Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Wybór ampli/wzmacniacza do fx-300.

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Wybór ampli/wzmacniacza do fx-300.

    Witam. Na początku chciałem się przywitać, bo nie zaglądałem tu troche czasu (zmiana hobby na akwarystyke), jednak ostatnio obudziło sie we mnie ponownie DIY.
    Muszę wykonać na nowo fronty z przesunięciem AWX-a i położyć nowy fornir.
    Niestety czas nadszedł też na wymianę napędu (denon AVR-1508), ponieważ od dłuższego czasu odmawia posłuszeństwa. I tu moje pytanie co wybrać? W przyszłości dorobie do nich suba bo będą grały w większym pomieszczeniu. Więc to też trzeba brać pod uwagę. Zawsze marzyła mi się jakaś yamaha. Tylko czy znajdzie się coś sensownego do ok 350zl?

    #2
    a może jakiś luksik?
    http://allegro.pl/luxman-l-210-japon...687095810.html
    http://allegro.pl/wzmacniacz-luxman-...669022765.html
    http://allegro.pl/luxman-l-200-i3682014367.html

    Skomentuj


      #3
      nie za slabe toto do stxow?

      Skomentuj


        #4
        Rumunn95 ma rację. To jest trochę za słabe. Jakieś inne propozycje?

        Skomentuj


          #5
          Tu potrzeba prądu, wysoki model Akaia lub Sony ES min to tak z 700ES
          Sansui AU-α 907MR, Sony CDP-557ESD, T+A Criterion TCI 3R

          youtube.com/user/Mr1Raziel

          Skomentuj


            #6
            Zamieszczone przez Bumpalump Zobacz posta
            700ES
            i 350zł?:) jakikolwiek ES w przyzwoitym stanie będzie ciężko kupić...

            Skomentuj


              #7
              Sorry nie zauważyłem ceny. w takim razie polecam zbierac do ok 1000. kupno nawet przejsciowego wzmaka do 350 to strata kasy bo pozniej go nie odsprzedasz.
              Sansui AU-α 907MR, Sony CDP-557ESD, T+A Criterion TCI 3R

              youtube.com/user/Mr1Raziel

              Skomentuj


                #8
                Zamieszczone przez Bumpalump Zobacz posta
                Sorry nie zauważyłem ceny. w takim razie polecam zbierac do ok 1000. kupno nawet przejsciowego wzmaka do 350 to strata kasy bo pozniej go nie odsprzedasz.
                Co Ty człowieku za bzdury opowiadasz? Jak wyda 350zł na używany wzmacniacz i zakupi go z głową a nie ,,na wariata" to na 90% jeszcze na nim zarobi przy odsprzedaży

                Skomentuj


                  #9
                  Bumpalump Bez przesady :P nie będe zbierał do 1000zł.. Nie powiesz mi, że nie można kupić dobrej używki do 400 zł :)

                  Zamieszczone przez csbiczek Zobacz posta
                  Co Ty człowieku za bzdury opowiadasz? Jak wyda 350zł na używany wzmacniacz i zakupi go z głową a nie ,,na wariata" to na 90% jeszcze na nim zarobi przy odsprzedaży
                  dokładnie.. i dlatego pisze tutaj żeby kupić dobrze i z głową :)

                  Skomentuj


                    #10
                    Zamieszczone przez slipknot1989 Zobacz posta
                    Bumpalump Bez przesady :P nie będe zbierał do 1000zł.. Nie powiesz mi, że nie można kupić dobrej używki do 400 zł :)



                    dokładnie.. i dlatego pisze tutaj żeby kupić dobrze i z głową :)
                    Można tylko trzeba szukać z głową, szukaj 500ES w tej cenie wydajnośc w parze z jakością

                    nada ani rotela w tej cenie wydajnegop raczej nie kupisz
                    Sansui AU-α 907MR, Sony CDP-557ESD, T+A Criterion TCI 3R

