Cześć Wam. Poskładałem VSHA i chciałbym go uruchomić. Zgodnie z instrukcją borysa ustawiłem prady spoczynkowe na 50mA. Po 5 minutach na pomiarze skoczyły do 110mA i po ich kompensacji po kolejnych 5 minutach na pomiarach wyszło ok.15mA w obu kanałach. Coś jest nie tak czy to normalne na samym początku ?
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Uruchomienie VSHA HD
Collapse
X
-
Wzmacniacz gra. Prądy spoczynkowe są na poziomie 40-70mA i nie wiem od czego to zależy (proszę o wytłumaczenie).
Jest tylko problem z opóźnionym załączaniem głośników - załączane są za szybko - delikatne puknięcie w głośnikach i brzęczy przez 0,5 sekundy, następnie układ rozłącza głośniki i po kilku sekundach załącza ponownie i wtedy już wszystko gra. Jak temu zaradzić ?
//Bardzo proszę moderatorów o scalenie postów.
-
Bs170 do wymiany jeśli masz psu Borysa. Oczywiście jeśli opóźnienie w ogóle nie działa. Jeśli działa, ale jest za krótkie to w temacie bg9 jest opisane jaki kond zmienić żeby wydłużyć. O ile dobrze pamiętam to jest tam mój post z wartością kondensatora.
Vsha się trochę grzeje i musisz prąd poprawić po 10-15min. 5min to za krótko.
Skomentuj
-
Dokładnie tak - jest za krótkie - będę szukał :) Prądy udało mi się ustalić w granicy 50-60mA. Jest jeszcze delikatny przydźwięk - borys na rysunku w temacie vsha pokazywał, że żarzenie należy podeprzeć o "mase". Mam to rozumieć w taki sposób, że z pinu nr 9 mam poprowadzić jeszcze osobny przewód do punktu centralnego na zasilaczu ? Nie rozumiem w jaki sposób miałoby to działać tutaj AC tam DC i 0. Proszę o wytłumaczenie.
Skomentuj
-
Po wielu godzinach chyba udało mi się dotrzeć do sprawcy zamieszania - mam wrażenie, że VSHA jest bardzo wrażliwy na źródło. Z Xonarem są te pyknięcia i trzaski przy głośniejszym graniu, z telefonu to samo, z CD to samo, a z integry PCta już nie ma i gra prawidłowo. O co chodzi jak z tym walczyć ?
Co do opóźnionego załączania głośników - zauważyłem, że jak wzmak postoi z godzinę wyłączony to wtedy załącza przekaźnik za wcześnie. Jeśli się pogra kilka minut i na 10 minut wyłączy wzmaka to następne uruchomienia są już z wystarczająco długim opóźnieniem.
Skomentuj
-
Cały dzień słuchania i kombinowania : poprzednia diagnoza jest zła - na integrze też wydaje z siebie te dziwne dźwięki tyle, że przy wyższym poziomie głośności. Odpaliłem generator 50Hz i miernikiem zmierzyłem napięcie wyjściu od jakiego słychać wszelkie dziadostwa -> ok.5V. Kolumny 8R.
Odpaliłem drugie PSU - na nim opóźnione włączanie głośników działa poprawnie. Nieprzyjemne trzaski wciąż występują więc zostaje sam układ wzmacniacza. Bardzo proszę o pomoc, bo chciałbym w końcu spokojnie posłuchać na nim muzyki. Kable ekranowane wykluczyłem. Temperatura radiatora nie przekracza 50 stopni. Pasta jest, są mocno przykręcone do radiatora. Nie mam pomysłu na co patrzyć w szczególności, że jak się tylko troszkę przyciszy to gra aż miło. Z niecierpliwością czekam na Wasze odpowiedzi
Skomentuj
-
Mógłbyś wrzucić schemat PSU?
Wydaje mi się, że działa to w ten sposób:
1. Włączasz wzmacniacz - opóźnione załączanie głośników ładuje kondensator 47uF, wzmacniacz się "ładuje";
2. Opóźnione załączanie podłącza głośniki, wzmacniacz nie jest jeszcze gotowy, generuje składową stałą na wyjściu - po chwili działa zabezpieczenie DC;
3. Wzmacniacz się stabilizuje, DC protect się wyłącza i normalnie już gra.
Możesz wymienić ten kondensator 47uF na 68uF albo coś w tym rodzaju.
Skomentuj
Skomentuj