Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Jak lutujecie suuuuper male SMD?

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Jak lutujecie suuuuper male SMD?

    Witam, od kilku dni zastanawuiam sie jak przylutowac bardzo malutka (0.7cm) kostke z 10 wyprowadzeniami. Jak sie domyslic mozna chodzi tu o uklad SMD i to o bardzo waskich odstepach miedzy nozkami.
    No i jak to dolutowac? :/ Czy takie uklady wogole czlowiek da rade wlutowac? Ponizej fotka jak to wyglada w praktyce z porownaniem z zapalka...
    Załączone pliki

    #2
    Lutujesz normalnie, tylko malutką ilością miedzi. Wszystkie piny zleją się w jeden ale Ty weźmiesz plecionkę albo odsysacz pneumatyczny i odsysasz. Zostanie ładne i czyste (bez zwarć) lutowanie. Popróbuj, wprawa ma tu duże znaczenie. I staraj się mie "przegrzać" scalaka.

    Skomentuj


      #3
      transformatorowka i jazda

      a tak powaznie to przydala by sie stacja lutownicza na gorace powietrze.. rozgrzewasz plytke i sam scalak... i no "przyklejasz"...

      i jest to mozliwe dla zwyklego czlowieka.. a do tego czlowieka przydalby sie gruby portwel zeby kupic taka stacje lutownicza dla siebie ;]

      Skomentuj


        #4
        Jest to mozliwe. W pracy lutuje uklady z rastrem 0.5mm. Przy tak malenkich ukladach to juz nie ma szans lutowac pojedynczych nozek. Trzeba lutowac wszystko na raz, droga do sukcesu jest dobre nawilzenie nozek i pol lutowniczych jakims topnikiem np. rozpuszczona kalafonia w spirytusie. Najlepsza bylaby specjalna pasta lutownicza ale gdy sie nie ma co sie lubi to sie lubi co sie ma. No i grot typu "mini fala" ale to juz kolejna bajka
        Pozdro
        Dexter

        Skomentuj


          #5
          kumpel zmienia podswietlenia w komurkach i te diody które wymienia sa podobnej wielkości i żeby je wymienic uzywa jakiejs specjalnej cyny do smd (cienka jak włos) i lutownicy transformatorowej z takim dość cieniutkim grotem, i jakoś daje rade

          Skomentuj


            #6
            Mozna jeszcze uzyc pasty lutowniczej i pozniej podgrzac, pasta ma w sobie topnik i spoiwo tak ze wszystko sie ladnie laczy, jednak tak jak kolega wyzej napisal wprawa i praktyka ma duze znaczenie.
            i-AMP ,i-PSU, i-SMPS, i-KTO TAM WIE CO JESZCZE
            https://www.facebook.com/IAMP-260036317687611/

            Skomentuj


              #7
              kurian, wątpie, zeby robil to transformatorowka, bo polowa tych ledow smd by sie pospalala... takie lutownice maja za duza moc.. kupuje sie takie kolbowe do tego celu...

              Skomentuj


                #8
                ja uzywam taniej lutownicy za 7 zl ju ma z 5 lat, chociaz wiadomo ze lepiej salomonkiem by sie robilo :) Do trzymania elementow SMD mam pensete taka zakrzywiona specjalna, lutowie chude, zwykle. Dodatkowo warto stosowac paste lutownicza, bardzo pomaga i adnie luty wygladaja. Tak robie w telefonach, ale inne elementy tak samo lub podobnie. Trzeba tylko nabrac wprawy, kilka ukladow i juz sie czlowiek wczuje.

                Skomentuj


                  #9
                  To jaką lutownicę polecacie do takich elemetów. Chodzi mi o jakaś kolbową, albo z cienkim grotem, albo jakaś taką żeby zakręcić tam...igłę. Jak tak patrze na allegro to są: 8W, 30W, 40W, 60W z grotami od 0,8-1,2 mm i niewiem, którą by tu wziąść.

                  Bo mam taki zamiar, poskładać sobie yamppa. I tak się zastanawiam, która była by do tego celu najlepsza??

                  Skomentuj


                    #10
                    wez sobie 30-40w ... bo mocniejszej nie trzeba... a grot to jak najmniejszy czyli 0.8mm chyba ze mniejszy dostaniesz

                    Skomentuj


                      #11
                      ja mam grot mojej konstrukcji, wypilowany przeze mnie. Jak jestes zreczny to sobie poradzisz. Jak to mawial moj kumpel: "dobry elektrownik moze lutowac wszytkim". Ale jak chcesz dobra lutownice, to najlepiej stacje salomonka. Jest bardzo dobra i cenowo atracyjna, w porownaniu do innych.

                      Skomentuj


                        #12
                        Osobiście lutuję takie scalaczki tą oto lutownicą. Uzywam ją już jakieś 2 latka i dzięki niej uratowałem niejedno urządzenie

                        http://www.conrad.pl/index.php?art=830283

                        Skomentuj

                        Czaruję...
                        X