Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Wzacniacz słuchawkowy PROSTOTA - założenia projektu

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    #21
    Drogi Raf'ie!

    Idee przez Ciebie przedstawione nie są mi obce. Zakupiłem ostatnio znakomity sprzęt grający. O dużej mocy. No fakt, w wersji mono. Ale jak ostatnio sprzęt ten (kanarek) wszedł w konflikt ze szpakiem zza okna o 12 w nocy to miałem przecudowne stereo...


    A wracając do sprzętów bardziej topornych, tych na prund nie na ziarno, to niestety, ale każdy z nas, który zacznie poszukiwania, to szybko ich nie kończy.

    Mi dziurka w wieży nie wystarcza. Jak już wcześniej napomniałem, sklecony na kolanie pająk, na pierwszej, lepszej kości bardzo dużo wprowadza nowych dźwięków.

    Oczywiście zawsze pozostaje rozterka - coś za coś.

    Myślę, a myślę sobie po amatorsku, jako dyletant, że jak na te amatorskie możliwości to warto w następnej kolejności zbudować sobie coś faktycznie oparte na tranzystorach jednak.

    Klaruje mi się wizja tych dwóch kitów z AVT - tego 2464 lub 2850. Co lepsze?

    Skomentuj


      #22
      Zacznij moze od najprostszego rozwiazania..

      http://obrazki.elektroda.pl/4833012400_1332069210.gif

      Co do wspanialych wynikow tzw. "pajakow" a gdzie ekrany itp cos mi te "nowe" dzwieki nie pasuja, troche o tym wiem, co wiecej ostatnio mocno w tym grzebie..

      Wydaje mi sie ze powodem twojej fascynacji tym dzwiekiem jest to ze zmontowalem to sam i "dziala" a nie oboektywna ocena.

      Tak czy inaczej polecam tranzystory :)

      Skomentuj


        #23
        "ze zmontowalem to sam i "dziala" a nie oboektywna ocena"

        wiadomo! to po pierwsze, ale po drugie, to ja na prawdę usłyszałem rzeczy dotychczas niesłyszalne...

        dziękuję bardzo za schemat!

        wygląda obiecująco, bo prosto chociaż ledwo się mogę domyśleć gdzie się wstawia prund a gdzie są wejścia i wyjścia kanałów...

        pozdrawiam

        Skomentuj


          #24
          Zamieszczone przez bezprądowy Zobacz posta
          na prawdę usłyszałem rzeczy dotychczas niesłyszalne...
          No bo THD takie złośliwe są...

          Wysyłane z mojego GT-N7000 za pomocą Tapatalk 2

          Skomentuj


            #25
            Nie na temat...
            mbar daruj sobie i innym te nic nie wnoszące do tematów złośliwe komentarze. Na 10 postów, które płodzisz czasem 1 jest w miarę merytoryczny. Nic dziwnego, że nabiłeś ich prawie 1500.

            Skomentuj


              #26
              Wiwat Kaprint wyzwoliciel ! ! !

              Skomentuj


                #27
                Dodając coś więcej do schematu, można sprobować niskoszumnych BC550 :)

                ---------- Post dodany o 18:34 ---------- Poprzedni post o 18:17 ----------

                Bezprądowy, znalazłem Ci jeszcze słuchaweczki do twoich testów :), kanały masz doprowadzone oddzielnie..

                http://www.stax.co.jp/Export/SR007mk2.html

                Powodzonka

                Skomentuj


                  #28
                  Zamieszczone przez KAPRINT Zobacz posta
                  Nie na temat...
                  mbar daruj sobie i innym te nic nie wnoszące do tematów złośliwe komentarze. Na 10 postów, które płodzisz czasem 1 jest w miarę merytoryczny. Nic dziwnego, że nabiłeś ich prawie 1500.
                  Nie na temat...
                  OK, powstrzymam się od niemerytorycznych komentarzy, choć z trudem

                  Skomentuj


                    #29
                    mbar, a może dysponujesz jakimś sprawdzonym projekcikiem? Mam średnie senheisery hd202, ale zwykła zintegrowana karta myślę, że robi niezłą biede:-)

                    Skomentuj


                      #30
                      HD202 graja na poziomie philipsow za 20 zl, myslisz, ze warto inwestowac w nie jakis wzmak ?

