Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Regeneracja potencjometrów, przełączników i innych

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Regeneracja potencjometrów, przełączników i innych

    Witajcie

    Temat może nie koniecznie powiązany w konstruowaniem własnych sprzętów audio jednak DIYAudio czyli Do It Yourself aby zrobić coś samemu.

    Chciałbym założyć temat odnośnie porad i wiedzy know how jak przeprowadzić regenerację potencjometrów oraz przełączników.
    Jacek Kawa pokazał w jaki sposób przeprowadzić regenerację takich układów
    https://www.youtube.com/watch?v=88YiCy2v_RY
    Jednak ze względu iż jest firmą nie pokazał jakich smarów oraz innych rzeczy jakie używa.

    Moim celem byłoby aby powstała baza wiedzy jak regenerować takie rzeczy i co konkretnie należy zrobić.
    Jeżeli jest taka możliwość chciałby abyście podzielili się swoją wiedzę :)

    Moim zdaniem:
    Potencjometry:
    Powinno używać się smaru do łożysk lub smaru do tłoczków hamulcowych
    Potencjometry suwakowe na taśmie:
    pracują na sucho

    Jak chodzi o styki, ścieżki itd. moczyć można w benzynie ekstrakcyjnej lub izopropanolu.

    Sam przymierzam się do regeneracji przełączników i potencjometru w swoim wzmacniaczu jednak nie do końca wiem czy zrobić to poprawie :)

    Z góry dziękuję za korektę jeżeli to co napisałem jest niezbyt zrozumiałe

    https://hoppesbrain.com/2017/06/01/h...back-switches/
    https://www.engon.de/audio/finearts%20a9000_en.htm
    http://www.amprepairservices.co.uk/r...log/4559566775

    #2
    Do potencjometrów dobry jest Kontakt PR firmy AG, w przypadku Kontaktu S tego producenta ostrzegam, że zielenieje po nim miedź, z tym że nawet na etykiecie piszą, że trzeba to zmyć IPA, za to kontakt PR jest bezproblemowy i często starcza go zastosować nawet bez demontażu.

    Skomentuj


      #3
      Zamieszczone przez ampli Zobacz posta
      Do potencjometrów dobry jest Kontakt PR firmy AG, w przypadku Kontaktu S tego producenta ostrzegam, że zielenieje po nim miedź, z tym że nawet na etykiecie piszą, że trzeba to zmyć IPA, za to kontakt PR jest bezproblemowy i często starcza go zastosować nawet bez demontażu.


      Kilka spraw:
      1) temat nie powstał dla osób które robią "jakąś naprawę" tylko przeprowadzają renowację.
      2) wypryskanie potencjometru powoduje jego korozję, wypryskanie smaru który jest pomiędzy elementami metalowymi, aluminiowymi lub innymi i przez to są luzy
      3) podczas używania takiego środka potencjometr zaczyna działać luźno bez oporu a to powoduje bardzo dużo problemów
      4) niektóre potencjometry jako element amortyzujący (w punktach skrajnych) posiadają w środku gumkę bez której potencjometr może zachowywać się dziwnie

      Bardzo proszę nie mylić regeneracji z wypryskaniem aby jakoś działało. Temat jest poświęcony regeneracji czyli przywróceniu do pełnej sprawności.
      Takie środki nie działają. Niszą potencjometr, brud który tam jest nadal zostaje. Potencjometr należy rozebrać, wyczyścić i nasmarować.

      Co się dzieje gdy użyje Pan takiego PR?
      Napcha Pan tam tłuszczu do środka, na ścieżkach nadal będzie brud a smar który tam był się wypłuka. Tylko Pan zniszczy jeszcze bardziej potencjometr bo to jak zalewanie silnika, przez pierwszy czas będzie dobrze bo nie będzie stukać a później nadaje się do remontu.
      Temat powstał mi. dlatego że dużo osób robi w ten sposób a to nic nie daje.
      Last edited by Leniwy; 08.06.2019, 21:55.

      Skomentuj


        #4
        To ciekawe co chcesz zrobić z potencjometrami nierozbieralnymi, a z reguły takie się pojawiają, w najlepszym przypadku zdejmiesz dekielek od jednego kanału, wyciągnięcie osi z reguły też jest możliwe tylko raz.

        O tym pisałem wyżej, Kontakt S powoduje korozję, ale nie Kontakt PR, poza tym nikt Ci nie każe zalać potencjometru w słoiku z kontaktem, potraktowanie małą ilością ścieżki z reguły wystarcza, a jak trafisz na potencjometr, gdzie nie ma przejscia między końcami, to nawet rozmontowanie go nie pomoże, gdy okazuje się, że ścieżka jest przetarta.

        Skomentuj


          #5
          Niestety kontakt działa jak WD40, wypłukuje oryginalny smar.
          Po takim zabiegu potencjometr inaczej chodzi i już nie ma tej płynności.

          Skomentuj


            #6
            Jak nie przesadzisz z ilością kontaktu, to problem występuje tylko przez chwilę, aż do wyparowania fazy lotnej Kontaktu, w praktyce stanowi ona większość preparatu, bo jak miałem trochę wlane do strzykawki, to po kilku dniach została tylko resztka tłustego śladu, ja staram się nie lać po ośce, tylko na samą płytkę ze ścieżką.

            Warto też obejrzeć filmik, tutaj rozmontowanie dość prostego potencjometru wymagało zastosowania tokarki, coś lekko nowocześniejszego i demontaż to proszenie się o kłopoty, co innego jak naprawiamy swój sprzęt, a co innego jak rozwali się komuś taki potencjometr...

            Skomentuj


              #7
              To ciekawe co chcesz zrobić z potencjometrami nierozbieralnymi
              W takim przypadku pozostaje tokarka i usunięcie nitów.