                    youtube.com/user/Mr1Raziel

                    Skomentuj


                      #11
                      Witam!
                      Podepnę się pod wątek, odrobinę go rozszerzając. Załóżmy, że mamy 2k zł. Co można za to fajnego dostać na dzień dzisiejszy, również do FX-300, oczywiście. Nie ukrywam, że wolałbym coś nowszego, z gwarancją? A może to zła droga? Głównym źródłem dźwięku chciałbym, żeby był pro-ject debut carbon Sugerowałem się trochę whathifi i podoba mi się Marantz PM6004, wcześniej myślałem o Yamaha A-S500.

                      Skomentuj


                        #12
                        Zamieszczone przez slipknot1989 Zobacz posta
                        Witam. Na początku chciałem się przywitać, bo nie zaglądałem tu troche czasu (zmiana hobby na akwarystyke), jednak ostatnio obudziło sie we mnie ponownie DIY.
                        Muszę wykonać na nowo fronty z przesunięciem AWX-a i położyć nowy fornir.
                        Niestety czas nadszedł też na wymianę napędu (denon AVR-1508), ponieważ od dłuższego czasu odmawia posłuszeństwa. I tu moje pytanie co wybrać? W przyszłości dorobie do nich suba bo będą grały w większym pomieszczeniu. Więc to też trzeba brać pod uwagę. Zawsze marzyła mi się jakaś yamaha. Tylko czy znajdzie się coś sensownego do ok 350zl?
                        http://allegro.pl/pioneer-a-656-japa...704087436.html

                        Skomentuj


                          #13
                          Rozumiem, że to maszyna referencyjna, ale ma również stać na ołtarzyku w centrum pokoju... a tym ktoś tu chyba rzucał.

                          Skomentuj


                            #14
                            Miałem tego pionka i 616 i szczerze mówiąc mi oba się nie podobały, wolał bym 10x bardziej ax-700 yamahy

                            Skomentuj


                              #15
                              Zamieszczone przez wrotekpoz
                              za idealny stan cena x2
                              Kolega chce, żebym zaoszczędził :) Dziś nawet przez jakiś moment myślałem o NAD C356BEE i A-S1000, zatem spokojnie można polecać droższe zabawki. Fajnie by było posiadać korekcję tonu. W przypadku słabszych mocy fajnym bonusem byłby laudness do cichszych odsłuchów. Istotnym jest dobre wejście gramofonowe MM.

                              Skomentuj


                                #16
                                Jak widzę te wszystkie wzmacniacze w takim stanie jakie są to aż mnie ciarki przechodzą.
                                Nie wiem czy kupiłbym takiego wzmaka za 400-500zł, całego poobijanego, porysowanego, praktycznie do remontu także w środku "od handlarzyny, który zabrał w niemczech spod śmietnika".

                                Dlatego skłaniam się ku DIY, przynajmniej wiadomo co w tej cenie się ma, w jakim stanie, a jaka radość, że własne. :)
                                Czy nie licząc obudowy, trafa i zasilacza (które można później zawsze wykorzystać do czegoś innego) można zbudować coś ciekawego za te 300-400zł?
                                Sama końcówka mocy, która zagrałaby na podobnym / porównywalnym poziomie co wzmaki, które można dorwać w tej cenie?
                                Od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie zbudowanie jakiegoś wzmacniacza z modułów (końcówka mocy, pre, płytka z zabezpieczeniami).

                                Skomentuj


                                  #17
                                  Jasne, jeśli bez zasilacza i obudowy [to jest w zasadzie najdroższe] za 400 zl możesz mieć naprawdę dobre końcówki mocy

                                  Skomentuj


                                    #18
                                    Dopiero teraz przemyślałem sprawę, 400 to trochę dużo na same końcówki, ale myślę, że połowa tego też powinna wystarczyć.
                                    Przesadziłem z tymi 400.

