Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Rozpoznawanie oryginalnych/podrobionych części elektronicznych

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Rozpoznawanie oryginalnych/podrobionych części elektronicznych

    Wpadłem dziś na następujący wpis:
    http://hobbyaudios.blogspot.com/2011...apacitors.html

    Tabelka ułatwiająca weryfikację oryginalności kondensatorów:


    Może komuś się to przyda.
    Macie inne "ściągi"?

    #2
    Jeżeli części to kwalifikuje się w to różnej maści krzem. O malowankach każdy słyszał, części oryginalne z tego co się zdążyłem zorientować mają grawerowane oznaczenia. W tranzystorach mocy można zwrócić uwagę na jego "plecy" blaszki mocowania do radiatora powinny mieć odpowiednią grubość pewni ok 2mm. Sam trafiłem na tranzystory w TO220 z tak cienkimi blaszkami, że wyginały się w palcach. Brak oznaczeń producenta w ogóle jest podejrzany. Jakość takich podzespołów jest jedna wielką niewiadomą, zazwyczaj to totalna kaszanka. Warto czasem poświęcić tranzystor i stuknąć go młotkiem, sprawdzić jaką ma wielkość struktury. Jeżeli będzie coś malutkiego w wielkiej obudowie to możemy mieć do czynienia z podróbką. Jeżeli dobrze pamiętam oryginał 2SC5200 ma strukturę 5x5mm, a zdarzają się takie 2x2mm.

    Skomentuj


      #3
      A jak rozpoznamy kondensatory olejowe;D
      A tak serio na moich Rubyconach jest krzyżyk podobny do nipponowskiego w dodatku ukryty pod tekturka.
      Jak kupujemy kondensatory w smiesznych pieniadzach to nie ma sie co dziwic ze dostajemy"Dwa produkty" a raczej odrzuty;p

      Skomentuj


        #4
        W półprzewodnikach bardzo czesto podrabiane sa wzm operacyjne udają wszystko :) od OPA627, AD797, NJM5534 itd ...
        Podobnie w tranzystorach .... podrabianych sankenów IOR itd jest całe multum
        Akurat z cienkimi blaszkami na tranzystorach czy stab to w ON-Semi standart ostatnio.
        Mam na pewno orginalne On Semi - i są właśnie na takich cienkich blaszkach (obudowa TO220)
        W interncie jest pełno informacji i fake-kach
        OK
        Mamy namierzone jakies źródło kupisz 2 sztuki rozbijesz i skad masz precyzyjne informacje jak powinien wyglądać środek ? Owszem znajdzesz jakieś zdjęcia na google ale .... nie wszystkie.
        Pewnym wyznacznikiem może być cena i źródło
        Jeśli jest znacznie ponizej ceny producenta powiedzmy taki OPA627 w farnellu kosztuje około100 na ebay sa powiedzmy za 30 PLN to pewnik Fake

        Skomentuj


          #5

          Skomentuj


            #6
            Zamieszczone przez pegelmesser Zobacz posta
            No bez jaj...
            Last edited by Racjonalny; 26.02.2012, 12:39.

            Skomentuj


              #7
              Z tymi cenami to niezawsze jest tak że oryginał droższy.
              Najczęściej są podrabiane części których już dawno nieprodukują.
              A z drugiej strony, małe żółte rączki wszystko co jest możliwe podrabiają.
              A najlepsze jest to że coraz ciężej jest to do odróżnienia.
              Jak się trochę poszuka i naczyta to część rzeczy można odróżnić, np tekie stk.
              Podróbki zawsze maja idealnie proste napisy i jak by się przyjżeć widać zielone pcb.
              Oryginał: http://obrazki.elektroda.pl/6783805900_1291661867.jpg
              Podróbka: http://obrazki.elektroda.pl/4625139400_1291661918.jpg
              To akurat moje foto i podróbka była droższa niż oryginał z cybor-techu.

              Skomentuj


                #8
                Pozostaje więc korzystać ze sprawdzonych dostawców, najlepiej dużych dystrybutorów. Ceny zazwyczaj są wyższe ale jakość pewne(w miarę pewna) np TME, ELFA, Farnell, cybor-tech. W półprzewodniki zawszę zaopatruje się w TME(co dziennie obok przejeżdżam, wysyłka odpada) problemów jeszcze z nimi nie miałem.

