Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Sposób na "ruskie" radio

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Sposób na "ruskie" radio

    Witam, mam dosyć nurtujący problem, mianowicie w godzinach późnego wieczoru gdy na wejście mojego wzmacniacza (symasym) nie jest nic podane, to słychać rosyjskie radio :) Co dziwniejsze jest je lepiej słychać po dotknięciu radiatora, który nie jest nigdzie podłączony. Kable sygnałowe nieekranowane, na razie brak obudowy. Czy umasienie radiatora coś da? I jak to zrobić, jeżeli między aluminium a miedzią tworzy się 1.5V bariery?

    #2
    Ale jak słychać ? tylko trzeszczy czy lecą mandarynki ?
    Last edited by _NATAN_5064; 13.03.2015, 21:19.

    Skomentuj


      #3
      Szum, z lekka mandarynki, ogólnie spory syf. Samo dotykanie radiatora słychać, nawet podczas słuchania.
      Last edited by SowaZ; 13.03.2015, 21:20.

      Skomentuj


        #4
        Jeśli masz potencjał na radiatorze względem masy (?) to coś musi być nie tak z izolacją radiatora, jakiś odcięty drucik ? na obu kanałach to samo?

        Skomentuj


          #5
          właśnie sprawdzałem i jest 0 względem masy, To jest mono, podkładki mikowe, nie przebite rzecz jasna

          Skomentuj


            #6
            Myślę że problem to brak uziemionej metalowej obudowy która by zabezpieczała przed łapaniem takiego syfu z eteru druga sprawa to nie ekranowane przewody sygnałowe , w pewnych warunkach mogą działać jako antena .

            Skomentuj


              #7
              Zamieszczone przez SowaZ Zobacz posta
              na razie brak obudowy
              Czytaj :)

              Dobra, problem po części rozwiązał, zawiniły długie kable sygnałowe, po ich skróceniu, szum był znacznie mniejszy, teraz gdy dotknę palcem masy to nic nie słychać, dosłownie nic :) Zatem gdy tylko dorwę jakąś obudowę to połączę ją z masą i powinno być ok. Zobaczymy wieczorem, jak coś to sor w technikum kiedyś mówił mi o magicznym kondzie 100pF na wejście-masa

              Skomentuj


                #8
                Okej, znalazłem chwile by znów zająć się wzmacniaczem, dorzuciłem kondensator 100pF na wejście i szum zniknął, nawet z 3 metrowym kablem sygnałowym :)

                Skomentuj

                Czaruję...
                X