Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

problem z prądem spoczynkowym smound k2000

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    problem z prądem spoczynkowym smound k2000

    witam.
    Kupiłem sobie wyżej wymieniona końcóweczkę prawie za bezcen niesprawną słynie ona z bardzo duże awaryjności , wymieniłem tranzystory, po sprawdzeniu układu sterującego głośniczkiem i rezystorem 200Ω potem podłączyłem stopień końcowy wzmacniacz gra bardzo dobrze ale mam poważny problem z ustawieniem prądu, każda końcówka mocy posiada po 1 potencjometrze na szynę zasilania kręcenie nimi nic nie daje cały czas mam 16mA pradu spoczynkowego na + i - w dwóch koncówkach. Wykonałem prowizoryczny schemat stopnia końcowego
    posprawdzałem wszystkie diody na płytce sterowania(nie ma żadnego tranzystora)wszystkie są sprawne i już nie wiem co mogę zrobić nie posiadam schematu sterowania zmierzyłem napięcia na diodach D1 i D2 przy potencjometrze przekręconym max w lewo jest 0,52V po przekręceniu max w prawo jest 0,65v , oryginalnie wlutowane były potencjometry 2,2k ale na płytce podpisane jest 2K czyli mozliwe że maja za dużą wartość
    Mam nadzieje że ktoś pomoże ale głownie licze na pomoc Irka :razz:
    Załączone pliki

    #2
    Wyglada ze musisz wstawic wieksza wartosc tych pr-kow no chyba ze jest jakis problem ze stopniem sterujacym.

    Skomentuj


      #3
      założyłem rezystory 3,3k w miejscu potków i dalej to samo 16mA więc poszperałem troche na elce i znalazłem schemat z którego składano te wzmaki, większość elementów pasuje oprócz TR3 C7 i NTC i reszty zabezpieczeń http://www.qscaudio.com/support/libr...hems/mx700.zip

      Skomentuj


        #4
        Witam,


        zaczną od tego, że wszystkie wzmacniacze firmy SMOUND są 100% zerżniete z konstrukcji QSC. Nawet producent sie do tego przyznaje pisząc na swoich PCB "QSC AMP".Na potwierdzenie tej informacji dodam jeszcze że gdyby kolega dobrze przyjrzał się topologii układu to ze zdumieniem stwierdziłby że kolektory tranzystorów mocy nie są odizolowane od radiatorów podkładkami mikowymi a radiator jest na potencjale masy!!!!. Dzieje się tak dlatego że głośnik w tym wzmacniaczu zapięty jest pomiedzy punkt środkowy szeregowo połączonych kondensatorów "zasilacza" a masę do której podłączone są kolektory tranzystorów mocy. Układ o podobnej topologii to "Vampiria" z forum Audiostereo.

        W świetle powyższego informuję że potencjometry, którymi kolega kręci maja prawidłową wartość 2,2k a służą do regulacji "current limit " a nie prądu spoczynkowego wzmacniacza mocy . W Smound 2000 w zależność od sztuki (serii produkcyjnej) na płycie głównej był albo potencjometr albo wlutowany na stałe rezystor który ustalał prąd spoczynkowy. Na schemacie powinien być "wcześniej po lewej w kierunku wejścia" Jutro w pracy poszukam starej płyty od K2000 to podam dokładny nr części na płycie.

        Jeżeli kolega chce się pobawić wcześniej to na elektrodzie w dziale schematy wystarczy zciągnąć sobie schemat QSC model USA 370 lub RMX850 a wszystko stanie się proste i jasne......


        pozdrawiam

        p.s. próbowałem dodać załącznik w postaci schematu RMX 850 ale nie wiem czy wszedł

        Skomentuj


          #5
          dzięki rozwiałeś moje wątpliwośći z tym prądem sp. , ale jesli dobrze rozumiem to sugerujesz że nie powinno stosować sie podkładek mikowych w takiej aplikacji ale nie mogę się z tym zgodzić, na radiatorze będzie przecież wystepowała dodatnia i ujemna połówka zasilania co przy zastosowaniu układu stereo i metalowej obudowie (przykręcone radiatory) doprowadziło by do "zmostkowania" kanałów i śmierci wzmacniacza

          Czy możliwe aby wzmacniacz miał fabrycznie ustawione 16mA prądu spoczynkowego co prawda nie sprawdzałem co będzie po rozgrzaniu ale pasowało by zmienić wartość na ok.200mA dlatego jak możesz to podaj który to rezystor

          Skomentuj


            #6
            16mA to calkiem przyzwoity prad spoczynkowy. Amatorzy na forum sa karmieni bzdurami ze prad spoczynkowy musi miec 100 czy 200mA. Zreszta ustawienie pradu spoczynkowego nie jest takie wazne, byle wogule plynal.

            Skomentuj


              #7
              No to niech będzie 16mA i wydaje mi sie że fabryka tak ustawiła bo na płytkach nie widać śladów "szperania" dzięki za pomoc
              A jeszcze pytanko o co chodzi z tym current limit ?

              Skomentuj


                #8
                Zamieszczone przez irek
                16mA to calkiem przyzwoity prad spoczynkowy. Amatorzy na forum sa karmieni bzdurami ze prad spoczynkowy musi miec 100 czy 200mA. Zreszta ustawienie pradu spoczynkowego nie jest takie wazne, byle wogule plynal.
                W układzie CFP to normalny prąd spoczynkowy.
                100-200mA - to dla mosfetów :)

                Skomentuj


                  #9
                  Zamieszczone przez marius
                  A jeszcze pytanko o co chodzi z tym current limit ?
                  To po angielsku ograniczenie pradowe. Z jakiegos powodu jest regulowane, bez sensu ale tak ktos to wymyslil.

                  Skomentuj

                  Czaruję...
                  X