Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Badanie filtrów zasilania

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    #21
    Zamieszczone przez irek Zobacz posta
    Problem w tym ze nie da sie uslyszec zaklocen i okreslic czy sa duze czy male i czy jest sens stosowania filtracji. Bez analizatora parametrow sieci z rejestracja dobowa nic sie nie da zrobic a potem trzeba do danych zaklocen dobrac odpowiedni filtr. Ja od lat mam zwykly rozgaleziacz z filtrem i ochrona przepieciowa ktory ma w srodku dokaldnie to samo co kazdy inny tani czy drogi filtr wiec nie wiedze zadnego sensu w zabawe w wymyslanie kola.

    Jak po właczeniu filtru jest poprawa brzmienia to nie da się usłyszeć? Jedni to słyszą i stosują filtr, inni nie usłyszą i nie stosują. Każdy ma swój próg wrażliwości bądź wyrobiony pogląd na sprawę. Ja tam nikogo do niczego nie namawiam i nie będe namawiał, po prostu zrobiłem fitlr i myślę ciekawy artykuł przybliżający ludziom sprawy związane z jakością energii. Tylko taki był cel, nie miałem zamiaru rozpoczynać filtracyjnej krucjaty.

    Jeżeli ty masz inne zndanie nt fitlracji zasilania to nie ma problemu, możesz je mieć, nie próbuj jednak z uporem udowadniać, że to nie ma sensu bo wtedy cała nauka jaką jest kompatybilność elektromagnetyczna nie miała by sensu. Ludzie zajmujący sie tą dziedziną, też bywają audiomaniakami i też stosują te wiedze w dziedzinie porpawy jakości zasilania układów audio.
    Gadanie, że ty masz jakaś listwe z warystorem i jest ok nikomu w niczym nie pomaga. Może dla ciebie jest ok, dla innych to może być za mało.

    Te rdzenie są dedykowane do EMC a nie do budowy zwrotnic. Feryster jest tylko dystrybutorem i nie ma nic wspólnego ze wspaniałością lub jej brakiem tego produktu, nie wiem po co mieszasz w to tę firmę. Jak masz jakieś obiekcje co do użyteczności bądź jakości rdzeni to zgłoś je do Magneteca który produkuje te rdzenie.

    Skomentuj


      #22
      Hym. Yoshi przestudiowałem dane tych rdzeni, tam nie ma ani słowa o rdzeniach nie skompensowanych ani słowa co się dzieje z przenikalnością na niskich f.

      Irku EMI rdzenie nie nadają się przeważnie do niczego innego ze względu na duże straty.

      Nie na temat...
      Zamieszczone przez irek Zobacz posta
      Feryster kojazy mi sie tylko z wynalazkami typu nanoperm i z innymi super rdzeniami. Probki tych superdzeni nic wielkiego nie wnosily a przy wyzszych cenach to nie ma sensu sie nimi zajmowac.
      Dziwne to brzmi Irku w twoich ustach. Ostatnio potrzebne mi było kilka dławików np. do mojego PFC. Na standardowym rdzeniu proszkowym wychodził wielkości pączka, sumaryczne starty na tym dławiku były większe niż suma start na wszystkich półprzewodnikach w układzie nie mówiąc że o większej częstotliwości niż 100kHz mogłem pomarzyć. Na rdzeniu MSS dławik wyszedł 3 raz mniejszy przy większym prądzie nasycenia, z mniejszą ilością drutu co zmniejszyło straty na miedzi a i stary w rdzeniu były ułamkiem tego co na w rdzeniu proszkowym przy 300Khz ! Pewnie nie było by problemów nawet przy 500k ale tego nie próbowałem. Dławik wyszedł taniej niż na rdzeniu proszkowym mimo że kupiłem gotowy. Jak będziesz porównywał rdzenie tylko rozmiarem to pewnie że MSS będzie kilka razy droższy.


      Do EMI się przekonałem jak walczyłem z tajemniczym przebiegiem we wzmacniaczu który pojawiał się i znikał (mniej niż mV częstotliwość Mhz-erce) . Myślałem że coś oscyluje. Po dłuższym czasie okazało się że jak wyłączę laptopa z gniazdka to przebieg znika, filtr EMI nic nie dał (taki z TME).

      Skomentuj


        #23
        Zamieszczone przez żuberek Zobacz posta
        Dziękuje za odpowiedzi. Nie sądziłem, że wprowadzenie zakłóceń w zasilanie odwzorowujących zakłócenia w instalacji auta to będzie taki trudne.
        W takim razie pozostaje mi bieganie do auta z każdym rodzajem filtru.
        Narazię jednak się wstrzymam, bo sesja sie zbliża. Trzeba dać z siebie troche.


