STABAMP - stabilizowany zasilacz do wzmacniaczy by IREK

[Pawel S.]

jako ze irek jest "kontuzjowany" to poprosil mnie o zbudowanie i uruchomienie prototypu zasilacza...

wlasnie skonczylem projekt stabilizowanego zasilacza (+-15-100v) do wzmaka audio z zabezpieczeniem zwarciowym i jego sygnalizacja. uklad idealny do bezpiecznego uruchomienia koncowek mocy z kilkoma ciekawymi wlasciwosciami a przy okazji tylko na popularnych tranzystorach. szukam chetnego na wytrawienie plytki i uruchomienie tego cuda pod moja kontrola.

dokumentacja w zalaczniku jako ze jest to prototyp to na pocztek lepiej wykonac sam stabilizator dodatni (osobny spis elementow) jak bedzie dzialal albo jak sie juz go dopracuje to tak samo zmontuje sie ujemny.
uklad na bc546/556 mozna zasilac do ok +-85v, przy wyzszych napieciach konieczna zmiana tranzystorow na wysokonapieciowe, zakres regulacji napiecia ma wynosic od ok 15 do 100v, prad dla malych tranow w to220 ograniczony do 0,7A dla maksymalnego napiecia i duzo mniej dla zwarcia wyjscia, dla mocniejszych tranow czy mosfetow podniesie sie go wyzej.
ledy wskazuja napiecie na wyjsciu-yellow, zadzialanie zabezpieczenia zwarciowego-red i stabilizacji napiecia-green.
przy zasilaniu ukladu z napiecia stalego nie jest potrzebny mostek i duze elektrolity.
wylaczniki termiczne mozna pominac i zastapic zworami.
R21,23,C10,14,ZL3 (dla plusa) to uklad wprowadzajacy specjalnie w zasilanie tetnienia o stalej wartosci zeby zmierzyc ich tlumienie na wyjsciu wzmacniacza, dziala tylko z zasilaniem ac bo bierze napiecie zmienne z trafa w wiekszosci przypadkow nie jest potrzeby wiec mozna nie montowac albo wylaczyc wstawiajac zwore na ZL3.
wartosci elementow nie sa krytyczne i wiele mozna zmienic a pewnie bedzie trzeba je tez dobrac przy testach...

dokumentacja: http://pawel.lutuje.se/stabamp2.rar


tak wiec zapraszam kazdego chetnego do pomocy
ja juz trawie plytke :P

[irek]

kolega zbyszek tez sie wzial za ten uklad, zamieszczam nasza korespondencje bo pewnie sie przyda a dalej bedziemy kontynuowali na forum.

zbyszek Cholernie rozbudowany ten zasilacz i ten podwójny potek do regulacji napięcia-moim zdaniem lepiej zastapić go czterama pojedynczymi(regulacja zgrubna + dokładna).No i prad-albo czegos nie rozumiem albo to tylko ok 1A.Gdyby tak 3-4A to juz by było ok.Czyli dodać po jeszcze jednym TIP'ie i zwiekszyć wydajnosc pradową.No zainteresował mnie ten Zasilacz ,popatrzę co mam i moze poskładam.Mam nadzieje,ze w przypadku kłopotów pomozesz.Pozdr. Zbyszek

irek to nie jest super stabilizator i nie jest potrzebna regulacja dokladna, wg symulatora przy 50v na wyjsciu napiecie spadnie o 0,5v przy pradzie 0,5a czyli bez rewelacji, jak bedzie w praktyce to trzeba sprawdzic, glownym zastosowaniem stabilizatora jest bezpieczne uruchomienie koncowki mocy dlatego wlasnie ograniczenie pradu do 0,7A bo tyle wytrzymaja darlingtony w malych obudowach to220 (uklad ogranicza moc strat w tranzystorach do ok 20W bez wzgledu na obciazenie). regulacja napiecia pozwoli testowac stabilnosc parametrow koncowki przy zmianie napiecia zasilania. oczywiscie jak projekt ruszy to po wymianie tranzystorow na duze mosfety powinno byc mozliwe zwiekszenie pradu do ok 10A ale nie bedzie to prad ciagly tylko do zastosowan audio czyli jako zasilacz stabilizowany do koncowki mocy gdzie bedzie pelnil tylko role wygladzenia napiecia, sam uklad stabilizatora jest bardzo prosty wiekszosc tranzystorow jest do sterowania diodami wskazujacymi stan pracy, potek jest podwujny bo regulujemy nim dwa napiecia dodatnie i ujemne. rozbierznosc rezystancji bedzie wplywala na niesymetrie napiec ale to nie powinno miec wiekszego znaczenia.

