Witam,
Poprzednie kilka wzmaszków zrobiłem tak, że można było oddzielić masę sygnałową od prądowej (Uniampy, BG7, itd), dzięki czemu dało się w pełni zlikwidować pętlę masy, teraz borykam się z problemem pętli masy w gotowych modułach D klasy, tam rozdzielenie nie zawsze jest możliwe i powstaje wówczas sytuacja, gdzie masy obu końcówek spotykają się na zasilaczu (pożądana sytuacja) oraz jednocześnie na wejściu (niepożądana).
Ma ktoś pomysł jak taki problem rozwiązać? Bo jedyne co na razie chodzi mi po głowie, to 2 pre z wejściami różnicowymi i niezależnymi zasilaczami, tylko że ta opcja średnio mi odpowiada, bo powiedzmy że na razie nie mam żadnego sensownego źródła z takim wyjściem.
Pozdrawiam.
Poprzednie kilka wzmaszków zrobiłem tak, że można było oddzielić masę sygnałową od prądowej (Uniampy, BG7, itd), dzięki czemu dało się w pełni zlikwidować pętlę masy, teraz borykam się z problemem pętli masy w gotowych modułach D klasy, tam rozdzielenie nie zawsze jest możliwe i powstaje wówczas sytuacja, gdzie masy obu końcówek spotykają się na zasilaczu (pożądana sytuacja) oraz jednocześnie na wejściu (niepożądana).
Ma ktoś pomysł jak taki problem rozwiązać? Bo jedyne co na razie chodzi mi po głowie, to 2 pre z wejściami różnicowymi i niezależnymi zasilaczami, tylko że ta opcja średnio mi odpowiada, bo powiedzmy że na razie nie mam żadnego sensownego źródła z takim wyjściem.
Pozdrawiam.
Skomentuj