                      Skomentuj


                        #31
                        No szczerze powiem, że mnie trochę zaskoczyłeś, wiem, że to kiepskie słuchawki, ale te, których dotychczas słuchałem w przedziale do 100zł a było ich trochę, zdecydowanie miękły..

                        Wspomnianych philipsów nie słyszałem.. Mi te słuchawki głównie służą do quake live gdzie sprawdzają się bardzo dobrze, ze względu na pozycjonowanie przeciwników, w muzyce kiedy nie mam możliwości posłuchać głośno też jako tako się sprawdzają. Z SB LIVE grają dużo lepiej, ale niestety na tą chwilę nie mam jak zamontować w kompie karty, brak wolnego slota.

                        Skomentuj


                          #32
                          Zamieszczone przez Marios Zobacz posta
                          Zacznij moze od najprostszego rozwiazania..

                          http://obrazki.elektroda.pl/4833012400_1332069210.gif

                          Co do wspanialych wynikow tzw. "pajakow" a gdzie ekrany itp cos mi te "nowe" dzwieki nie pasuja, troche o tym wiem, co wiecej ostatnio mocno w tym grzebie..

                          Wydaje mi sie ze powodem twojej fascynacji tym dzwiekiem jest to ze zmontowalem to sam i "dziala" a nie oboektywna ocena.

                          Tak czy inaczej polecam tranzystory :)

                          Panie, dla słuchawek tylko AB, brak jakichkolwiek elektrolitów, najwazniejsze przy budowie wzmacniaczy to ograniczyc elektrolity tylko do filtrów zasilania, w innym przypadku to teoretyczne zło!!!

                          Skomentuj


                            #33
                            Zamieszczone przez Adam_85 Zobacz posta
                            mbar, a może dysponujesz jakimś sprawdzonym projekcikiem?
                            Używam wzmacniacza na TPA152, ale to nie mój projekt (jest "kupny").
                            Nie używajcie gołych opampów do napędzania słuchawek (a już na pewno nie 32 omowych), bo praktycznie wszystkie opampy mocno zniekształacją sygnał, jeśli są obciążone impedancją niższą, niż 600 omów.
                            Dla słuchawek 250 omów można pokusić się o równoległe połączenie dwóch połówek NE5532, ale lepiej byłoby zastosować po dwa takie scalaki na kanał (czyli cztery równoległe opampy, teoretycznie powinno to wtedy obsłużyć słuchawki >125 omów).

                            Skomentuj


                              #34
                              Zamieszczone przez mbar Zobacz posta
                              Nie używajcie gołych opampów do napędzania słuchawek (a już na pewno nie 32 omowych), bo praktycznie wszystkie opampy mocno zniekształacją sygnał,
                              Są wyjątki np. AD8397 użyty w MxM, poz tym nie wszystkie słuchawki nawet 32 Ohm są tak samo "prądożerne", wszystko zależy od ich efektywności.

                              Skomentuj


                                #35
                                Panowie, nasi Koledzy po prądzie z Audiohobby doradzają znany szlagier AVT2464.

                                Pojawił się też link do znanej strony i znanej konstrukcji:

                                http://gilmore2.chem.northwestern.ed...szeke1_prj.htm

                                i wersja wypaśniejsza

                                http://diyaudioprojects.com/Solid/IR...Headphone-Amp/

                                Wydaje się to całkiem dobrym rozwiązaniem. Niejako powrót do korzeni, tranzystorowych...

                                Skomentuj


                                  #36
                                  Zamieszczone przez arti4-92 Zobacz posta
                                  lektrolity tylko do filtrów zasilania, w innym przypadku to teoretyczne zło!!!
                                  Nie wiem czy wiesz ale formalnie elektrolity w zasilaniu też są w torze sygnału .

