Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Zasilacz do xonara DX

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Zasilacz do xonara DX

    Tak się chwaliłem tą nową płytą J1900DC od Asrocka, ale jest z nią lekki problem.
    Mianowicie ponieważ jest zasilana zasilaczem dc od laptopa, to zasadniczo nie ma skąd wziąć prądu do dysku.
    Asrock rozwiązał to tak, że na płycie są maleńkie gniazdka w które wpina się kabelki zasilania dysków (takie do sata).
    No i OK, tyle że mój Xonar wymaga dodatkowego zasilania (gniazdko jak do stacji dyskietek)

    Polutowałem sobie kabelek i zasilam nim tego xonara z płyty głównej.
    Tylko że teraz po pierwsze słyszę odrobinkę ruch głowicy dysku w wysokotonówkach, a po drugie mam wrażenie że szlag trafił dynamikę i detal w wysokich. Za to jest szum i takie trrrr...
    O ile wcześniej nie słyszałem różnicy między xonarem a nostromo, to teraz nostromo gra znacznie lepiej.

    No i się zacząłem zastanawiać czy nie zrobić sobie zasilacza do tej karty. Mam w domu maluśkie trafko które by się akurat nadało i jakieś kondensatory, musiałbym kupić tylko staby na 5 i 12V, bo nie mam, jakaś płytka uniwersalna w szufladzie jest. Więc zasadniczo wyszłoby mi to bezkosztowo i mogę sobie sprawdzić czy pomoże. Włączanie tego zasilacza zrobiłbym na kawałku przekaźnika 12V wpiętego w zasilanie płyty głównej, żeby włączał się razem z komputerem.

    Ale pytanie, jeśli nawet zasilacz będzie wykonany poprawnie czy za pomocą takiego zasilacza nie uwalę dx-a z jakiegoś powodu?

    #2
    A patrzyłeś czy pobór mocy karty dźwiękowej nie jest wyższy od wydajności tego portu w płycie głównej? Może wystarczy założyć jakis kondensator i cewke w lini zasilania dla filtracji. Jezeli napiecia beda sie zgadzaly to nie powinieneś uwalic.

    Skomentuj


      #3
      Boję się trochę dokładać cokolwiek do zasilaczy MB, bo nie mam pojęcia jaki on jest. A jak się gdzieś w jakiś rezonans wstrzelę? Wydaje mi się bezpieczniej dla MB zrobić zewnętrzny zasilacz.
      Ale ponieważ nie jestem elektronikiem to to jest tylko moje "zdaje mi się", dlatego pytam.

      Nie mam pojęcia jaki jest pobór i nie mam pojęcia skąd się dowiedzieć. Normalnie xonar jest przeznaczona do zasilania zwykłym atx. Poza dźwiękową zmianą nie zauważyłem nic niepokojącego, żadnej niestabilności itp.
      Wydaje mi się że HDD ma sporo większe pobory mocy szczególnie patrząc na temperatury do jakich się rozgrzewa. A skoro to zasilanie z MB jest przeznaczone do zasilania HDD, to powinno być OK. Może dwa urządzenia razem przekraczają możliwości MB. Nie wiem. Nie mam oscyloskopu żeby zobaczyć jak się to zasilanie ma.
      Poza tym nie wiem czy te zakłócenia przenoszą się tym zasilaniem, czy nie np. po pci-e. Ale na to nic nie poradzę, a zasilacz mogę złożyć bezkosztowo, więc IHMO warto spróbować. Poza tym będę miał liniowe zasilanie tak polecane na AS
      Ale wolę najpierw spytać czy z jakichś powodów oczywistych dla elektroników nie zrobię poważnego babola.
      Tak myślę, masę tego zasilacza mogę sprzęgnąć z masą zasilacza MB (przez opór np. 1k) coby nie zrobić xonarowi jakiejś niekontrolowanej różnicy potencjałów.
      Last edited by Micwoj; 27.11.2015, 09:11.

