Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Tani wzmacniacz / amplituner a'la Vintage

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Tani wzmacniacz / amplituner a'la Vintage

    Witam :smile: Stoję przed wyborem jakiegoś niedrogiego wzmacniacza starszej daty. Powinien wyglądem nawiązywać do tych starych, (ponoć dobrych :smile: ) lat.

    W oko wpadła mi Yamaha R-300, fajnie wygląda, jest zadbana oraz posiada wbudowany tuner. Podobno potrafi dobrze zagrać. Moc w tym przypadku nie jest mi potrzebna, będzie to napęd na działkę do kolumienek ZG-15C, które właśnie regeneruje (jeszcze raz dziękuję koledze amdr za przekazanie mi tych paczek), w przyszłości może będzie to coś większego ale bez fajerwerków.

    Byłoby dobrze, gdyby wzmacniacz mógł pracować już od 4Ohm, Yamaha przyjmuje niestety od 8Ohm, ale mimo wszystko biorę ją pod uwagę.

    Maksymalna kwota jaką jestem w stanie wydać to 200zł. W grę wchodzą wzmacniacze i amplitunery (jak na razie naciskiem na te drugie).

    Zastanawiałem się jeszcze nad starymi Technicsami, warto ?

    Z góry dziękuję za pomoc, pozdrawiam !

    #2
    Mi osobiście bardzo podoba się z wyglądu Technics SA-200/300. Poszukuję aktualnie takiego w ładnym stanie wizualnym jako dawcę obudowy.

    Skomentuj


      #3
      Yamaha A500, kawał solidnego wzmaka bez zbędnych udziwnień wyglądu. Ale do 200zł może być ciężko znaleźć coś interesującego. Jednak polecam dopłacić! Miałem ten wzmak pożyczony od kumpla, bez problemu radził sobie z nawet większymi kolumnami.

      A jeśli kręci się prawdziwe Vintage, to dokup tuner z analogową skalą i wskaźnikami wychyłowymi. Potem na złom po kawałek rurki aluminiowej, robisz z tego dipola 144cm i masz antenę o znakomitej relacji cena/jakość. :razz:

      Skomentuj


        #4
        Mi się podoba Yamaha RX-330/350 w wersji czarnej i takie brązowawej

        Skomentuj


          #5
          na dziełke to chyba bardziej praktyczne zastosowanie bedzie mial amplituner moze cos z polskiego sprzetu AT 9100 albo tosca ws 303 za oki (wydatek ok 100)azeby te wzmacniacze obslugiwamy 4 ohmy wystarczy wymienic nowe mocniejsze koncowki jak np. tip35/36 i bezproblemu ciagna nawet 4 ohmy i 100 zostaje CI jeszcze na grila i na flaszke :p ewentualnie radmor 5412 tu juz troche wiekszy wydatek ok 150-200, do takich kolumn jak pisze spokojnie wystarczy polski wzmacniacz,co do yamaszek spokojnie mozesz wpiac kolumy 4 ohmowe ale tylko do yamah opartych na tranach,wymieny ampli jest akuratnie na kosciach stk to przy 4 ohmach szybko by ci poleciala ta koncowka

          Skomentuj


            #6
            Zamieszczone przez "misiek88"/
            azeby te wzmacniacze obslugiwamy 4 ohmy wystarczy wymienic nowe mocniejsze koncowki jak np. tip35/36 i bezproblemu ciagna nawet 4 ohmy
            Niech kolega głupot nie wypisuje bo jeszcze ktoś pomyśli że to prawda. Podstawa to większe chłodzenie (4Ω→ większa moc→ większe straty na radiatorze→ większe grzanie się tego elementu)

            Skomentuj


              #7
              to chyba oczywiste ze sie bardziej beda grzac ale kolumny nie sa zbyt mocne maja 15 W na kolumne wiec nie przesadzajmy,dobrze nasmarowac pasta przewoadzaca traznsytory i bedzie oki,pozatym stosowalem juz taki zabieg i pisze z czystego doswiadczenia a nie tylko z informacji wyczytanych w internecie

              Skomentuj


                #8
                A może Technics SU-7700? Niezły vintage look, a i cena przystępna: do 220-230 na alledrogo. W tej chwili akurat nie ma tego modelu ale warto monitorować.

                http://www.vintagetechnics.info/integrated/su7700.htm

                Skomentuj


                  #9
                  Zamieszczone przez misiek88
                  to chyba oczywiste ze sie bardziej beda grzac ale kolumny nie sa zbyt mocne maja 15 W na kolumne wiec nie przesadzajmy,dobrze nasmarowac pasta przewoadzaca traznsytory i bedzie oki,pozatym stosowalem juz taki zabieg i pisze z czystego doswiadczenia a nie tylko z informacji wyczytanych w internecie
                  To równie dobrze można nie zmieniać tranzystorów tylko nie szaleć z gałką wzmocnienia. Jeśli wzmak był projektowany do takiego obciążenia to należy takie obciążenie stosować (ew. wyższe), a nie ludzie puźniej płaczą na forach że wzmacniacze się palą.

                  Co do tematu: jeśli koniecznie uparłeś się na Vintage to jak ognia wystrzegaj się handlarzynów z allegro, ceny wywindowane, nie wiadomo do końca w jakim stanie. Jak już to kupuj od użytkowników którzy wystawiają np od małej kwoty

                  Skomentuj

                  Czaruję...
                  X