychać 2 piętra niżej)
Domyślam się, ze rozwiązanie tkwi w zmianie wartości rezystorów R1 i R2 (teraz 68k) lub tez potencjometru głośnosci we wzmacniaczu (teraz 1M log), ale potrzebuję porad jak je dobrać.
posklejałem sobie lampowy wzmacniacz gitarowy z audiotona http://www.audioton.republika.pl/gitarowiec.html

Gra to, hm, bez rewelacji, ale być może to wina składającego, czyli mnie

O ile jeszcze to mogłem przebolec, to po dołożeniu efektu Boss CE2
http://tonepad.com/getFile.asp?id=101
sytuacja stała się tragiczna. "Martwe pole" jest jeszcze większe i dźwięk pojawia sie w połozeniu potencjometru na godzinie 9:00 i jest to od razu wielki huk (słychać 2 piętra niżej)
Domyślam się, ze rozwiązanie tkwi w zmianie wartości rezystorów R1 i R2 (teraz 68k) lub tez potencjometru głośnosci we wzmacniaczu (teraz 1M log), ale potrzebuję porad jak je dobrać.
Skomentuj