Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Gorący PCM1792 - Trzaski, zniekształcenia na wyjściu analogowym CD

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Gorący PCM1792 - Trzaski, zniekształcenia na wyjściu analogowym CD

    Witam wszystkich forumowiczow,

    Jestem facetem w średnim wieku zafascynowanym obecnymi możliwościami związanymi z budowaniem lub składaniem z bloków sprzętu audio. Mam w zasadzie wszystko co potrzebne: jakies finanse , inżynierskie zrozumienie technologii, trochę wiedzy teoretycznej i umiejętności praktycznych, ciutkę osłuchania ale brak mi najważniejszego czyli czasu jaki na takie hobby mógłbym poświęcić....

    Co powoduje że użytkuje głównie sprzęt gotowy, chociaż mam też kilka nieobudowanych zabawek kupowanych w ramach nadziei na to że wreszcie będę miał czas na zajęcie się tematem głębiej.

    Wszedłem w posiadanie odtwarzacza CD zacnej firmy zbudowanego w oparciu o dwa BB PCM1792u (tajemnicze oznaczenie "u" którego do końca nie udało mi się wyjaśnić -- gdzieś znalazłem , że to "u" to zakres selekcji kości ... nie wiem ). Generalnie oficjalny PCM1792 jest już nie zalecany do nowych projektów i zastąpiona przez PCM1972A który wedle deklaracji producenta jest zgodny z poprzednikiem. Rzeczony CD jest w pełni zbalansowany z XLR i RCA na wyjściu i sekcją zasilania składająca się z oddzielnego zasilacza do każdego bloku funkcjonalnego i kanału audio.

    Niestety mój nowy odtwarzacz ma problem polegający na tym, że po około 15 minutach pracy (niezależnie od tego czy odtwarza CD czy nie ) w lewym kanale pojawiają się trzaski, szum i odgłosy o charakterze przesyłania danych. Po rozkręceniu przekonałem się że:

    a) Jeden z DAC-ów grzeje się bardzo szybko do temperatury nie pozwalającej na dotknięcie palcem na dłużej podczas gdy drugi ma normalną temperaturę - tu na pewno coś jest na rzeczy
    b) Dwa regulatory LM317T - też bardzo gorące...przy różnicy napięć około 18 V (23V do 5V) i prądzie który nie powinien przekraczać 1 A...około 20 W - może w normie ale nie miałem możliwości zmierzenia temperatury
    c) Są jeszcze regulatory na 3v3 - nie pomierzone napięcia
    d)
    Rozbudowana sekcja zasilacza symetrycznego dla torów analogowych oparta o tranzystory A1837 A4973 - to wydaje się działać dobrze chociaz przy wyłączaniu jedna z sekcji rozładowuje się jakby wolniej - tam są między innymi diody świecące na czerwono podczas pracy (dziwne a może normalne tylko ja mało widziałem)
    e) W okolicy wyjścia (gniazd) tranzystory J175 i J310 ,kondensatory Wima, NDK, wzmacniacze operacyjne BB OPA2604AP (dość powszechny na tej płytce w innych miejscach - wyżej całego toru audio ) - tu miałem wrażenie że jeden z tranzystorów był dużo bardziej gorący od pozostałych ale to po dłuższej pracy

    Generalnie jest to urządzenie nowo wyciągnięte z pudełka jednak po kilku latach w tym pudełku od daty produkcji.
    Nie widać śladów starości ani zimnych lutów czy jakieś degradacji lutowia.
    Wszystkie kondensatory wydają się być w należytej kondycji (wizualnie). Brak wybrzuszeń , plam, etc.


    Jak mówi kubuś puchatek ..niewątpliwościowo coś jest zepsute i tu moja gorąca (jak DAC) prośba o sugestie gdzie należałoby szukać problemu i co sprawdzić.
    Niestety schemat jest nieosiągalny (nie do kupienia i nie do znalezienia - pozostawałby jedynie reverse engineering - co prawdopodobnie będzie potrzebne w jakimś stopniu). Osiągalne jest natomiast drugie urządzenie tego samego typu (CD) wygrzane i w pełni sprawne które może posłużyć jako materiał porównawczy.

    Ja nie będę tego naprawiał osobiście , rozedrgane łapy dalekowzroczność i brak praktyki i sprzętu wykluczają mnie kompletnie ale będzie to robił kolega posiadający sprzęt i wieloletnią praktykę potrzebną do naprawiania laptopów (BGA, reballing, etc), telewizorów i typowego sprzętu audio ale nie prawie Hi-End owych CD i DAC-ów



    Wyznanie win (czyli coś o możliwych przyczynach)

    Trudno określić czy to faktycznie może być przyczyna i nie mam teraz już sam pewności co do kolejności zdarzeń z tym związanych ale.... (Dzisiaj też już wiem , że z niektórymi urządzeniami trzeba ostrożnie w szczególności wzmacniaczami lampowymi).

