Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Jakie kondensatory wybrać?

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Jakie kondensatory wybrać?

    Witam. Zwracam się do userów obeznanych w elektronice. W mojej Yamaszce A960II z dwóch kondensatorów na płytce z wejściami zaczęły wyciekać elektrolity, dlatego też potrzebuję dorwać dwa kondy Elna 6.3V 2200uF(M) lub ich zamienniki, ale jakiejś dobrej firmy - nie chce żadnej chińszczyzny typu kondensator w kondensatorze, nie wiem jakie zamienniki wybrać, więc z góry dzięki za jakiekolwiek propozycje .

    #2
    Vishay, Epcos, Intelcond i żeby były low ERS ważne. Jeśli kond jest w sekcji zasilania to można dać i o wyższej pojemności, a napięcie minimum 6,3V

    Skomentuj


      #3
      Bez przesady :) Zielony Jamicon też będzie OK.

      Skomentuj


        #4
        Nichicon KG bodajże. Samwha - ale droższe kondzioły.

        Skomentuj


          #5
          Jak ten kondensator jest na 6.3V to znajduje sie w jakims zasilaniu malo znaczacej cyfrowki wiec sie tak nie przejmoj. A jak stary sie wylal to albo byl bardzo kiepskiej jakosci albo aplikacja w ktorej pracuje jest mega wymagajaca. I tu bez jej znajomosci mozna sobie polecac cudowne kondy ze zlotymi literkami.

          Zrob chociaz zdjecie tego miejsca.

          Skomentuj


            #6

            Widok całej płytki z wejściami.

            Spod innego kąta.

            Dwa największe kondy na tej płytce to właśnie te Elny, które się wylały. Ta po lewej się zapada po naciśnięciu od góry, czyli puściły luty - prawdopodobna przyczyna przerywającego prawego kanału, który cicho gra (przebicie) - mam z tym ostatnio problem. Zresztą wiesz irku. Do tej płytki dochodzą tylko te kable na molexopodobnych złączach i to wszystko. Tak swoją drogą to skupiłem się głównie na tej płytce przez problem z tymi kanałami, ale... Ostatnio zrobiłem dokładnie caluchne oglądziny mojego wzmacniacza i się troszkę wnerwiłem, bo z początku nie było tego widać - kable przysłoniły albo coś ewentualnie jestem mega ślepy , ale też z jednego konda filtrującego zaczęły wyciekać elektrolity, drugi jest w porządku.



            Widok ogólny.

            Wyciekający kond filtrujący.

            To ten z tym "grzybkiem".

            Filtracja to dwa kondy For Audio Elna albo Elna For Audio 63V 15000uF(M) NC NEGATIVE. Strasznie odpowiada mi brzmienie tego wzmaka... Więc nie wiem jakie kondy filtrujące dobrać, żeby brzmienia nie popsuć... Bo inna filtracja na pewno brzmienie zmieni. Najlepiej jak już to chyba wymienić dwa od razu.
            Last edited by Kambei; 30.10.2011, 09:54.

            Skomentuj


              #7
              Nie mam pojecia co te kondy robia na wejsciu ale mi to wyglada ze sa tylko w torze preampu phono. Trzebaby zalatwich schemat.

              A kondy filtrujace jak sa w stanie rozkladu to maja parametry duzo gorsze od najgorszych kondow nowych. Wiec co byc tam nie wstawil to bedzie lepiej grac. A napis for audio o niczym nie swiadczy to tylko marketing.

              Skomentuj


                #8
                Te w zasilaczu wg mnie mogą być ok, jesteś pewien że się rozlały? Mi to wygląda na klej...

                Skomentuj


                  #9
                  Zamieszczone przez irek Zobacz posta
                  Nie mam pojecia co te kondy robia na wejsciu ale mi to wyglada ze sa tylko w torze preampu phono. Trzebaby zalatwich schemat.
                  Schemat > http://ge.tt/8bUmgQ9

                  Zamieszczone przez irek Zobacz posta
                  A kondy filtrujace jak sa w stanie rozkladu to maja parametry duzo gorsze od najgorszych kondow nowych. Wiec co byc tam nie wstawil to bedzie lepiej grac. A napis for audio o niczym nie swiadczy to tylko marketing.
                  No tak, ale nie chciałbym wstawić tam jakiejś najtańszej chińszczyzny. Nichicony może jakieś? Chyba, że Elna robi teraz jakieś fajne kondy, które mógłbym tam wrzucić. W ogóle te NC NEGATIVE coś znaczy?