      Skomentuj


        #4
        Możliwe, że PCI sieje, albo sama karta zbiera jakieś syfy. Ja miałem ten sam problem z Xonar DG (brak dodatkowego zasilania), słychać było jak procesor pracuje czy tam dysk sam nie wiem. Nawet przy przeglądaniu internetu słychać było taki przerywany pisk. Jak nic nie robiłem na kompie to piszczało bez przerwy.
        Mój Xonar padł, wysłałem na gwarancję, po miesiącu karta wróciła z serwisu, że sprawna :o Teraz jak będę kupował to tylko zewnętrzną. :)

        Skomentuj


          #5
          Może spróbuj przy samej wtyczce przylutować kondensatory.

          Skomentuj


            #6
            Myślałem o tym, ale nie wiem czy to bezpieczne ze względu na to że nic nie wiem o zasilaczu na płycie głównej. Niby nic się nie powinno dziać, ale kto zagwarantuje? A płyta na gwarancji :)

            Skomentuj


              #7
              Filtr to jedyne co przychodzi mi do głowy, dopóki nie zewrzesz jakiś kabli to nie powinno się nic stać :) Nikt nie mówi żebyś grzebał w płycie, tylko zamontować jakiś układ filtracji na kablu zasilającym kartę dźwiękową. Może masz jakiś stary zasilacz komputerowy to wszystkie potrzebne elementy byś tam znalazł. Jakiś dławik szeregowo w linie zasilania, i kondensator najlepiej 2- elektrolit i jakiś foliowy lub ceramik dla filtracji wyższych częstotliwości.

              Skomentuj


                #8
                Z kondami nie ma problemu, znajdzie się dużo, ale z dławikiem gorzej, bo się pozbyłem starych zasilaczy. Mam natomiast na pewno jakieś rdzenie i karkasy do takich malutkich trafek 1cm, czy 1,5cm wielkości, kawałek drutu też się znajdzie. Jaką indukcyjność i pojemność powinienem dać, jesteś w stanie podpowiedzieć? Przed czy za kondensatorem?

                Z pojemności to mam na przykład takie kondensatory 3500/35V, będą chyba OK. No i jakieś pojedyncze pF lub uF też się znajdą. Co mam zrobić z tym foliowym, też między masą a zasilaniem? i właściwie po co?

                Zawsze mogę zrobić jeszcze ten zasilacz. Już staby kupiłem, więc mam komplet elementów, mogę go polutować dla testu. Chyba powinien działać lepiej niż sama filtracja?
                Last edited by Micwoj; 27.11.2015, 14:49.

                Skomentuj


                  #9
                  Nie kończenie foliowy, typ się dobiera do częstotliwości w jakich ma pracować. Ja bym dał pierwsze dławik szeregowo, a później kondensatory elektrolit i np. ceramik, równolegle. Wartości są tutaj mało ważne, chodzi tylko żeby zobaczyć czy coś ci poprawią. Aż 3500u tutaj nie potrzeba, wystarczy np. 330u + 100n ceramik. Możesz spróbować bez dławika i zobaczyć, może akurat wystarczy.

                  Przy dwóch źródłach zasilania trzeba pilnować żeby potencjały były te same, ja bym się bał tego rozwiązania. Nie wiem jak to jest w technice komputerowej, czy przypadkiem mała różnica nie spowoduje jakiegoś przepływu prądu przez złącze PCI-E, który mógłby coś uszkodzić.

                  Skomentuj


                    #10
                    A jak odfiltruję to nie? Dc będzie to samo, ale powiedzmy na xonarze już nie będzie pików zakłóceń a na pci tak. I wtedy też masz jakąś krótkotrwałą różnicę potencjałów. bryndza.
                    Przy zasilaczu zewn będzie np 5.00v a z zasilacza na mb 5.2(5proc. Tolerancji zgodnie z datasheetem standardu atx). Tu może być podobny problem. Nie?

                    Skomentuj


                      #11
                      Dlatego dodanie samego kondensatora jest bezpiecznym rozwiązaniem. Bo przecież zasilanie też pójdzie z portu pci.

