Witam serdecznie,
Otóż już pisze co mi leży na wątrobie
Okazyjnie nabyłem za śmieszne pieniądze głośniki Mission 760i + T-amp na TA2020.
Głośniki już mam przy sobie, wzmacniacz niestety dojdzie do mnie z Azji jakoś pod koniec miesiąca.
W międzyczasie chcąc przetestować mój nowy nabytek, 'zmodowalem' posiadany zestaw Logitecha 2.1 (S-220). Zamiast żenujących firmowych satelitek wpiąłem wspomniane Missiony. Nawet jakoś trochę to gra - jednak oczywiście, zgodnie z przewidywaniami - brak niskich tonów.
Wyprułem więc wzmacniacz, konstrukcja wydaje się wyjątkowo podła. Widzę tam jakiś opamp - UTC4558 (czyżby chińska podróbka niesławnego JRC4558?). Niestety na samym układzie wzmacniacza nie ma jakiegokolwiek oznaczenia.
Pytanie jest więc następujące: jak przerobić ten wzmacniacz tak, aby całość pasma (a nie tylko wysokie tony) była wypuszczana na wyjście satelitek? Domyślam się, że jest to banalna kwestia odcięcia jakiejś ścieżki na płytce/zrobienia jakiegoś obejścia. Niestety brak odpowiedniej wiedzy w tej materii nie pozwala mi na dalsze realizowanie mojej wizji :(
Bardzo proszę o pomoc jak takie zamierzenie wykonać w najprostszy sposób.
Zamieszczam zdjęcia tego 'cuda':
Otóż już pisze co mi leży na wątrobie

Okazyjnie nabyłem za śmieszne pieniądze głośniki Mission 760i + T-amp na TA2020.
Głośniki już mam przy sobie, wzmacniacz niestety dojdzie do mnie z Azji jakoś pod koniec miesiąca.
W międzyczasie chcąc przetestować mój nowy nabytek, 'zmodowalem' posiadany zestaw Logitecha 2.1 (S-220). Zamiast żenujących firmowych satelitek wpiąłem wspomniane Missiony. Nawet jakoś trochę to gra - jednak oczywiście, zgodnie z przewidywaniami - brak niskich tonów.
Wyprułem więc wzmacniacz, konstrukcja wydaje się wyjątkowo podła. Widzę tam jakiś opamp - UTC4558 (czyżby chińska podróbka niesławnego JRC4558?). Niestety na samym układzie wzmacniacza nie ma jakiegokolwiek oznaczenia.
Pytanie jest więc następujące: jak przerobić ten wzmacniacz tak, aby całość pasma (a nie tylko wysokie tony) była wypuszczana na wyjście satelitek? Domyślam się, że jest to banalna kwestia odcięcia jakiejś ścieżki na płytce/zrobienia jakiegoś obejścia. Niestety brak odpowiedniej wiedzy w tej materii nie pozwala mi na dalsze realizowanie mojej wizji :(
Bardzo proszę o pomoc jak takie zamierzenie wykonać w najprostszy sposób.
Zamieszczam zdjęcia tego 'cuda':


Skomentuj