        Mam jeszcze takie pytanie, dość teoretyczne: czy zakłócenia w zasilaniu zawierają się w składowej zmiennej napięcia zasilania?
        Jeśli nie, to w jakiej formie są to zakłócenia?
        Kiedy bawiłem się w CA maiłem podobny problem z symulowaniem w warunkach warsztatowych zakłóceń pochodzących z zasilania instalacji samochodowej.
        Głównym źródłem zakłóceń w instalacji CA jest alternator, zwykle objawia się to charakterystycznym gwizdem o częstotliwości około 400Hz (o ile dobrze pamiętam) i zmienia się w pewnych niewielkich granicach wraz ze zmianą obrotów silnika.
        Dodatkowe filtry pz były potrzebne najczęściej w przypadku tandetnych radioodtwarzaczy, a jeśli chodzi o instalacje z zewnętrznymi wzmacniaczami to problemy wynikały najczęściej z łączenia mas sygnałowych zwłaszcza jeśli łączy się urządzenia różnych producentów, co zresztą w ciekawszych instalacjach jest raczej nieuniknione.
        Ale wracając do tematu problem ten rozwiązałem stosując to co miałem pod ręką, czyli gen. m.cz. + tranzystor mocy.
        Tranzystor "zwierał" (oczywiście poprzez rezystor ograniczający prąd) zasilanie w takt sygnału z generatora (sinus 400Hz).
        Wartości elementów nie pamiętam, ale przypominam sobie, że był to jakiś tranzystor w obudowie TO220 bez radiatora więc pobierany prąd nie był zbyt duży jednak to dla moich potrzeb było wystarczające.
        Więc tak sobie myślę, że w zależności od tego jaki jest potrzebny poziom zakłóceń wystarczy dobrać odpowiednio rezystor ograniczający prąd tranzystora a rezystancja wewnętrzna zasilacza zrobi resztę.

        Skomentuj


          #24
          Zamieszczone przez Yoshi_80 Zobacz posta
          Te rdzenie są dedykowane do EMC a nie do budowy zwrotnic.
          A niby czym rozni sie czlon LC zastosowany w ''Twoim'' filtrze od zwrotnicy??
          Albo udajesz glupa albo nie masz zielonego pojecia o tym co ''zaprojektowales''!!??

          Te rdzenie sa dedykowane do EMC ale tylko jako dlawiki skompensowane!!!! Wiec radze Ci predzej zasiegnac informacji i poprawic ten projekt.

          ---------- Post dodany o 19:41 ---------- Poprzedni post o 19:35 ----------

          Zamieszczone przez raven1985 Zobacz posta
          Na rdzeniu MSS dławik wyszedł 3 raz mniejszy przy większym prądzie nasycenia, z mniejszą ilością drutu co zmniejszyło straty na miedzi a i stary w rdzeniu były ułamkiem tego co na w rdzeniu proszkowym przy 300Khz ! Pewnie nie było by problemów nawet przy 500k ale tego nie próbowałem.
          Ja probowalem i przy 500khz rogrzal sie tak samo do czerwonosci co standardowy rdzen proszkowy. Nie bardzo wierze ze MSS wyszedl na mniejszym rdzeniu z wiekszym nasyceniem i to przy wyzszej stalej AL. To sa zamienne parametry a same rdzenie jako taki niczym sie nie roznia tylko tym ze MSS ma mniejsze opilki i moze pracowac na wyzszych czestotliwosciach. Nasycenie dla rdzeni proszkowych wynosi ok 1,2T i tu nic od lat sie nie zmienilo dla ferrytow jest to 300-400mT.
          Nie wiem na ile mierzyles parametry a na ile ufales wzorom czy ferysterowi, bo tym obu bym nie ufal.

          ---------- Post dodany o 19:43 ---------- Poprzedni post o 19:41 ----------

          Zamieszczone przez piotrsy Zobacz posta
          Głównym źródłem zakłóceń w instalacji CA jest alternator, zwykle objawia się to charakterystycznym gwizdem o częstotliwości około 400Hz (o ile dobrze pamiętam) i zmienia się w pewnych niewielkich granicach wraz ze zmianą obrotów silnika.
          Bez przesady, alternator jest zasilany z silnika za pomoca paska klinowego i jego obroty sa proporcjonalne do obrotow silnika wiec zmieniaja sie w takim samym zakresie a wiec moze to byc nawet 10:1.

          ---------- Post dodany o 19:45 ---------- Poprzedni post o 19:43 ----------

          Zamieszczone przez piotrsy Zobacz posta
          Ale wracając do tematu problem ten rozwiązałem stosując to co miałem pod ręką, czyli gen. m.cz. + tranzystor mocy.
          Najprosciej to zrobic na LM317 dolaczajac sygnal z generatora do nozki ADJ gdzie znajduje sie dzielnik ustalajacy napiecie.

          Skomentuj


            #25
            Zamieszczone przez irek Zobacz posta
            Ja probowalem i przy 500khz rogrzal sie tak samo do czerwonosci co standardowy rdzen proszkowy. Nie bardzo wierze ze MSS wyszedl na mniejszym rdzeniu z wiekszym nasyceniem i to przy wyzszej stalej AL.
            Częstotliwość wzrosła 3x. Z moich obliczeń wszedł dławik na zwykłym proszkowym 3x większy niż MSS o takim samym L i prądzie będący w ofercie ferrystyru i obliczony programem producenta. Być może zaniżają ale się nie nasyca :)

            Skomentuj


              #26
              Jesli podniosles czestotliwosc co umozliwil rdzen to faktycznie wielkosc rdzenia zmaleje bo zmaleje potrzebna indukcyjnosc. W takim przypadku lepszy rdzen duzo daje. Ogladajac zasilacze impulsowe komputerowe widac ze seidza w nich klasyczne rdzenie proszkowe choc na oko trudno stwierdzic z czego sa zrobione. No ale tam chlodzenie wymuszone sporo pomaga.

              Skomentuj

              Czaruję...
              X