Witam. Jestem tu nowy prosze o wyrozumiałość. Ostatnimi dniami nabyłem prawie za damno :mrgreen: (koszt- jedna 0.7) tą koncówke mocy i 2 kolumny składające sie z głosników GDWK 9/80/1 8R, GDM 16/80/1 8R i alphard xe 140/280w. W końcówce są popalone tranzystory i troche oporników na płytkach, reszta sprawna- trafo, zasilacz opuznione załączanie głośników oraz zabespieczenie termiczne. Teraz pytanie do was. Czy warto naprawiać ta końcówke czy zrobić coś lepszego zamiast j-35?
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Uszkodzona końcówka j35. Co robić????
Collapse
X
-
Możesz na tych elementach(niewiele trza dołożyć) zrobić klona któregoś z NAIMów NAP* - proponowałbym np. NCC200** (choć sam robię "wynalazka" na kopii płytki NAPA 5/4 ze stareńkiego NAIM NAP250).
*który sam jest wariacją (podobnie jak J-35) na temat stareńkiego wzmacniaczyka RCA
**ponoć nieźle dopracowany druk etc. jest
Skomentuj
-
Podejrzewam że będą zależeć (podobnie jak w tym jabelu) od zastosowanych elementów*, napięcia zasilającego etc.
Więcej informacji znajdziesz np. na forum www.pinkfishmedia.net (możesz się też zainteresować innym klonem NAPa - tym razem z "wypatroszonym" zabezpieczeniem przeciwzwarciowym - ze stronki www.neilmcbride.co.uk ).
*od razu mówię że nie wiem na ile bezkarnie można używać innych elementów (ja na ten przykład się uparłem wykorzystać zapasy "dwuenów" 3055 i innych strucli zalegających szuflady - ale czy coś z tego wyjdzie...).
Skomentuj
Skomentuj