Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Wzmacniacz mocy - prośba o pomoc przy modyfikacji

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Wzmacniacz mocy - prośba o pomoc przy modyfikacji

    Witam,

    Okazyjnie udało mi się nabyć wzmacniacz o oznaczeniu LQP 300 (wiem nic to nie mówi) "producent" nie za bardzo pokusił się o oznaczenie sprzętu brak podstawowych danych na pudełku jest moc rms, która ma wynosić 106 wat (nie wiadomo przy jakim obciążeniu - ja testowałem tylko na 8ohm). Konstrukcja wygląda mniej więcej tak:










    Nie pamiętam oznaczeń tranzystorów mocy ale jest to jakaś dziwna chińszczyzna. Co we wzmacniaczu jest nie tak. Generalnie wszystko działa natomiast mnie zastanawia układ zasilania (mostek prostowniczy i występujące tam kondensatory), wzmacniacz burczy i pomyślałem, że wymiana kondensatorów by tutaj mogła pomóc, te co są to jakieś 50V 1000uF. Jak możecie to napiszcie jakie kondensatory (jakie wartości i marka mogły by lepiej się spisać). Kolejną rzeczą jaka mnie denerwuje w tym wzmacniaczu są gniazda xlr output. Zdecydowanie bardziej by się przydały wejścia zbalansowane, czy dałoby się przerobić aby można było podać sygnał tym złączem (tak jak jest w normalnych wzmacniaczach estradowych)
    Po za tym wzmacniacz działa i muszę przyznać, że jak na taki wygląd nie zagrał źle

    #2
    Dałeś za niego więcej jak 150zł?

    Miałem do czynienia z tym wynalazkiem, co prawda z innym logiem, ale w środku to samo - najgorszy wzmacniacz jaki miałem w łapach :???:

    Nie ma żadnego zabezpieczenia - zepnij wyjście to usłyszysz jak popcorn pod obudową sobie ładnie strzela (tranzystory lecą po koleji)

    Nie opłaca się ani grosza inwestować w ten wzmacniacz. Ew. zostaw sobie obudowę i trafo do jakiegoś innego projektu.

    Skomentuj


      #3
      Tak około 100zł, zabezpieczeń jakich kolwiek brak to jest minus niewątpliwie, natomiast to działa, puki nie zepsuje to będzie działać a wymiana kondensatorów to chyba nie specjalnie duże koszty, to zostanie zrobione w nim na pewno tylko nie wiem jak duże kondensatory wstawić

      Skomentuj


        #4
        trafka dobre sa w tych koncowkach 2x28V 120 W w mocniejszych wersjach 2x37V 200W nie patrzec na oznaczenia na trafie-te trafa byly mierzone przy napeiciu 220V

        Skomentuj


          #5
          trafo nie jest takie złe właśnie jak reszta się wysypie to obudowa i trafo na pewno się wykorzysta

          Skomentuj


            #6
            Wymiana kondensatorów może nie pomóc. Posprawdzaj połączenia masy, szczególnie sygnałowej. ew. zimne luty. Posprawdzaj czy nie występują pętle masy. Jeżeli tak, to konieczne będą nieznaczne modyfikacje.

            Skomentuj


              #7
              To buczenie powstaje przez nic innego jak te czarodziejskie wskazniki wysterowania - masa potencjometru jest spięta razem z masą zasilania tego wskaznika i to tutaj dostają się zniekształcenia. Wypnij ten kabelek kolorowy a powinno pomóc.

              Skomentuj


                #8
                Zrobie w wolnej chwili to co sugerujecie, a jakie kondensatory polecacie do zasilacza? gdzie kupić i jakie to pieniądze? Widziałem gdzieś specjalne do audio, daje to coś?

                Skomentuj


                  #9
                  Nie ma sensu w to pakować jakichś super kondziorów. Na TME poszukaj. 2 x 10mF spokojnie powinno wystarczyć, na napięci nie mniejsze od obecnie pracujących. Im "lepsze" (czyt. droższe), tym być może lepsza trwałość i stabilność parametrów. Kondensatory nie grają, tylko głośniki.

                  Skomentuj


                    #10
                    kup sobie jakieś normalne interkonektory bo te chińskie co Ci tam leżą za wzmacniaczem to mają przewody grubości włosa i żadne zmiany kondensatorów nie pomogą :mrgreen:

                    Skomentuj

                    Czaruję...
                    X