                Skomentuj


                  #9
                  na tme to ja bym uważał :)
                  ale farnell to 99,99 % pewnika

                  Skomentuj


                    #10
                    Odświerzam,
                    Tranzystor 2SC5200, oznaczony:

                    0 ////// o342
                    JAPAN

                    Nie na numeru serii a w sktruturze między rdzeniem a emiterem połączenie zostało wykonane drucikeim cieńszym niż z bazy do rdzenia.
                    Czysta podróba, zgadza sie?

                    Skomentuj


                      #11
                      Zamieszczone przez Zigrin Zobacz posta
                      Sam trafiłem na tranzystory w TO220 z tak cienkimi blaszkami, że wyginały się w palcach.
                      Obecnie stabilizatory 78xx maja cenkie blaszki radiatora sa te wersje wysokotomperaturowe oznaczone chyba BT. Wiec to nie koniecznie musi od razu byc podruba. Owszem gruba blaszka lepiej odprowadza cieplo dlatego do stabilizatorow ktora maja max 15W mozna taka zastosowac.


                      Zamieszczone przez Zigrin Zobacz posta
                      Jeżeli dobrze pamiętam oryginał 2SC5200 ma strukturę 5x5mm, a zdarzają się takie 2x2mm.
                      To prawda choc przy niskich cenach toshib obecnie chyba juz nie ma prodrobek. Jedyne o ktorych slyszalem byly zielone. A i tak przy audiofilskich wzmakach gdzie wyciska sie 50 gora 100W z parki i przy wielkim radiatorze to i tak takie struktury 2x2mm beda dzialac. Podroby to latwo kupic duzych sankenow ale to nei znaczy ze nie beda dzialac a czy ktos to uslyszy to juz zupelnie inna sprawa.


                      Zamieszczone przez Marios221 Zobacz posta
                      Jak kupujemy kondensatory w smiesznych pieniadzach to nie ma sie co dziwic ze dostajemy"Dwa produkty" a raczej odrzuty;p
                      A jakie to sa smieszne pieniadze? Bo smieszne ceny to maja audiofilskie elementy ale w hurcie. Dopiero na allegro karza placic audiofilom jak za zloto. A audiofil jak wiadomo jest bogaty wa czym cos drozsze to lepiej gra :)


                      Zamieszczone przez El_liero Zobacz posta
                      Odświerzam,
                      Tranzystor 2SC5200, oznaczony:

                      0 ////// o342
                      JAPAN

                      Nie na numeru serii a w sktruturze między rdzeniem a emiterem połączenie zostało wykonane drucikeim cieńszym niż z bazy do rdzenia.
                      Czysta podróba, zgadza sie?
                      A kto to moze wiedziec :) To nie zero tylko O oznaczajace selekcje pod wzgledem wzmocnienia pradowego. A druciki w srodku zawsze sa cienkie, mozliwe tez za sa tak liczone aby byly od razu bezpiecznikami.


                      Zamieszczone przez max-bit Zobacz posta
                      Pewnym wyznacznikiem może być cena i źródło
                      Jakims wyznacznikiem! Wyznacznikiem to jest konkretna potrzeba i zastosowanie danego elementu przy projekcie. Jak projektujesz to mierzysz i widziesz czy jest to element spelniajacy funkcje.

                      Ostatnio mierzylem tranzystory pod wzgledem szumow w danym ukladzie. Slawne "niskoszumowe" BC550 wypadly najgorzej!! Roznice miedzy producentami sa bardzo duze i uzyskiwane efekty zupelnie przypadkowe. Najmniej szymialy BC337 i BC368 tranzystory zupelnie do innych zastosowan :) Tak wiec jak chcecie uzyc jakis element to najpierw postarajcie sie o to zeby zmierzyc jego wlasciwosci a nie tylko kupic wstawic w podstawke i bez sluchania ani mierzenia zachwycac sie jak pieknie gra :)

                      Skomentuj


                        #12
                        Chyba już było ale i takie cuda mają miejsce :)



                        Skomentuj

                        Czaruję...
                        X