W dzisiejszych czasach nie dalbym za miernik wiecej niz 100zl i to raczej bym sie trzymal blizej 50zl.
Uzywalem APPE za 2kzl i SAMWHE za ponad 500zl i APPA tez co jakis czas glupiala. Czasami pokazywala w sieci 260V a po resecie normalne 220. Co z tego ze rozdzielczosc rezystancji byla 0,01oma jak rezystory do 0,5oma pokazywala jako 0om.
Ja mam kupe taniutkich miernikow po 10-25zl i nie widze sensu kupowac innych.
TrueRms maja wyzszej klasy mierniki ale dopiero te najwyzszej mierza w pelnym pasmie zedu 100khz. Te srednie tylko kilkaset hz. Nawet najtanszy miernik za 10zl mierzy napiecie zmienne znacznie szerzej choc nie ma niskich zakresow pomiarowych.
Mam dwa tanie DT830 w tym jeden ma pomiar temperatury i mial sonde w wyposazeniu dlatego kosztowal az 25zl. Jeden reaguje na test zwarcia natychmiast a drugi dosc wolno a o tym nikt w instrukcji nie pisze.
Ja bym raczej radzil pomyslec co w mierniku jest nam potrzebne a dopiero pozniej szukal co kupic. Jesli chcemy pomiar LC i dokladny R (0,01oma) to musimy kupic tylko specjalny miernik RLC i tu ceny zaczynaja sie od 300zl. Srednie mierniki maja rezystancje 0,1oma a pojemnosc tylko do kilkuset uF wiec duzych elektrolitow do zasilacza nie zmierzymy. Indukcyjnosc a tanich miernikach jest baaaardzo kulawa, zadko jest potrzebna a zawsze mozna posluzyc sie programem SW i kabelkiem z jednym opornikiem (nie jest potrzebny JIG).
Jak ja bym kupowal miernik wyzszej klasy to po pierwsze min 5cyfry po drugie komunikacja z PC i jakis sensowny soft, byle by mial zmienne napiecie i prad od niskich zakresow i pasmo >20khz, temperatura sie przydaje szczegolnie z mozliwoscia rejestracji na PC.
Uzywalem APPE za 2kzl i SAMWHE za ponad 500zl i APPA tez co jakis czas glupiala. Czasami pokazywala w sieci 260V a po resecie normalne 220. Co z tego ze rozdzielczosc rezystancji byla 0,01oma jak rezystory do 0,5oma pokazywala jako 0om.
Ja mam kupe taniutkich miernikow po 10-25zl i nie widze sensu kupowac innych.
TrueRms maja wyzszej klasy mierniki ale dopiero te najwyzszej mierza w pelnym pasmie zedu 100khz. Te srednie tylko kilkaset hz. Nawet najtanszy miernik za 10zl mierzy napiecie zmienne znacznie szerzej choc nie ma niskich zakresow pomiarowych.
Mam dwa tanie DT830 w tym jeden ma pomiar temperatury i mial sonde w wyposazeniu dlatego kosztowal az 25zl. Jeden reaguje na test zwarcia natychmiast a drugi dosc wolno a o tym nikt w instrukcji nie pisze.
Ja bym raczej radzil pomyslec co w mierniku jest nam potrzebne a dopiero pozniej szukal co kupic. Jesli chcemy pomiar LC i dokladny R (0,01oma) to musimy kupic tylko specjalny miernik RLC i tu ceny zaczynaja sie od 300zl. Srednie mierniki maja rezystancje 0,1oma a pojemnosc tylko do kilkuset uF wiec duzych elektrolitow do zasilacza nie zmierzymy. Indukcyjnosc a tanich miernikach jest baaaardzo kulawa, zadko jest potrzebna a zawsze mozna posluzyc sie programem SW i kabelkiem z jednym opornikiem (nie jest potrzebny JIG).
Jak ja bym kupowal miernik wyzszej klasy to po pierwsze min 5cyfry po drugie komunikacja z PC i jakis sensowny soft, byle by mial zmienne napiecie i prad od niskich zakresow i pasmo >20khz, temperatura sie przydaje szczegolnie z mozliwoscia rejestracji na PC.
Skomentuj