Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Wysoka jakość audio najtaniej

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    #21
    i zwrotka, ktora nawet teoretycznie sie kupy nie trzyma
    z tych "tanich" projektow nic nie bedzie
    Juz mi sie nie chce...

    Skomentuj


      #22
      Zamieszczone przez Pawel S.
      mnie najbardziej zainteresowal proponowany zestaw glosnikowy...

      wysokotonowy http://allegro.pl/super-tweeter-prom...275022137.html
      sredniotonowe 2x http://allegro.pl/tweeter-firmy-alda...276758186.html
      niskotonowe 2x koppa 16cm

      3 wysokotonowki i 2 tanie woofery? :shock:
      Jaki wzmacniacz takie głośniki :)

      Dla każdego kto ma jakiekolwiek pojęcie o elektronice jasne jest że ten układ nie ma prawa poprawnie działać.
      A dlaczego...
      - stabilizacja termiczna jest całkowicie skopana, brak rezystorów emiterowych co może szybko i z fajerwerkami zakończyć życie tranzystorów mocy.
      - brak regulacji prądu spoczynkowego ?
      - brak kompensacji sprzężenia zwrotnego
      - dziwne wartości rezystorów chyba wzięte z księżyca
      - punktów pracy nie ustala się rezystorami w bazach :!:
      Beta tranzystora zależy od temperatury, prądu kolektora, napięcia kolektor-emiter... i do tego nieliniowo na papieże można sobie przyjąć że mamy bete 438 i pół policzyć prąd kolektora Ic = beta * Ib, Ib ustalić ładnie obliczonym rezystorem i na papieże będzie działać. W praktyce nic z tego bo będziemy musieli kupić karton tranzystorów i z pół roku mierzyć zanim znajdziemy taki z betą 438 (oczywiście przy układowych warunkach pacy czyli odpowiednim napięciu Uce itp.) a nawet jak to się nam uda to włączymy układ, przez tranzystor popłynie prąd który go podgrzeje i... się wszystko rozjedzie :)

      I z kąt wziąć tranzystor 2sa1216 z betą 245 jak z katalogu wynika że max. 180 :lol:
      http://www.sanken-ele.co.jp/en/prod/...f/2sa1216e.pdf
      (Autorowi proponuje aby rzucił okiem na wykres bety (hfe) w funkcji prądu kolektora)
      Może autor zamawia w sanken-nie specjalnie pod ten układ :mrgreen:

      - autor pisze o pracy tranzystorów w liniowym zakresie... a tranzystor w stopniu napięciowym pracuje na pełnym zasilaniu wybitnie nieliniowo tym bardziej że jest to zabytkowy BC211. I to jeszcze w prymitywnym układzie WE gdzie w kolektorze jest tylko rezystor :!: Nie chce mi się liczyć ale nawet przy proponowanym zasilaniu +-25V wątpię czy ten wzmacniacz miał by jaką kol wiek szanse osiągnąć moc 6 W. (No chyba że podawana jest przy THD = 20% i więcej )

      Skomentuj


        #23
        A ja prosiłbym marka o udokumentowanie swoich wypowiedzi w taki sposób jaki zrobił to Zbig:
        http://diyaudio.pl/viewtopic.php?t=17816

        Skomentuj


          #24
          Zamieszczone przez raven1985
          brak rezystorów emiterowych co może szybko i z fajerwerkami zakończyć życie tranzystorów mocy.
          Z-30 Pavla Macury tez nie ma - a jakos nie slychac zeby sié czésto palily (co innego pierwowzór - czyli nieslawny Z.30 Sinclaira, te to byly wybitnie awaryjne, o czym np. nie zapomnia wspomniec Ben Duncan w swojej knidze ).



          ps. przepraszam za brak ludzkiej czczionki

          Skomentuj


            #25
            Zamieszczone przez Lt_Bri
            Z-30 Pavla Macury tez nie ma - a jakos nie slychac zeby sié czésto palily (co innego pierwowzór - czyli nieslawny Z.30 Sinclaira, te to byly wybitnie awaryjne, o czym np. nie zapomnia wspomniec Ben Duncan w swojej knidze ).
            No tak ale to było 40 parę lat temu kiedy wzmacniacze tranzystorowe dopiero raczkowały następne modele miały już te rezy :) To oczywiście nie jest tak ze się od razu spali ale może być awaryjny.

            Skomentuj


              #26
              Odpowiedź

              Wiem dużo z Waszej strony jest nieścisłości i ciekawe zainteresowanie tematem w ogóle. Rezystory szeregowe bazy wprowadzają bardzo duże stabilności temperaturowe punktów pracy i ustawianych prądów spoczynkowych tr.mocy a poza tym nie dają w ogóle zniekształceń skrośnych. Pisałem szeregowe rezystory bazy w tr.mocy działają tylko podobnie jak w nich zastosowane rezystory emitera, to chyba nie jest tak źle tym bardziej że właśnie tranzystory nie spalają się i można dać w rezystorze bazy dzielnik i obciążyć go diodami aby tranzystor mocy nigdy dostał większy impuls prądowy od wyliczonego i jest czas aby bezpiecznie zadziałał bezpiecznik i nie muszę więcej udowadniać, jeśli zacząłem wykazywać niektóre Wasze nieścisłości i zastrzeżenia. Podam dla ciekawości i dodatkowo przedwzmacniacze do sterowania nawet wzm.mocy w dyskotekach. I ci co lubią lampy nie powinni narzekać na takie dobre przedwzmacniacze, które dają naturalny dźwięk, np. dla solistów nie potrzeba lepszego przedwzmacniacza mikrofonowego skoro mikrofon dynamiczny trzyma się przy ustach i podany mną przedwzmacniacz jest normalnym i czystym przedwzmacniaczem typowo klasycznych stopni Kl.A, a nie wolno zapominać mikrofon jest pierwszym źródłem dźwięku niezniekształconego.
              Załączone pliki

              Skomentuj

              Czaruję...
              X