[zbyszek]

Odnośnie tego zasilacza to ne zgadzam sie z Irkiem aby regulować napiecie wyjściowe jednym,podwójnym potkiemSami wiecie jak drażniące są nawet niewielkie róznice napięć(mama na myśli dziesiąte, setne części volta).Na mnie działa to jak płachta na byka

[Tasior]

zbyszek, ale zwiekszanie napiecia dwoma potencjometrami naraz moze byc jeszcze bardziej denerwujace.

[infinity]

Zawsze można dać przełącznik wieloobrotowy i drabinkę zamiast potencjometru.


Temat wstrzelony w dziesiątkę, parę dni temu wygrzebałem jakiś stary wzmacniacz PA, a w nim trafo (toroid 900VA) i pomyślałem - zrobię zasilacz do testów, bo uzwojeń 3 pary.

Zrobię więc wersję Irka + mały stab. +/- do przedwzmacniaczy i innej drobnicy i na koniec wyjście FULLPOWER (~ 10A) do crash-testów mocowych.

Zamiast TIP-ów będą trany z ww wzmacniacza i wszystko zostanie w jego obudowie.

Ruszam w przyszłym tygodniu. Żeby jeszcze ktoś płytkę podrzucił...

[Tasior]

Ja obecnie zrobilem sobie zasilacz na lm317/337, ale mozliwe ze na ten tez sie skusze.

[Pawel S.]

dzisiaj kupilem brakujace elementy...
skasowali mnie 13zl za TIPy :???:
moglem najpierw zobaczyc co jest tansze...
jutro wierce otwory

[irek]

z zalozenia zastosowalem tanie tranzystory mocy i zeby nie komplikowac ukladu zastosowalem darlingtony bo sa tanie, lepszym rozwiazaniem byloby zastosowanie osobnych tranzystorow.
ale na razie kto robi uklad niech go uruchomi na czymkolwiek a potem bedziemy zmieniali. przy duzych pradach na pewno beda potrzebne mosfety albo potrojne darlingtony. przy zasilaniu 85-100v trzeba wymienic pare rozlicowa na 2sa970/2sc2240 (inne wyprowadzenia) a reszte na tanie mpsa42/92 (odwrotnie lutowane). teoretycznie i mpsa nadaja sie na pare roznicowa ale uklad pewnie bedzie mial na nich gorsze parametry (do sprawdzenia). t2,4,10,12 moga zostac bc546/556 bo wystepuje na nich male napiecie.
prad ledow ograniczaja dosc duze rezystory 33k policzone na 100v przy ktorych wydzielaja swoje znamionowe 0,25w, ledy dosc slabo beda swiecic. przy nizszych napieciach mozna zmniejszyc ich wartosc ew zwiekszyc ich moc (trzeba to policzyc).

[zbyszek]

Wskazane jest wyposażyć taki zasilacz w amperomierz i woltomierz najlepij cyfrowy umozliwiajacy szybki i łatwy odczyt i to raczej na na obie gałęzie zasilacza osobne ustroje pomiarowe.

[mych3]

Można by kupić jakiś najtańszy miernik za 10zł wyrzucić z obudowy i zamontować do obudowy stabampa tylko jak chciało by sie zmierzyć prąd to trzeba kable przekładać i to nie wchodzi w gre, albo zastosować oddzielnie amperomierz i voltomierz .

albo zrobić na układzie ICL7107

[Pawel S.]

a ja myslalem ze to ma byc tanie...

[zbyszek]

a ja myslalem ze to ma byc tanie...

najdrozszymi elementami i tak bedą radiatory,kondensatory filtra i oczywiscie trafo.Wydatek ok 30pln na ustrojstwo pomiarowe to przy kosztach samego trafa bedzie niewielki.Oczywiście zakładam budowę zasilacza o wydajnosci prądowej 2,5-3A na gałąż zasilania i napięciu wyjściowym +- 50- 100V czyli w grę wchodzą trafa o mocy od 300W a ceny takich są bardzo wysokie.Nie ma chyba sensu budowac zasilacza o mniejszym pradzie.Bez ustroi pomiaraowych bedziemy zmuszeni do podłączania mierników zewnętrznych,czqasami zachodzi koniecznośc obserwacji(pomiaru) napięcia i prądu jednoczesnie a nie kazdy ma dwa mierniki w domu.Mam zasilacz gdzie mozliwa jest obserwacja napięc i pradów w dodatniej i ujemnej gałęzi zasilacza.Parametr,który chcemy obserwować wybierany jest za pomocą dwóch przełączników.Podeslę ci artykuł to może zaaplikujesz to do zasilacza Irka.To prosty aukład a jak zwiększy funkcjonalnośc urządzenia

[Pawel S.]

