Arduino opiera się na pseudo-C. Ale jeśli chcesz faktycznie nauczyć się obsługiwać się mikrokontrolerami, to polecam zostawić Arduino w spokoju i zabrać się za same AVRy. Tak, jak wcześniej pisano USBasp + Atmega + breadboard + parę kabelków, diod itd. Arduino ma wiele predefiniowanych funkcji, które nie nauczą Cię za dużo. A jeśli nauczysz się robić proste rzeczy (typu mruganie diodami na różne sposoby) bezpośrednio na rejestrach, to jesteś w stanie zrobić naprawdę dużo na AVR-ze. Poza tym lepiej poszukać jakieś kopii Arduino, bo to co otrzymujemy jest niewspółmierne do ceny.
Co do środowisk - Eclipse jest całkiem fajny, po konfiguracji z USBasp można wszystko ogarnąć za jego pomocą. Aczkolwiek ta konfiguracja jest strasznie upierdliwa
Od siebie polecam Code::Blocksa. Prosty i przyjemny interfejs, bardzo wygodnie mi się w nim pisze. Soft do programowania to AVRDUDE i większość programów z nim współpracuje (jak wymieniony w innym poście MkAvrCalculator, czy jakieś nakładki graficzne na AVRDUDE'a).
Seria ST ( czyli ARMy produkowane przez STMicroelectronics) - jak każdy ARM, ma swoje dedykowane środowisko. W tym przypadku jest to Keil uVision. Na ARM-ach można zrobić już naprawdę dużo, szczególnie, że Coretexy M4 (STM32F4) są obecnie całkiem dobrym zamiennikiem podstawowych procesorów sygnałowych (audio wcale nie wymaga jakichś strasznie dużych operacji na sygnałach, więc wystarczą takie najprostsze, jak np. C2000 od Texas Instruments).
A to, że AVRy mają tylko 8 bitów, to nie oznacza, że nie można na nich zrealizować niczego bardziej skomplikowanego niż miganie diodami, czy pomiar temperatury. W mojej inżynierce na AVR-ach postawiliśmy sieć czasu rzeczywistego, pracującą na 250kbps na RS-485 z aparaturą pomiarową i wykonawczą :P
Edit:
Szastal dobrze, że wspomniał o książkach. Wg mnie, jedną z lepszych jest "Język C dla mikrokontrolerów AVR" T. Francuza. Miałem okazję korzystać jeszcze z książki Dolińskiego, ale ona ma już swoje lata. Poza tym cennym źródłem informacji jest ta strona
Co do środowisk - Eclipse jest całkiem fajny, po konfiguracji z USBasp można wszystko ogarnąć za jego pomocą. Aczkolwiek ta konfiguracja jest strasznie upierdliwa

Seria ST ( czyli ARMy produkowane przez STMicroelectronics) - jak każdy ARM, ma swoje dedykowane środowisko. W tym przypadku jest to Keil uVision. Na ARM-ach można zrobić już naprawdę dużo, szczególnie, że Coretexy M4 (STM32F4) są obecnie całkiem dobrym zamiennikiem podstawowych procesorów sygnałowych (audio wcale nie wymaga jakichś strasznie dużych operacji na sygnałach, więc wystarczą takie najprostsze, jak np. C2000 od Texas Instruments).
A to, że AVRy mają tylko 8 bitów, to nie oznacza, że nie można na nich zrealizować niczego bardziej skomplikowanego niż miganie diodami, czy pomiar temperatury. W mojej inżynierce na AVR-ach postawiliśmy sieć czasu rzeczywistego, pracującą na 250kbps na RS-485 z aparaturą pomiarową i wykonawczą :P
Edit:
Szastal dobrze, że wspomniał o książkach. Wg mnie, jedną z lepszych jest "Język C dla mikrokontrolerów AVR" T. Francuza. Miałem okazję korzystać jeszcze z książki Dolińskiego, ale ona ma już swoje lata. Poza tym cennym źródłem informacji jest ta strona
Skomentuj