Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Elektroniczny przełącznik audio a sprawa szumów

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Elektroniczny przełącznik audio a sprawa szumów

    Mam "na warsztacie" przedwzmacniacz Technics SU-A8:
    http://audio-database.com/TechnicsPa...p/su-a8-e.html
    Docelowo ma on zastąpić używanego przeze mnie teraz Uher'a UPA 400.

    Ten Technics jest 100% sprawny, męczy mnie jedynie to, że ma wyższy poziom szumów, niż wspomniany Uher. Dlatego chciałbym się spytać kogoś z doświadczeniem, jaki wpływ mają użyte w Technicsie elektroniczne przełączniki sygnału audio, poniżej odpowiednie fragmenty "serwisówki":




    Czy takie "switche" podnoszą poziom szumów w sygnale?
    Czy jest sens zamieniać je na miniaturowe przekaźniki "mechaniczne"?
    Dodam, że Uher też ma elektroniczne przełączniki, ale w postaci układów scalonych Sanyo LC 7818, a nie na elementach dyskretnych.

    Co o tym myślicie?

    PS.: znalazłem coś takiego: http://neatcircuits.com/audiosw/index.html

    #2
    Raczej to nie on szumi.

    Skomentuj


      #3
      Moim zdaniem to wine za szumy ponosi przedwzmacniacz a nie selektor

      Skomentuj


        #4
        Dzięki, też miałem takie wrażenie. Już myślałem, że nikt nie odpisze :)

        Skomentuj


          #5
          Ja bym jednak dopiął się jakoś za tym selektorem i sprawdził, nigdy nie wiadomo, według mnie może on generować szum ale oczywiście jest wiele innych jego możliwych źródeł.

          Skomentuj


            #6
            W tym przełączniku głównym źródłem szumu jest rezystancja rdson feta na poziomie góra kilkudziesięciu - kilkuset om (przełącznik będzie szumiał tyle co rezystor o tej rezystancji).

            Skomentuj


              #7
              raven1985: i to była najwyżej punktowana odpowiedź :)

              Aby zakończyć temat: elektroniczne przełączanie sygnałów z użyciem tranzystorów JFET jest bardzo dokładnie opisane w książce "Small Signal Audio Design" Douglasa Selfa, rozdział 16 "Signal Switching".

              Ogólnie nie wprowadza zauważalnych szumów, nieco pogarsza się THD.

              Skomentuj


                #8
                Pytanie uzupełniające: czy przez taki przełącznik na JFETach przejdzie sygnał cyfrowy (chodzi mi o SPDIF elektryczny)?

                Skomentuj


                  #9
                  Powinien przejsc, wszystko zalezy od parametrow przelacznika. Popatrz sobie na scalone klucze analogowe no CD4051/52/53.

                  Jednak duzo bedzie zalezalo od ukladu i ja bym ardzil najpierw zamiwnic spdif na cygnal cyfrowy a potem przelaczac go cyfrowa bramka. Sygnal ''chodzi'' na niskiej impedancji 75om wiec przelacznik musi miec ekstremalnie niska rezystancje przelaczenia. Tu lepiej poszukac jakis przelacznikow do sygnalu wideo. No i jaki spdif 6Mbit czy 15?

                  Skomentuj


                    #10
                    Dzięki, popatrzę na te klucze. Co do prędkości, to bedzie na poziomie zwykłego CD Audio, czyli jeśli dobrze pamiętam sygnalizacja coś koło 3 MHz.
                    Zastosowanie: to ma być selektor wejść cyfrowych do DAC-a, jedno z 3 źródeł: PC, CD lub MD, z czego PC elektryczny a CD i MD optyczne (ale przełączanie będzie po konwersji na elektryczny).
                    Ewentualnie będą 3 wejścia optyczne, bo chyba wolałbym PC odseparować galwanicznie od DAC-a.

                    EDIT: właśnie sobie przypomniałem, że moja płyta główna ma już wyjście optyczne, więc będą po prostu 3 wejścia optyczne. Gdzieś widziałem gotowy projekt takiego selektora :)
                    Last edited by mbar; 10.04.2011, 12:51.

                    Skomentuj


                      #11
                      To tam jest 5V możesz jakiś mux cyfrowy zastosować, albo zrobić na buforach 3 stanowych.

                      Skomentuj


                        #12
                        Zamieszczone przez mbar Zobacz posta
                        Docelowo ma on zastąpić używanego przeze mnie teraz Uher'a UPA 400.
                        Ten Technics jest 100% sprawny, męczy mnie jedynie to, że ma wyższy poziom szumów, niż wspomniany Uher.
                        Skończyłem naprawę tego Technicsa, zwracam mu honor i odszczekuję to o szumach :)

                        To jest najmniej szumiący przedwzmacniacz, jaki słyszałem.

                        W trakcie "naprawy" wykonałem następujące modyfikacje:
                        - przylutowałem oderwany jeden z kabelków (od pętli loudness w jednym z kanałów, brak połączenia powodował również nierównomierność głośności kanałów)
                        - opamp wymieniony na OPA 2604 (oryginalnie był jakiś szumiący staroć 4560 [SVINJ4560DDM])
                        - wejście Phono przerobione na wysokopoziomowe (pominięty wzmacniacz RIAA po prostu)
                        - spalone żaróweczki zamienione na białe LEDy (oryginały nie do dostania oczywiście)
                        - na płytce Volume wymieniłem 6 sztuk rezystorów węglowych na metalizowane. Nawet bym tego nie robił, tylko rezystory skruszyły mi się pod palcami (ze starości? pierwszy raz coś takiego widziałem)
                        - no i oczywiście wymienione wszystkie elektrolity na nowe, a elektrolity z toru audio zmieniłem na foliowe (lub coś w tym stylu, już nie pamiętam MKP czy MKT czy MKS )

                        No i jestem pod wrażeniem :) Ogólnie tor audio w tym przedwzmacniaczu jest klasycznie prosty z minimalną liczbą elementów. Selektor sygnału (na JFETach), potencjometr głośności, zerowanie składowej stałej, opamp ze wzmocnieniem 8,33x (obniżyłem z 10x, bo teraz sygnały mają wyższy poziom, niż w 1981 roku), w pętli opampa opcjonalny Bandaxall do regulacji barwy i wyjście.
                        W przerwach między utworami (przy cichym słuchaniu) trzeba się wysilić, żeby stwierdzić, czy są jakieś szumy.
                        Reszta w około to mocno rozbudowany zasilacz i "cyfrowe" sterowanie wejściami. To chyba mój najlepszy zakup audio w ciągu ostatniego roku :) (175 zł na allegro + pewnie 100 zł na wymienione elementy)
                        Last edited by mbar; 26.04.2011, 12:15.

                        Skomentuj

                        Czaruję...
                        X