Oczywiście zakładam budowę zasilacza o wydajnosci prądowej 2,5-3A na gałąż zasilania i napięciu wyjściowym +- 50- 100V czyli w grę wchodzą trafa o mocy od 300W a ceny takich są bardzo wysokie.

a ja wlasnie mialem zamiar polowac na jakies slabe male trafo bo duze prady mi sa nie potrzebne (i tak nic nie zmierze/zbadam/sprawdze)
a pelna moc wzmacniacz rozwinie na docelowym zasilaczu

ja to robie zeby pomoc irkowi oraz zeby miec tanim kosztem rozruchowy zasilacz - mierniki beda wiec osobno :P

[irek]

Wskazane jest wyposażyć taki zasilacz w amperomierz i woltomierz najlepij cyfrowy umozliwiajacy szybki i łatwy odczyt i to raczej na na obie gałęzie zasilacza osobne ustroje pomiarowe.

mysle o kupnie czterech miernikow wskazowkowych o wielkosci 5x5m, skalowanie 100v 1a, mierniki sa po 15zl a mozna kupic mniejsze 4x4cm po 6zl z tym ze maja gorsza dokladnosc. mozna jeszcze kupic cztery moduly woltomierzy elektronicznych bo sa po 15zl tylko beda potrzebowac czterech niezaleznych zasilaczy 9v 1mA, moze po prostu dowine na toroidzie cztery takie uzwojenia. sensowny bo tani bylby mirnik mikroprocesorowy z wyswietlaczem lcd klopot w tym ze ciezko bedzie wykonac pomiar pradu na tak wysokich i zmieniajacych sie napieciach.

a ja wlasnie mialem zamiar polowac na jakies slabe male trafo bo duze prady mi sa nie potrzebne (i tak nic nie zmierze/zbadam/sprawdze)
a pelna moc wzmacniacz rozwinie na docelowym zasilaczu

ja to robie zeby pomoc irkowi oraz zeby miec tanim kosztem rozruchowy zasilacz - mierniki beda wiec osobno :P

do tego celu wlasnie zbudowalem ten zasilacz, uruchomienie i testy konkretnego wzmacniacza mozna robic z wykozystaniem jego docelowego zasilacza i w tym przypadku koszt czesci tego stabilizatora jest niewielki. zmiany napiecia czyli przeciazenie mozna obserwowac po swieceniu diod sygnalizacyjnych, potrzebny bylby tylko voltomierz do zmierzenia ustawionego napiecia (mozna tez wyskalowac potencjometr) a potem amperomierz do ustawienia pradu koncowki i obserwacji jego zmian. prad zawsze plynie taki sam w obu galeziach.

[zbyszek]

na fotkach widac o co mi chodziło (chociaz moim zdaniem lepiej gdy obie połówki zasilacza mają swoje ustroje pomiarowe a nie wspólny).Myślę,że koszt proponowanego rozwiązania nie przekroczy 30pln.

Do przełaczania mierzonego parametru służ dwa pierwsze przełaczniki z lewej strony opisane +- oraz U I

[irek]

zawsze mozna zastosowac przelaczany woltomierz, koszt woltomierza cyfrowego to 15zl kilka opornikow plus przelacznik no i jakies zasilane bateria 9v albo odczep z trafa.
klopot w tym ze miernik bedzie kosztowal tyle co caly stabilizator wiec wszystko zalezy jak czesto stabilizator bedzie uzywany i czy wtedy oplaci sie wbudowywac jeden czy dwa mierniki czy moze wcale. ja na pewno bede mial zamowione specjalne trafo i cztery mierniki bo mi sie taki zasilacz bardzo przyda.

na razie jednak trzeba sprawdzic czy ten uklad wogule dziala :)

[LuSzTi]

wracając do tematu...prototypowe PCB do STABAMP'a (a także parę innych prototypowych PCB) są już u Irka, więc teraz pozostaje jedynie czekać na testy :mrgreen:

[irek]

Dzieki koledze LuSzTi moge teraz powalczyc z roznymi z prototypami.
Wielkie dzieki!

[ Dodano: 2009-09-26, 14:52 ]
A to prototyp stabamp-a, w schemat wkradl sie maly blad i trzeba bylo zamienic miejscami kolektor z emiterem T1, poprawiona dokumentacje z plytka wyslalem do Pawla S.
Na starej plytce trzeba przeciac sciezki i polaczyc na krzyz.

Sam stabilizator dziala dobrze, nie byly konieczne drastyczne zmiany i w zasadzie uklad ruszyl tak jak zostal zaprojektowany. Jest kilka mankamentow ktore moznaby poprawic (zmiana ukladu) ale wydaje sie ze na razie spelni swoje zadanie.

[Pawel S.]

dokumentacja podmieniona w pierwszym poscie

[Pawel S.]

odsiwezam temat


uklad juz zlutowany. czekam tylko na kondy i mozna odpalac