Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

TDA1562 - padnięty?

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    TDA1562 - padnięty?

    Witam. Mam jedno pytanie. Mianowicie mam, a raczej miałem wzmacniacz na w/w układzie. Służył mi dosyć dobrze przez jakieś pół roku. Ostatnio "odkopałem" go w garażu, leżał spory czas w garażu i pomyślałem, żeby go przywrócić do życia. Wymieniłem kondensatory na większe (łącznie 6x4700u w pompie ładunkowej + 6x4700 w zasilaniu) wylutowałem elementy filtru DP, zostawiając zwykłą akplikację. Po podaniu napięcia na trochę się zdziwiłem, po podaniu napięcia na wejście MODE i podpięciu sygnału pobierany prąd to 2,5-4A, a w głosniku chyba napięcie stałe, bo wyrzuca membrame na zewnątrz i jeden wielki burkot. Po odpięciu sygnału wzmacniacz normalnie się załącza i pobiera prąd rzędu miliamper. Czy oznacza to uszkodzenie kości? To już druga kość, pierwszą uszkodziłem zwierając niechcący wyjście do masy, w rezultacie objawy były podobne, ale problem był nawet bez podania sygnału, muzyka grała tylko, że po minucie na radiatorze miałem ~80st i włączało się zabezpieczenie.
    Może to być wina kondensatorów na wejściu sygnału? Niestety są tam elektrolity 1u (takie miałem).

    Projekt wzmacniacza kolegi manekinen : http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1661385.html

    Filtr wywaliłem, bo mam teraz przetwornicę do op-ampa, która elminuje problem potencjału masy 6V (dzielnik napięcia).

    Jeżeli kość padnięta, to nie opłaca się kupować nowej (40-75zł w sklepach). Wcześniej miałęm po jakiś promocyjnych cenach ~20zł Philipsa. Proszę o pomoc, z góry dzięki.

    Pozdrawiam.

    #2
    Chyba będzie "trup", nie wolno zwiększać pojemności w pompie bo za duży chwilowy prąd ładowania będzie, Philips zalecał 2*4700uF low esr. pewnie w końcu uszkodziły się klucze, na pewno testowali większe pojemności i nie radzili wkładać większych, pozostawiając "jakiś" zapas wytrzymałości .

    Skomentuj


      #3
      Ale skoro na sześciu w pompie grało te pół roku, to chyba nie wina tego. Dołożyłem tylko tą baterię 6x4700 na zasilanie, a to chyba nie powinno mieć wpływu na działanie końcówki.

      Skomentuj


        #4
        Trudno mi to dać wyrok, ale dawniej przeciążałem specjalnie scalone wzmacniacze aby uzyskać więcej mocy niż zakładał producent, czasem taki układ pracował nawet kilka miesięcy grając na pełnej mocy a pewnego dnia po prostu detonował po włączeniu, powtarzało się to kilkakrotnie ale czas życia końcówki był różny za każdym razem.

        Skomentuj


          #5
          Ok. Zresztą tam nie ma co padnąć oprócz kostki, bo praktycznie brak elementów zew. Czyli będę musiał zaopatrzyć się w jakiś inny wzmacniacz.

          Dzięki za odpowiedzi, pozdrawiam.

          Skomentuj


            #6
            witam.
            mam pytanie w sprawie kondensatorów w zasilaniu radia jvc shx 851.radio posiada w osobnym przetworniku zasilania dwa kondzie 3300uf 25v ,zmieniłem na panasonica fc 2200 uf 25v.polepszył sie bas i szczegółowość ,tak mi się wydaje .pytanie dotyczy zmniejszenia pojemności kondzi ,czy to nie zaszkodzi radiu.?

            Skomentuj


              #7
              nie, nie szkodzi (pomijajac stabilnosc napiecia dla koncowki mocy i przygasanie wyswietlacza)
              ale co to ma wspolnego z tematem?

              Skomentuj


                #8
                Problemów z wyświetlaczem ,na chwilę obecną niema.Sorki za wtrącenie do tematu.
                Pozdrawiam.

                Skomentuj

                Czaruję...
                X