witam!
Jest to mój pierwszy post na forum więc na początek pozdrawiam wszystkich serdecznie i proszę o wyrozumiałość. Otóż mam następujący problem. Podczas ustawiania prądu spoczynkowego spadł mi kawałek drucika i pech chciał, że zwarł którąś z nóżek tranzystora końcowego do radiatora, bądź do innej nóżki. Spalił się bezpiecznik w zasilaniu, po wymianie go i włączeniu zasilania przepala się znów. Po odłączeniu tej końcówki mocy (lewy kanał) bezpiecznik się nie pali i prawy kanał normalnie gra. Tak więc chyba niestety uwaliłem tranzystory w końcówce.. i zapewne coś jeszcze. Siedzą tam trany o oznaczeniu 2SD425 i 2SA753. Jako że sprzęt ma ~40lat toteż o oryginałach pewnie mogę zapomnieć więc poszukalem zamienników: dla 2SD425 sa to: 2SD551, BDW12, BDY54 i dla 2SA753 odpowiednio:2SB681, 2SB697, BDX20. Patrzylem w kilku sklepach internetowych i udalo mi się znaleźć tylko BDX20, reszty niebardzo. I tutaj mam pytanie do bardziej doświadczonych , gdzie mogę dostać odpowiednie tranzystory? czy może jakieś inne jeszcze 'podpasują' ? Jak zmieni się dźwięk na tych zamiennikach w porównaniu do oryginalu? i co jeszcze mogło paść w końcówce, zapewne rezystory i tranzystory sterujące, czy coś jeszcze? Jakieś wskazówki co do naprawy mile widziane, ewentualnie ktoś ogarnięty z okolic Katowic kto mógłby zająć się naprawą. Pozdrawiam i z góry dziekuje za porady. Jestem mega zły na siebie że w tak głupi sposób spaliłem to radio. Od jakiegoś czasu zajmowałem się jego renowacją, odnowiłem drewnianą obudowę, poprawiłem zimne luty, naprawiłem podświetlenie, solidne czyszczenie itd a tu taki pech, masakra :/
http://www.classicaudio.com/forsale/ken11III.jpg
Jest to mój pierwszy post na forum więc na początek pozdrawiam wszystkich serdecznie i proszę o wyrozumiałość. Otóż mam następujący problem. Podczas ustawiania prądu spoczynkowego spadł mi kawałek drucika i pech chciał, że zwarł którąś z nóżek tranzystora końcowego do radiatora, bądź do innej nóżki. Spalił się bezpiecznik w zasilaniu, po wymianie go i włączeniu zasilania przepala się znów. Po odłączeniu tej końcówki mocy (lewy kanał) bezpiecznik się nie pali i prawy kanał normalnie gra. Tak więc chyba niestety uwaliłem tranzystory w końcówce.. i zapewne coś jeszcze. Siedzą tam trany o oznaczeniu 2SD425 i 2SA753. Jako że sprzęt ma ~40lat toteż o oryginałach pewnie mogę zapomnieć więc poszukalem zamienników: dla 2SD425 sa to: 2SD551, BDW12, BDY54 i dla 2SA753 odpowiednio:2SB681, 2SB697, BDX20. Patrzylem w kilku sklepach internetowych i udalo mi się znaleźć tylko BDX20, reszty niebardzo. I tutaj mam pytanie do bardziej doświadczonych , gdzie mogę dostać odpowiednie tranzystory? czy może jakieś inne jeszcze 'podpasują' ? Jak zmieni się dźwięk na tych zamiennikach w porównaniu do oryginalu? i co jeszcze mogło paść w końcówce, zapewne rezystory i tranzystory sterujące, czy coś jeszcze? Jakieś wskazówki co do naprawy mile widziane, ewentualnie ktoś ogarnięty z okolic Katowic kto mógłby zająć się naprawą. Pozdrawiam i z góry dziekuje za porady. Jestem mega zły na siebie że w tak głupi sposób spaliłem to radio. Od jakiegoś czasu zajmowałem się jego renowacją, odnowiłem drewnianą obudowę, poprawiłem zimne luty, naprawiłem podświetlenie, solidne czyszczenie itd a tu taki pech, masakra :/
http://www.classicaudio.com/forsale/ken11III.jpg
Skomentuj