Witajcie, mam problem z w/w modelem wzmacniacza Yamahy, gra mi to trochę na nerwach, wiem, że wina jest we wzmaku, bo różnie podłączałem i efekt się przenosi z kolumny na kolumnę.
W czym szukać winy?
Potencjometry? Czy jakiś układ może mieć wpływ na takie zachowanie?
Gdyby to tylko była różnica w głośności to pewnie wina tylko potka, ale niestety w drugim kanale jest trochę mniej basu, wysokich tonów, gra bardziej płasko niż drugi - chyba, że to tylko złudzenie wynikające z niższej efektywności.
Może jakiś kond stracił pojemność?
Tutaj schemat jeśli ktoś posiada konto.
http://www.radiomuseum.org/r/yamaha_...reo_amp_3.html
Schemat również tutaj:
http://mandarynki.net/pliki/a420.pdf
W czym szukać winy?
Potencjometry? Czy jakiś układ może mieć wpływ na takie zachowanie?
Gdyby to tylko była różnica w głośności to pewnie wina tylko potka, ale niestety w drugim kanale jest trochę mniej basu, wysokich tonów, gra bardziej płasko niż drugi - chyba, że to tylko złudzenie wynikające z niższej efektywności.
Może jakiś kond stracił pojemność?
Tutaj schemat jeśli ktoś posiada konto.
http://www.radiomuseum.org/r/yamaha_...reo_amp_3.html
Schemat również tutaj:
http://mandarynki.net/pliki/a420.pdf
Skomentuj