                                  Zamiast panowie wymyślać i wklejać tu coraz to większe wynalazki:
                                  http://nwavguy.blogspot.com/2011/08/o2-summary.html
                                  https://docs.google.com/file/d/0B52A...hl=en_US&pli=1
                                  http://nwavguy.blogspot.com/2011/07/...phone-amp.html
                                  http://nwavguy.blogspot.com/2011/08/o2-details.html

                                  Na scalaku za 1PLN. Tani dobry wykony profesjonalnie z gwarancją że go nie usłyszysz :)
                                  Ja czekam na wersje desktop-ową :) - ODA

                                  Skomentuj


                                    #37
                                    Zamieszczone przez raven1985 Zobacz posta
                                    Na scalaku za 1PLN. Tani dobry wykony profesjonalnie z gwarancją że go nie usłyszysz
                                    Trudno sie z tym nie zgodzic, w koncu wykonany na moim ulubionym scalaku, na ktorym rzeczywiscie niewiele da sie uslyszec :) Bardzo przezroczysty :)

                                    Skomentuj


                                      #38
                                      We wzmacniaczu sluchawkowym nie ma zadnej filozofii. male wzmocnienie, mala moc a wiec kazdy opamp z wiekszym pradem wyjsciowym bedzie dobry. Male wzmocnienie daje male szumy i male znieksztalcenia, duza odpornosc na zaklocenia magnetyczne, elektryczne i zasilanie. Prawdopodobnie mniejsze lub porownywalne z tymi ktore ma stopien wyjsciowy w odtwarzaczu CD. Jedynym zrodlem szumow jest potencjometr regulacji wzmocnienia i zeby byly one nizsze niz szum opampa potencjometr lub dzielnik rezystorow nie powinien byc wiekszy niz 10kom.

                                      Sluchawki niskoomowe bardzo trudno wysterowac ze wzmacniecza mocy bo on ma wyjscie z koncowki mocy podane przez rezystor i wtedy mam sterowanie pradowe a nie napieciowe, wiele sluchawek bardzo wtedy podbija niskie tony. Lepiej zachowuje sie pod wzmacniaczem sluchawki o duzej impedancji. Odtwarzacz Cd musi miec opampa jako wyjscie sluchawkowe wiec wiec tu jest sprawa prosta jedyny klopot to mala moc dla duzych impedancji.

                                      Swojego czasu na audiostereo skonstruowali wzmacniacz sluchawkowy na TPA plus regulacja voume na scalonej drabince (dallas) i stopni wejsciowym na fetach. Klopot w tym ze uzyty dallas parcuje tylko z sygnalami wejsciowymi o amplitudzie +-2,5V i Ci co mieli odtwarzacze z wyzszym napeiciem wyjsciowym nistety sluchali znieksztalcen w postaci obcinania wierzcholkow sygnalu. Dlatego dodawali na wejsciu dzielnik rezystancjyjny ktory zwiekszal szumy wiec bez sensu. Stopien wejsciowy na fecie byl ze srodlem pardowaym rowneis na fecie i trzeba bylo miec duzo szczescia zeby oba fety byly sparowane. W takim ukaldzie parcy THD bylo pomijalnie male a wiec taki stopien nic nie wnosil do barwy. No i tu dochodzimy do sedna sprawy. Jak chcesz brzmienie to musisz dodac stopien ktory popsuje parametry ale poprawi brzmienie i tu trzeba isc w fety czy lampy. a co jaki opamp bedzie na wyjsciu to juz malo istotne.

                                      Skomentuj


                                        #39
                                        I jak ma dobrze zagrać nie wystarczy zasilić 12V oraz klasa AB ( szczególnie do słuchawek gdzie dużo więcej słychać ).

                                        Skomentuj


                                          #40
                                          Zamieszczone przez SP7LZA Zobacz posta
                                          I jak ma dobrze zagrać nie wystarczy zasilić 12V
                                          A to niby czemu? Niskoomowe sluchawki nie potrzebuja wysokiej aplitudy sygnalu wiec 12V jest w zupelnosci wystarczajace.

                                          A to czy stopien mocy pracuje w klasie A czy AB to zalezy od impedancji obciazenia wiec to nie jest takie oczywiste. Owszem latwo zrobic wzmacniacz sluchawkowy w klasie A bo moce sa male ale malo kto to robi bo nie ma po co. Wystarczy do zwyklego opampa dolaczyc jeden rezystor aby jego stopien wyjsciowy skonfigurowal sie w klase A (SE).

                                          Skomentuj

                                          Czaruję...
                                          X