Witam,
Chcę zbudować prosty equalizer oparty na mikrokontrolerze, czyli zrealizować przewarzanie dźwięku drogą cyfrową. Z punktu widzenia programistycznego mam już kilka pomysłów, jednak projekt od strony elektronicznej sprawia mi problem, nie zajmowałem się nigdy elektroniką aż tak bardzo.
Dlatego prosił bym forumowiczów o pomoc, jednak bardziej chodzi mi o sugestię, sprawdzenie mojego toku rozumowania itp. nie chce tracić przyjemności z samodzielnego zbudowania układu. Prosił bym także o wyrozumiałość większość mojej wiedzy jest raczej teoretyczna, a nie praktyczna, a i z teorią nie jest tak dobrze jak by się chciało ale w końcu uczymy się na błędach.
Zatem na pierwszy ogień chciał bym zaprezentować swoją koncepcję.
Urządzenie ma odbierać sygnał z komputera lub dowolnego odtwarzacza mp3, zatem jak się nie mylę napięcie wacha się od -3V do 3V
Przetwarzanie sygnału wyobrażam sobie tak:
1) najpierw sygnał trafi na przedwzmacniacz, żeby zapewnić odpowiednie parametry sygnału i jeżeli uda się znaleźć jakiś układ który zredukuję szumy
2) potem sygnał podawany będzie na dolnoprzepustowy filtr analogowy o częstotliwości 22kHz, żeby nie przetwarzać sygnałów nie słyszalnych dla człowieka i żeby spełnić twierdzenie Shannona o próbkowaniu.
3) sygnał trafia na przetwornik analogowo-cyfrowy potem na mikrokontroler, który zajmie się całym przetwarzaniem dźwięku i poda sygnał na przetwornik cyfrowo-analogowy
4) i tu pojawia się pytanie?
Czy po przetworniku CA potrzebny jest jakiś układ w celu poprawienia jakości sygnału? Jeżeli tak, to jak nazywają się tego typu układy?
Chcę zbudować prosty equalizer oparty na mikrokontrolerze, czyli zrealizować przewarzanie dźwięku drogą cyfrową. Z punktu widzenia programistycznego mam już kilka pomysłów, jednak projekt od strony elektronicznej sprawia mi problem, nie zajmowałem się nigdy elektroniką aż tak bardzo.
Dlatego prosił bym forumowiczów o pomoc, jednak bardziej chodzi mi o sugestię, sprawdzenie mojego toku rozumowania itp. nie chce tracić przyjemności z samodzielnego zbudowania układu. Prosił bym także o wyrozumiałość większość mojej wiedzy jest raczej teoretyczna, a nie praktyczna, a i z teorią nie jest tak dobrze jak by się chciało ale w końcu uczymy się na błędach.
Zatem na pierwszy ogień chciał bym zaprezentować swoją koncepcję.
Urządzenie ma odbierać sygnał z komputera lub dowolnego odtwarzacza mp3, zatem jak się nie mylę napięcie wacha się od -3V do 3V
Przetwarzanie sygnału wyobrażam sobie tak:
1) najpierw sygnał trafi na przedwzmacniacz, żeby zapewnić odpowiednie parametry sygnału i jeżeli uda się znaleźć jakiś układ który zredukuję szumy
2) potem sygnał podawany będzie na dolnoprzepustowy filtr analogowy o częstotliwości 22kHz, żeby nie przetwarzać sygnałów nie słyszalnych dla człowieka i żeby spełnić twierdzenie Shannona o próbkowaniu.
3) sygnał trafia na przetwornik analogowo-cyfrowy potem na mikrokontroler, który zajmie się całym przetwarzaniem dźwięku i poda sygnał na przetwornik cyfrowo-analogowy
4) i tu pojawia się pytanie?
Czy po przetworniku CA potrzebny jest jakiś układ w celu poprawienia jakości sygnału? Jeżeli tak, to jak nazywają się tego typu układy?
Skomentuj