Mam możliwość kupienia przedwzmacniacza DIY (nieskończony - brak obudowy) na lampach PCL86.
Opis wzmacniacza:
"amatorsko wykonany i dobrze działający przedwzmacniacz stereo z charakterystyką korekcji RIAA do gramofonów z wkładką MM , wykonany na lampach PCl86. Przedwzmacniacz bez obudowy i elementów konstrukcji mechanicznej. Skład kompletu. Kompletna i sprawna płytka przedwzmacniacza Riaa z elementami i lampami PCL86. Płytka zasilacza anodowego +300V. Płytka zasilacza żarzenia lamp z stabilizatorem prądu 300mA. Transformator moc ok 50W 220/ 250V-125mA,28V-0,4A. Do tej konstrukcji jest dokumentacja połaczeń i schematy wg.których został wykonany ten przedwzmacniacz. Wykonany na tych lampach przedwzmacniacz i działa dobrze nie wprowadza żadnych zakłóceń. Można ten przedwzmacniacz zamontować wewnątrz wzmacniacza mocy ,jak i zamontować w ciekawej obudowie. Płytka z przedwzmacniaczem i zasilaczem wykonana techniką druku (ręcznie rysowana), elementy korekcji na płytce uniwersalnej. Płytka zasilania żarzenia na płytce uniwersalnej. Trafo nawijane amatorsko z zachowaniem zasad bezpieczeństwa(ma wyłamanay jeden narożnik karkasu,co nie ma wpływu na parametry i użytkowanie trafa). Ogólne wymiary: Płytki przedwzmacniacza 13/8cm./wys.z elementami 5,6cm.a z lampami 13cm.rozstaw lamp 6,3cm.rozstaw otworów montażowych 11,8/6,8cm.fi.3,5. Płytki zasilacza anodowego 8,7/5,1cm/wys.3,5cm.rozstaw otw. montaz.8/4,5cm.fi.3mm. Płytki żarzenia 6,7/2,3cm./wys.4cm. Transformatora obrysowe 8,5/7cm/wys.8cm."
Opis, opisem, ale zadałem kilka pytań sprzedawcy, poniżej pytania i odpowiedzi:
1- na czym wzorowano przedwzmacniacz?
Ad.1- na niemieckiej konstrukcji, znalazłem schemat w necie. Pismo Elektor. Płytka adoptowana z EDW 01-2005.
2- lampy parowane?
Ad. 2- nie, ale napięcia na anodach różnią się rzędu 2V.
3- stopnie pracy lamp wyregulowane?
Ad. 3- nie, ale wartości elementów oporniki zgodne z schematem. Elektrolity w rzedu wilekości pojemności. zasilanie też zgodne.
I tutaj moje pytanie: jak zapatrujecie się na taka konstrukcję?
Ma to prawo dobrze zagrać? Nie mam możliwości odsłuchu przed kupnem...
Opis wzmacniacza:
"amatorsko wykonany i dobrze działający przedwzmacniacz stereo z charakterystyką korekcji RIAA do gramofonów z wkładką MM , wykonany na lampach PCl86. Przedwzmacniacz bez obudowy i elementów konstrukcji mechanicznej. Skład kompletu. Kompletna i sprawna płytka przedwzmacniacza Riaa z elementami i lampami PCL86. Płytka zasilacza anodowego +300V. Płytka zasilacza żarzenia lamp z stabilizatorem prądu 300mA. Transformator moc ok 50W 220/ 250V-125mA,28V-0,4A. Do tej konstrukcji jest dokumentacja połaczeń i schematy wg.których został wykonany ten przedwzmacniacz. Wykonany na tych lampach przedwzmacniacz i działa dobrze nie wprowadza żadnych zakłóceń. Można ten przedwzmacniacz zamontować wewnątrz wzmacniacza mocy ,jak i zamontować w ciekawej obudowie. Płytka z przedwzmacniaczem i zasilaczem wykonana techniką druku (ręcznie rysowana), elementy korekcji na płytce uniwersalnej. Płytka zasilania żarzenia na płytce uniwersalnej. Trafo nawijane amatorsko z zachowaniem zasad bezpieczeństwa(ma wyłamanay jeden narożnik karkasu,co nie ma wpływu na parametry i użytkowanie trafa). Ogólne wymiary: Płytki przedwzmacniacza 13/8cm./wys.z elementami 5,6cm.a z lampami 13cm.rozstaw lamp 6,3cm.rozstaw otworów montażowych 11,8/6,8cm.fi.3,5. Płytki zasilacza anodowego 8,7/5,1cm/wys.3,5cm.rozstaw otw. montaz.8/4,5cm.fi.3mm. Płytki żarzenia 6,7/2,3cm./wys.4cm. Transformatora obrysowe 8,5/7cm/wys.8cm."
Opis, opisem, ale zadałem kilka pytań sprzedawcy, poniżej pytania i odpowiedzi:
1- na czym wzorowano przedwzmacniacz?
Ad.1- na niemieckiej konstrukcji, znalazłem schemat w necie. Pismo Elektor. Płytka adoptowana z EDW 01-2005.
2- lampy parowane?
Ad. 2- nie, ale napięcia na anodach różnią się rzędu 2V.
3- stopnie pracy lamp wyregulowane?
Ad. 3- nie, ale wartości elementów oporniki zgodne z schematem. Elektrolity w rzedu wilekości pojemności. zasilanie też zgodne.
I tutaj moje pytanie: jak zapatrujecie się na taka konstrukcję?
Ma to prawo dobrze zagrać? Nie mam możliwości odsłuchu przed kupnem...

Skomentuj