Tak się chwaliłem tą nową płytą J1900DC od Asrocka, ale jest z nią lekki problem.
Mianowicie ponieważ jest zasilana zasilaczem dc od laptopa, to zasadniczo nie ma skąd wziąć prądu do dysku.
Asrock rozwiązał to tak, że na płycie są maleńkie gniazdka w które wpina się kabelki zasilania dysków (takie do sata).
No i OK, tyle że mój Xonar wymaga dodatkowego zasilania (gniazdko jak do stacji dyskietek)
Polutowałem sobie kabelek i zasilam nim tego xonara z płyty głównej.
Tylko że teraz po pierwsze słyszę odrobinkę ruch głowicy dysku w wysokotonówkach, a po drugie mam wrażenie że szlag trafił dynamikę i detal w wysokich. Za to jest szum i takie trrrr...
O ile wcześniej nie słyszałem różnicy między xonarem a nostromo, to teraz nostromo gra znacznie lepiej.
No i się zacząłem zastanawiać czy nie zrobić sobie zasilacza do tej karty. Mam w domu maluśkie trafko które by się akurat nadało i jakieś kondensatory, musiałbym kupić tylko staby na 5 i 12V, bo nie mam, jakaś płytka uniwersalna w szufladzie jest. Więc zasadniczo wyszłoby mi to bezkosztowo i mogę sobie sprawdzić czy pomoże. Włączanie tego zasilacza zrobiłbym na kawałku przekaźnika 12V wpiętego w zasilanie płyty głównej, żeby włączał się razem z komputerem.
Ale pytanie, jeśli nawet zasilacz będzie wykonany poprawnie czy za pomocą takiego zasilacza nie uwalę dx-a z jakiegoś powodu?
Mianowicie ponieważ jest zasilana zasilaczem dc od laptopa, to zasadniczo nie ma skąd wziąć prądu do dysku.
Asrock rozwiązał to tak, że na płycie są maleńkie gniazdka w które wpina się kabelki zasilania dysków (takie do sata).
No i OK, tyle że mój Xonar wymaga dodatkowego zasilania (gniazdko jak do stacji dyskietek)
Polutowałem sobie kabelek i zasilam nim tego xonara z płyty głównej.
Tylko że teraz po pierwsze słyszę odrobinkę ruch głowicy dysku w wysokotonówkach, a po drugie mam wrażenie że szlag trafił dynamikę i detal w wysokich. Za to jest szum i takie trrrr...
O ile wcześniej nie słyszałem różnicy między xonarem a nostromo, to teraz nostromo gra znacznie lepiej.
No i się zacząłem zastanawiać czy nie zrobić sobie zasilacza do tej karty. Mam w domu maluśkie trafko które by się akurat nadało i jakieś kondensatory, musiałbym kupić tylko staby na 5 i 12V, bo nie mam, jakaś płytka uniwersalna w szufladzie jest. Więc zasadniczo wyszłoby mi to bezkosztowo i mogę sobie sprawdzić czy pomoże. Włączanie tego zasilacza zrobiłbym na kawałku przekaźnika 12V wpiętego w zasilanie płyty głównej, żeby włączał się razem z komputerem.
Ale pytanie, jeśli nawet zasilacz będzie wykonany poprawnie czy za pomocą takiego zasilacza nie uwalę dx-a z jakiegoś powodu?
Skomentuj