    Otóż podłączyłem ten odtwarzacz przez RCA , kable i przejściówke na jacka stereo 3,5 mm do malutkiego lampowego wzmacniacza słuchawkowego ... i grało to sobie jakiś czas na słuchawkach ....wzmacniaczyk marny ale grało bez zniekształceń ...etc.
    W którymś momencie postanowiłem zmienić jedną z przejściówek tych jack-owych bo przy poruszaniu coś trzeszcząło wiec porozpinałem kable na gorąco (włączony CD i wzmacniaczyk) , przepiąłem kabelki z jackami i wetknąłem do wzmacniacza słuchawkowego.
    Pomijając to że dzisiaj nie jestem pewien czy przypadkiem nie wetknąłem wyjścia CD do wyjścia wzmacniacza słuchawkowego tak na 30 % mocy to dochodzę do wniosku że przepychając jacka przez gniazdo podawałem różne potencjały na linie sygnałową wyjść audio CD-ka.
    Po całej tej akcji pojawiły się właśnie trzaski, i takie dźwięki jak przesłuch do toru audio przy transferowaniu danych (czasem w laptopach tak bywa że słuchac CD-rom i jego operacje). (Powiedziałbym, że to jak rozregulowane przetwarzanie cyfrowo analogowe)
    bardzo trudno jednak powiedzieć czy to faktycznie te kombinacje z przełączaniem kabli na gorąco (absolutnie nie zalecane) czy to zbieg okoliczności i akurat w tym momencie ujawnia się problem tego CD

    Na drugi dzień sprawdzałem CD z takim samym układem (ze wzmacniaczem słuchawkowym - ale już bez szaleństw związanych z przełączaniem kabli an gorąco) i grał ok przez 30 minut (wtedy zorientowałem się że jeden przetwornik grzeje się bardzo mocno).

    Tak więc mam nadzieję że moja prośba o sugestie będzie też przestroga dla innych aby unikać takiego rodzaju działań.
    ja osobiście nie wiem nic co jest specyficzne dla wzmacniaczy lampowych ale ...."podobno" postępowanie z nimi bywa zgoła odmienne od wszystkiego innego ... co po zastanowieniu też sobie uświadamiam.

    pozdrawiam,
    RatsRex

    #2
    Pisałeś coś o sprawdzaniu napięć zasilania, ale chyba nie wszystkie sprawdziłeś.
    Należało by posprawdzać je wszystkie. Sam PCM potrzebuje 3.3V dla sekcji cyfrowej i 5V dla sekcji analogowej. Proponował bym sprawdzić także czy te napięcia nie zmieniają się w czasie, w ciągu kilku minut.
    Za samym PCM-em masz wzmacniacze operacyjne (I/U i filtry), zasilane pewnie +/- 15V, to też należy sprawdzić. Sprawdź także czy żaden z tych wzmacniaczy operacyjnych nie zachowuje się podejrzanie, może nazbyt obciąża tego PCM-a i stąd te anomalia.

    Skomentuj


      #3
      Tak, faktycznie. Pomiary były tylko pobieżne. Szczerze powiedziawszy nie miałem tak cienkiej sondy (poza igłą) do sprawdzania napięć na DAC-u a nawet z igłą to bałem się o zwarcie więc odpuściłem mierzenie tego samemu.
      Postaram się zdać relację z tego co zostanie znalezione i jakie środki podejmiemy. Na szczęście wszystkie komponenty są dostępne.

      Skomentuj


        #4
        Rezystancja wejścia PCM1792 nr 15 - VCC2R 15 − Analog power supply (R-channel DACFF), 5 V - była na poziomie 5 Ohmów podczas gdy powinno to być około 150 ohmów (lub więcej nie mam tu pewności). Wymiana przetwornika na nowy rozwiązała problem.Faktyczna przyczyna czyli: 1 - niefrasobliwość i uszkodzenie z zewnątrz , 2 - DAC zepsuty od nowości nie jest możliwa do ustalenia jednoznacznie. Może faktycznie DAC był zepsuty od poczatku a tak się tylko złożyło ze objawy pojawiły się w trackie przełączania a możne to jednak nieustalone stany na wyjściu CD związane z zewnętrznym wzmacniaczykiem lampowym dały taki efekt.

        Naprawę powierzyłem koledze z wieloletnim doświadczeniem ...zajęło to wszystko 1 godzinę

        pozdrawiam i dziękuje za sugestie w tym temacie

        Skomentuj

        Czaruję...
        X