                      Skomentuj


                        #12
                        No właśnie nie wiemy którędy te zakłócenia przenikają i bez oscyloskopu się nie dowiemy. Mamy możliwość tylko ingerencji w linie zasilania. Filtrowanie wydawało mi się łatwiejsze, nawet spróbować drugie założyć na kablu zasilania HDD. Bo łatwiej założyć kilka elementów na kablu niż projektować oddzielny zasilacz. Nawet nie tyle na kabel, co w samo złącze wetknąć nóżki kondensatora :)

                        Skomentuj


                          #13
                          OK, w wolnej chwili spróbuję powtykać te kony gdzie się da, na razie obiecałem dzieciom łyżwy :)

                          Skomentuj


                            #14
                            Wetknąłem wczoraj kondensatory 3300/25V (tylko takie miałem z większych) i bez żadnych zmian. No, może ciuta lepiej z dynamiką, ale jeśli są różnice to tak małe że nie jestem pewien czy nie placebo.
                            Ale dalej słychać szumy i trzeszczenie od dysku.
                            Na szczęście ciche to jest w miarę, tylko wtedy jak mam ucho do pół metra od wysokotonówki i rozkręcę wzmacniacz na prawie full, a nigdy nie słucham z takimi głośnościami. Na godzinie 13stej już jest to niesłyszalne, więc nie jest to pilna sprawa.

                            Skomentuj


                              #15
                              A ja proponuję poszukać innych sterowników do płyty głównej. Prawdopodobny jest problem z mostkiem bo sam już kiedyś się z tym spotkałem na płycie Asusa. Więc raczej jest to wspólny problem ( dla niezorientowanych Asrok to spółka córka Asusa).

                              Skomentuj


                                #16
                                ??Z którym mostkiem? To totalnie brzmi jak zakłócenie elektryczne. I co, pomogły ci na takie fanaberie inne sterowniki??

                                Skomentuj


                                  #17
                                  Poszukaj opcji w Biosie C1E i jak jest włączona wyłącz ją i zobacz .

                                  Skomentuj


                                    #18
                                    Przy pomocy oscyloskopu mógłbyś zobaczyć czy faktycznie to linią zasilania przenoszą się zakłócenia. Jeżeli nie masz dostępu, to pozostaje ci "walka na czuja". Sam kondensator nie jest dobrym filtrem w przypadku dużych zakłóceń, raczej filtruje on krótko trwałe piki/wygładza dłuższe. Nie sądzę żeby to był problem programowy, ewidentnie wygląda to na problem z elektroniką. W przypadku sterowników wystąpiłyby zakłócenia cyfrowe(problemy z próbkowaniem itp.) to jest charakterystyczne i łatwe do wychwycenia uchem.

                                    Ten 3300u to elektrolit? Spróbuj może jakiegoś mniejszego ceramika. Masz możliwość sprawdzenia karty na innej płycie głównej? Ewentualnie sprawdzenie innego dysku, może to on coś gdzieś sieje. Nie jestem informatykiem, ale chyba Linux pozwala odpalić system bez dysku(pliki sobie kopiuje do pamięci RAM), tylko nie wiadomo czy karta ma wsparcie w linuxie.

                                    Skomentuj


                                      #19
                                      Zamieszczone przez Micwoj Zobacz posta
                                      ??Z którym mostkiem? To totalnie brzmi jak zakłócenie elektryczne. I co, pomogły ci na takie fanaberie inne sterowniki??
                                      Tak pomogły. Ale i tak w końcu pozbyłem się sprzętu. Sprawdź sterowniki jak nie producenta płyty to procesora.

                                      Skomentuj


                                        #20
                                        Zamieszczone przez DiGiCo
                                        Nie jestem informatykiem, ale chyba Linux pozwala odpalić system bez dysku(pliki sobie kopiuje do pamięci RAM), tylko nie wiadomo czy karta ma wsparcie w linuxie.
                                        Ubuntu jest dość wypchane wszystkim, można live CD czy pendrive odpalić.

                                        Skomentuj

                                        Czaruję...
                                        X