                                    Skomentuj


                                      #19
                                      Dołącze się do tematu bo miałem do niedawna FX300 Grały one z Yamahą 797, Yamahą 630 RDS, Marantzem SR 6003 (bardzo dobry w stereo jak na Ampli AV, praktycznie to samo, co wspomnianay wcześniej przez Djkago PM 6004) Denonem DV300, Sony Scenario S7 i na końcu z Uniampem. Nie będę obiektywny bo mam swoje preferencje, ale skoro wymieniłem tyle klocków to muszę napisać jak to grało. Yamaha 630 RDS to kiedyś chwalony rzekomo nawet w stereo amplituner AV, ale naprawdę w stereo gra dość słabo. Słaba dynamika - dzwięk taki skondensowany, brak powietrza i przejrzystości. Bas wolny, kluchowaty, ogólny przekaz ciepły słaba iilość detali. Yamaha 787 to ampli stereo o wiele lepszy z szybszym, dynamicznym i twardym basem, ale średnie i góra bardzo chłodne i mało szczegółowe. Ogólnie dzwięk niewciągający, trochę ostry i suchy. Denon to wycofana góra i średnica ze sporą ilością basu, dzwięk taki trochę przytłumiony, ale ciekawszy niż w obu Yamahach. Sony zaś to bardzo zamulony, pozbawiony szczegółów wzmacniacz z ogromną ilością basu ocieploną średnicą i trochę natarczywą górą - mówi się o nim, że to mały ES, ale z ES to on nic wspólnego nie ma. Drugi od końca po Ymaszcze 630 RDS. Marantz SR 6003 to typowy Marantz dzwięk bardzo wciągający, słodkim, szczegółowy, i nawet naturalny. Można słuchać godzinami. Problemem u mnie był bas, taki typowo Marantzowski czyli ciepły, obfity i niestety wolny, a niestety w muzyce rockowej to nie do przyjęcia - stopa musi kopac i byc szybka. No i na koniec najlepsze zestawienie, czyli FX300 z Uniampem. Dzwięk dynamiczny, szybki, przejrzysty, pełen szczegółów, ale troszkę chłodny, więc przydałoby się jakieś żródło, które ten dzwięk ociepli. Basu wcale mi nie brakowało mimo tego, że grał pod Meridianem 561, który ilością tego pasma nie grzeszy. Dzwięk z unim był taki koncertowy, zbliżony do tego na żywo tylko wiadomo pomniejszony. Generalnie gdyby dało się połaczyć Marantza z unim to byłoby fajne granie, ale jak mam wybrać jeden napęd najlepszy do FX300 to wybieram zdecydowanie Uniampa. Jeśli autorowi może obuć się bez phono i nie musi mieć super obudowy (korekcję barwy do Uni można dać - tylko po co ?) to Uniamp może byc bardzo dobrym rozwiązaniem. Trochę się rozpisałem, ale nie można było tego zatrzymać Pozdr

                                      ---------- Post dodany o 15:20 ---------- Poprzedni post o 15:15 ----------

                                      PS Zawsze chciałem do Fx300 kupić Rotela bo niektóre modele kopią podobno fajnie i do rocka/metalu są ponoć świetne, ale się nigdy o tym nie przekonałem. Waliłbym w serię BX. Mam teraz Rotela Ra 931 MkII, ale ten to raczej do Jazzu i bluesa ze względu na takie czarujące granie, ala Marantz, ale z lekko żwawszym basem, ale jednak za mało żwawym żeby zdążyć za perkusją (na pewno nie na Fx300)

                                      Skomentuj


                                        #20
                                        Bardzo ciekawa opinia, coraz bardziej skłaniam się jednak ku DIY.
                                        Dzięki za podzielenie się doświadczeniami.

                                        Nie na temat...
                                        Może pomyśl nad jakimś pre lampowym?

                                        Skomentuj

                                        Czaruję...
                                        X