              Kontakt S powoduje korozję, ale nie Kontakt PR
              Obu preparatów nie należy stosować.

              Jak nie przesadzisz z ilością kontaktu, to problem występuje tylko przez chwilę
              Nie prawda. Burd nadal zostaje i jest maź. Nie rozwiązuje to problemu.

              Stosowanie takich środków nie naprawia potencjometru.

              Skomentuj


                #8
                Zamieszczone przez Leniwy Zobacz posta
                Burd nadal zostaje i jest maź. Nie rozwiązuje to problemu.
                W przypadku, gdy ścieżka już została mocno wytarta, to może i być syf, ale wtedy taki potencjometr nadaje się na śmietnik, bo za chwilę i tak dostanie przerwy (lub już gra nierówno między kanałami), w praktyce potencjometry kilka lat nieużywane po ruszeniu potrafią trzeszczeć, jak ktoś chce taki rozmontowywać jego sprawa, dla mnie to strata czasu i zbędne ryzyko, ale przecież nikomu nie zabraniam.

                Skomentuj


                  #9
                  dla mnie to strata czasu i zbędne ryzyko
                  Gdy masz sprzęt, który jest coś wart to nie jest to strata czasu gdyż dzięki temu działa tak jak trzeba. Ryzyko jest zawsze.

                  Skomentuj


                    #10
                    Z tym jak najbardziej się zgadzam, cała dyskusja wynikła z faktu, że nie zawsze to ma sens, bo jak ktoś przyniesie do naprawy sprzęt warty na alledrogo kilka stówek, to potem może wyskoczyć z butów, jak usłyszy cenę za usługę regeneracji kilku potencjometrów, przełączników...

                    Jak jest standardowy rozstaw i wartość, to w sumie nawet lepiej wstawić nowego Alpsa niebieskiego i przynajmniej ktoś cieszy się, że ma założony nowy, no ale z reguły jest coś autorskiego i taki Alps niekoniecznie podejdzie.

                    Nie na temat...
                    PS Teraz gra mi potencjometr, co był na przestrzeni dobrych kilku lat potraktowany Kontaktem PR nawet więcej niż 1 raz bez rozmontowywania oczywiście, ani się nie ośmieli zatrzeszczeć, a gra w sprzęcie, co chodzi po kilka/kilkanaście godzin dziennie, nawet jeszcze lekki opór podczas kręcenia jest wyczuwalny...
                    Jakby był wytarty i dawał słyszalną różnicę na kanałach, to już dawno bym się go pozbył, bo to mnie drażni najbardziej.

                    Skomentuj


                      #11
                      Zamieszczone przez ampli Zobacz posta
                      To ciekawe co chcesz zrobić z potencjometrami nierozbieralnymi, a z reguły takie się pojawiają, .
                      Każdy da sie rozebrać, jeden latwiej drugi trudniej ale kazdy sie da

                      Zamieszczone przez ampli Zobacz posta
                      W przypadku, gdy ścieżka już została mocno wytarta, to może i być syf, ale wtedy taki potencjometr nadaje się na śmietnik,
                      Wtedy wykonuje sie przestawienie slizgacza na sprawny fragment tarczy oporowej, chociaz swoja droga na kilka tysiecy potencjometrow jakie w zyciu zregenerowalem wytartych mialem moze z 5 sztuk

                      Zamieszczone przez ampli Zobacz posta
                      jak ktoś chce taki rozmontowywać jego sprawa, dla mnie to strata czasu i zbędne ryzyko
                      To jedyna metoda na skuteczna naprawa takiego potencjometru
                      a ryzyko? no coż, zawsze jakies istnieje

                      tutaj potencjometr ze wzmacniacza Sansui kosztujacego 10tys zl, 6 sekcyjny w konfiguracji nigdzie nie dostepnej w sprzedazy bo byly robione na zamowienie


                      Jeśli chodzi o płyny używane do czyszczenia, zarówno potencjometry jak i styki czyszcze środkiem Valvoline Clean Tronic, po czyszczeniu oczywiscie trzeba odtłuścić Izopropanolem, potencjometry pracuja na sucho, styki przelacznikow zabezpieczam wazelina techniczna

                      Co do wszelkich regeneracji to na swoim kanale rowniez bardzo czesto pokazuje jak dany element rozebrac i skutecznie zregenerowac
                      https://www.youtube.com/user/Mr1Razi..._as=subscriber
                      Last edited by Bumpalump; 15.06.2019, 12:59.
                      Sansui AU-α 907MR, Sony CDP-557ESD, T+A Criterion TCI 3R

                      youtube.com/user/Mr1Raziel

                      Skomentuj


                        #12
                        Zamieszczone przez Bumpalump Zobacz posta



                        Jeśli chodzi o płyny używane do czyszczenia, zarówno potencjometry jak i styki czyszcze środkiem Valvoline Clean Tronic
                        Na dzień dzisiejszy jest niedostępny
                        Korzystasz z zapasu czy może z czegoś innego ?

                        Skomentuj


                          #13
                          W tym linku mają:
                          https://www.draken.com.pl/saab/chemi...ektroniki.html
                          Nic nie pisze, że brak...

                          Skomentuj


                            #14
                            Nie ma opcji dodania tego produktu do koszyka....
                            Last edited by rufi; 06.03.2023, 20:20.

                            Skomentuj


                              #15
                              Polecił bym Czterochlorek węgla (CCl4), znakomity środek wielokrotnie używany przeze mnie w takich operacjach. Kłopot w tym, że mocno ograniczona jest jego sprzedaż i chyba tak od ręki obecnie nie da się kupić.
                              A nie, wiedzę że CZDA da się kupić, ale wściekle drogi jest. :(
                              I.

                              Skomentuj

                              Czaruję...
                              X