Szanowni koledzy. Dobrych kilka lat napędzam swoje klocki wzmacniaczem Azur 740A - jego barwa mi odpowiada i mam do niego duży sentyment. Niestety od dłuższego czasu jego użytkowanie muszę rozpoczynać od mocniejszego łupnięcia aby oba kanały się załączyły. Zdarza się, że później i tak tracę dźwięk raz w jednym raz w drugim kanale (czasem całkowicie, czasem ciszej, czasem charczenie). Słuchanie wieczorne nie wchodzi w grę. Wzmacniacz działa poprawnie po kilku(nasto)minutowym głośniejszym graniu. Macie pomysł gdzie szukać rozwiązania problemu? Myślę już o wymianie klocka na nowy (mam już swoje typy) ale może uda się odratować sprzęt. Jestem z Poznania - jakby ktoś chciał się podjąć jego naprawy albo odkupienia jestem otwarty na propozycje.
P.S. Jeśli nie trafiłem w dobry dział to bardzo przepraszam i proszę o przeniesienie.
P.S. Jeśli nie trafiłem w dobry dział to bardzo przepraszam i proszę o przeniesienie.
Skomentuj