Układ zabezpieczający głośniki przed przeciążeniem

[Krzysztof35]

Witam mam pytanie obecnie posiadam amplituner JVC który posiada zabezpieczenie kolumn przed przeciążeniem automatycznie odłącza je i wyświetla overload. Obecnie będę zmieniał wzmacniacz który czegoś takiego nie posiada czy można gdzieś zakupić taki modól, układ lub zrobić go samemu tzn chodzi mi o to bym przypadkowo nie przesadził z głośnością :-). Pozdrawiam

[Meteo]

Masz takie coś jak unizab od Irka, kity od avt i wiele innych firm tego typu posiadających kity, użyj wyszukiwarki.

[Micwoj]

Zaaraz. Overload to pokazuje raczej przeciwzwarciowe/termiczne/przesteowanie (to ostatnie raczej mało prawdopodobne). Czyli wzmacniacz się na przykład przegrzał, lub nastąpiło zwarcie na wyjściu na kolumny (bo się kabel wypiął i dotknął drugiego) itp.
Unizab jak i reszta zabezpieczeń zabezpieczy jedynie przed DC i temperaturą, jeśli końcówka ma detektor odpowiedni, to może zabezpieczać przed zwarciem. Tyczy sie to generalnie większości zabezpieczeń. Sprzęt pro ma jeszcze często zabezpieczenie/sygnalizację przesterowanie (CLIP).
Kolumn nic ci nie uchroni. Należy używać wzmacniacza z głową i jeśli słychać zniekształcenia to ściszyć, bo przekroczyliśmy max moc wzmacniacza i może nam upalić wysokotonówki. Albo jeśli słychać że niskotonowce już nie wyrabiają. Ot i tyle.

[Krzysztof35]

No właśnie mam JVC RX 100r i w instrukcji jest iż napis overload pojawia się gdy jest zbyt duża moc przekazana na kolumny tak jak by zabezpieczenie przed przesterowaniem gdy dam za głośno testowałem na kilku kolumnach i głośniczkach pyka przekaźnik i odłącza głos i napis overload. I coś podobnego chciałbym wmontować do innego wzmacniacza.

[Micwoj]

Po pierwsze jak przesterujesz wzmacniacz, to zwyczajnie słychać. Popierdywanie w rytm muzyki. Ludzie często myślą że to głośniki się kończą, a to nie głośniki, tylko wzmacniacz. Używaj gałki głośności z głową, to nie będzie problemu, nie ma się czego bać.
Tak naprawdę, nie wiem czy na tym forum ktokolwiek ma detekcję clipu we wzmacniaczu, ale jakoś nie słyszę żeby ktoś uśmiercił wysokotonówki z powodu przesterowania. Poza jakimiś wypadkami przy pracy (bo się coś wzbudziło albo "włączyłem wzmacniacz i zapomniałem że gała odkręcona na max, a wejście wisi w powietrzu")
Po drugie daj wzmacniacz z zapasem mocy, to go nie przesterujesz :)

[Krzysztof35]

Ok
Dzięki za odpowiedzi. Pozdrawiam