                  Zamieszczone przez csbiczek Zobacz posta
                  Te w zasilaczu wg mnie mogą być ok, jesteś pewien że się rozlały? Mi to wygląda na klej...
                  Z początku myślałem, że to klej. Ale kuzyn, który studiuje nawet jakiś kierunek z elektroniką (sam zbudował kolumny i zrobił zwrotnice do nich) wpadł odwiedzić moją rodzinkę i trochę z nim pogadałem, nie męczyłem go bo nie po to przyszedł żeby grzebać ze mną przy wzmaku, ale pokazałem mu wzmaka i te kondensatory i wg. niego to są wylane elektrolity. Troszkę nawet wyczyściłem tą płytkę koło kondów tych na płytce z wejściami, bo to aż wystrzeliło na te mniejsze kondy i zalało im styki.

                  Skomentuj


                    #10
                    Zamieszczone przez Kambei Zobacz posta
                    , który studiuje nawet jakiś kierunek z elektroniką (sam zbudował kolumny i zrobił zwrotnice do nich)
                    Tutaj większość osób coś sama zbudowała:p I spora część studiuje bądź studiowała tego typu kierunki...
                    Mi to tak czy siak wygląda na klej na 95%

                    Skomentuj


                      #11
                      Mi to też właśnie wygląda na klej... i wg mnie te kondy są całkowicie sprawne ...

                      pozdrawiam

                      Skomentuj


                        #12
                        Później zrobię foty bezpośrednio samych tych miejsc żeby było dokładnie widać co to jest, bo możliwe że sam wprowadziłem wszystkich w błąd.

                        Skomentuj


                          #13
                          No dobra o to foty:

                          Kond "po prawej" na płytce z wejściami.

                          Inna perspektywa

                          Kond "po lewej" na płytce z wejściami. Ma luźne luty, może wywaływać mój problem z kanałami.

                          Chciałem zrobić inne zdjęcie filtracji, ale mam taki badziewny aparat, że nie daje rady. Na poprzedniej stronie jest w miarę wyraźne i najlepsze zdjęcie filtracji, jakie udało mi się zrobić, mi to wygląda na klej, ale nie pasuje mi to, że poszedł taki rozprysk aż na okoliczne kondensatory - więc to mogą być elektrolity. I teraz rodzi się, to jest klej czy wyciekające elektrolity? Po głębszym namyśle uznałem, że raczej to drugie bo kondy na około są pozalewane przy tych dwóch Elnach, jak i przy filtracji. Rozmowa z moim kuzynem potwierdziła mój "namysł", ale oczywiście mogłem zostać wprowadzony błąd. Jeśli nie mylę, to naprawdę proszę o pomoc w dobraniu nowych kondów - bo sam nie wiem co dobrać, link do schematu wzmacniacza dałem na poprzedniej stronie - może się przydać. A jeśli się mylę i sam zostałem wprowadzony w błąd i do tego wprowadziłem wszystkich w błąd, to przepraszam.

                          Mimo wszystko tak czy siak mam problem z prawym kanałem i powoduje go prawdopodobnie coś na płytce z wejściami - sądzę, że winowajca to ten jeden kond Elny, który jest luźny, ten na płytce z wejściami. Wygląda to tak, że raz łączy coś i wzmacniacz gra w porządku, raz nie i prawy kanał gra cicho, jest przebicie. Obstukam obudowę nad wejściami, wzmacniacz gra dalej - ale nie zawsze. Często słychać przy obstukiwaniu strzały w głośnikach, czasami potrafią się ściszyć dwa kanały. Ewentualnie jest tak, że obydwa kanały grają równo i słychać w prawym kanale dziwne brumienie. Myślę, że to wina tego jednego konda na płytce z wejściami, ale nie jestem w 100% pewien, tylko teraz nie wiem czy nie dość że luty mu puściły to czy jeszcze się nie wylewa i czy pozostałe kondy też się nie wylewają (tj. druga Elna na płytce z wejściami i jeden kond filtrujący)... Z góry dziękuje za odpowiedzi i jakąkolwiek pomoc.

                          P.S. Poprzednie zdjęcia i zdjęcia z tego postu w wysokiej rozdziałce można ściągnąć tu > http://ge.tt/8Guc3X9
                          Last edited by Kambei; 03.11.2011, 15:48.

                          Skomentuj


                            #14
                            Nie na temat...
                            Zamieszczone przez Kambei Zobacz posta
                            Chciałem zrobić inne zdjęcie filtracji, ale mam taki badziewny aparat, że nie daje rady.
                            Włącz tryb makro w aparacie, wyłącz automatyczną lampe, oświetl jakąś lampką wnętrze wzmaka i już zdjęcia będą lepsze :)

                            Skomentuj


                              #15
                              Nie na temat...
                              Tryb makro jest włączony, bez lampy nawet z oświetleniem aparat ma trudności ze złapaniem ostrości - może jakby mi się tak ręce nie trzęsły to bym dał radę. Szkoda, że taki strasznie trudny dostęp tam jest, aparat przez to skupia zazwyczaj ostrość na czymś innym. A jak obiektyw tam wepchnę, to to nie ma sensu też bo makro jest za słabe, za mało miejsca, bo tam akurat idzie wiązka kabli i taka taśma, która łączy się z przełącznikiem, którym wybierasz pod jakie wejście masz sygnał podpięty, tzn. jeśli się nie mylę to ta taśma akurat idzie do tego przełącznika. Dlatego używam lampy i zasłaniam flash kawałkiem kartki, żeby zdjęcie się nie prześwietliło - zawsze jakaś metoda na wyraźne zdjęcie, bo statywu nie mam :P. W świetle dziennym aparat robi wyraźne zdjęcia bez flasha.

                              Skomentuj


                                #16
                                Te 2200uF 6.3V sa w preampie phono ktorego pewnie nie uzywasz.
                                A w zasilaczu mozesz wstawic cokolwiek, nie ma to znaczenia. Szkoda kasy na lepsze kondy bo ten wzmak to i tak staruszek wiec wiele zycia mu nie zostalo.

                                Skomentuj


                                  #17
                                  po prostu wymień podejrzane kądy na nowe ,jak masz kasę to niech będzie Elna czy BC czy SWAMHA czy Jamicon czy Nichicon a różnicy w brzmieniu i tak nie usłyszysz:))

                                  Skomentuj


                                    #18
                                    Zamieszczone przez zbyszek Zobacz posta
                                    a różnicy w brzmieniu i tak nie usłyszysz)
                                    Rozne kondy roznie brzecza jak wzmacniacz jest obciazony. Ja czasami slucham brzeczenia samych kondow, podlaczajac do wzmacniacza sztuczne obciazenie.

                                    Skomentuj


                                      #19
                                      ja kiedyś nawet z nudów zrobiłem charki PLXa 4000 na obciążeniu i z tego co pamiętam grał już od 2-3kHz - mało liniowo i bardzo niska efektywność :P

                                      Skomentuj


                                        #20
                                        Zamieszczone przez irek Zobacz posta
                                        Rozne kondy roznie brzecza jak wzmacniacz jest obciazony. Ja czasami slucham brzeczenia samych kondow, podlaczajac do wzmacniacza sztuczne obciazenie.
                                        Zamieszczone przez Sound Wave Zobacz posta
                                        ja kiedyś nawet z nudów zrobiłem charki PLXa 4000 na obciążeniu i z tego co pamiętam grał już od 2-3kHz - mało liniowo i bardzo niska efektywność :P
                                        No to wystarczy podać producenta tych najmniej brzęczących .Czy sprawdzaliście te oznaczane przez wytwórców jako przeznaczone do audio (drogie,duże rozmiary)?

                                        Skomentuj

                                        Czaruję...
                                        X