LM3886 - ceny a orginalność tych kostek...

[elmer]

Witam

Zaczne od razu od przykładów:
www.diax.pl cena LM3886 wynosi 35zl Podalem przyklad tego diaxa bo ten sklep jest u mnie w miescie.
w TME Lm3886T kosztuje juz 14zl
w IMPELU LM3886T kosztuje 10zl.

1.Czy wogole w przypadku tych kostek istnieje problem podróbek jak w przypadku STKów...?
2. Który wg Was z wyżej wymienionych kostek jest wart uwagi...?

pozdr

[esh0]

1. Tak, było już o tym kiedyś na forum
2. Ta najtańsza, bo za cenę jednej z diaxa, masz 3 tanie. Zakładając że 30% to podróby, więc nadal wychodzisz na swoje, bo masz dwie kostki za 20zł, a nie 70zł.

[umberto]

esh0, tylko te zamienniki nie grają jak orginały.Przerabiałem temat z lm 3875 i wolumenowe zostały odłożone do szuflady.To nie znaczy że są bardzo złe,poprostu orginał nawet na ucho jest "szybszy" i ma zdecydowanie lepszą stereofonie.
Co do 3886 to ja również jestem na etapie kompletacji elementów jednak wolę orginały i płacę po 36 zł za sztuke.

[esh0]

umberto, wszystko zależy od aplikacji i wymagań konstruktora, ot co...

[umberto]

esh0, tyż prawda :)

[mkul]

a ja nie wiem jak to jest do konca skoro u producenta scalak kosztuje chyba 1.8$ to co w tym dziwnego, ze jest u nas za 14zl, kiedys kupilem jednego na gieldzie za 20zl wygladal ladnie niz te za 12zl, ktore kupuje w pewnym raczej znanym wszystkim sklepie we wrocku, nie byl porysowany, mial jakby grubsze nozki na zgieciach i od poczatku byl uszkodzony... nie dzialalo mute, moze to przypadek, ale tak czy siak porownujac lm za 11-12zl bije na leb tda7294, nawet na basie jest sporo szybszy, nie przeciaga, gra sporo neutralniej, lepszy pod kazdym akustycznym wzgledem zarowno na pelne pasmo jak i do suba

[umberto]

Ogólnie lm-mają bardzo dobra opinię,to wyjatkowo dopracowana konstrukcja scalaka.Mówię o orginale oczywiście.Jest tylko jedno ale,grzeją się niemiłosiernie.U mnie wychodzi na to że będe musiał wymieniać żebra na 2x większe bo po kilkuminutowym głośniejszym graniu nie dadzą się dotknąć,parzą.A to też zależy od głośników jak zauważyłem,na jednych piekarnik na drugich ledwo ciepłe.

[borys]

umberto
Piekarnik dlatego ze ludziska daja za duze nap zasilania i probuja wyciagnac nie wiadomo jakie moce z takiej malej kosteczki. Jak dacie takie zasilanie jak w nocie katalogowej (zaleznie od obciazenia) to nie ma bata ze zrobicie piekarnik. Fakt LM ladnie dziala nawet przy +/- 41V na 8R, ale czy do kontemplacji i rozkoszowania sie muzyka trzeba az takiej mocy ??

Co do cen to ja juz wymiekam, popatrzcie jeszcze na tranzystory i reszte el. biernych u nas w piknej Polsce a za granica np. USA gdzie rezystor millsa kosztuje kolo 1$ a tranzystor 230W Motoroli 2,5$.

[umberto]

borys, ja nie mam napięcia wyśrubowanego,trafo 2x18V.

[coolombo]

Zauważył ktoś że im wyższe napięcie tym kosteczka lepiej gra? a to że się grzeje, a niech się grzeje komu to przeszkadza układ jest odpowiednio pozabezpieczany więc nie ma się o co martwić. Ewentualnie zrobiłbym jakis prosty układ odłączajacy głośniki w razie napięcia stałego na wyjściu.

[djsmol]

A czy ta zasada dotyczy też TDA7294??

[borys]

To nie tak do konca ze im wieksze napiecie tym lepiej gra. Uklad najlepiej pracuje przy napieciu do ktorego zostal zaprojektowany (to jest moje zdanie), przy zbyt niskim napieciu uklad polaryzacji moze nie pracowac do konca "poprawnie", stopien koncowy to juz formalnosc. Ja tam daje napiecie takie jak w nocie katalogowej i zawsze gra ladnie (w wersji gainclone tez), LM zasilalem od 24V do 42V i na nap. katalogowych chyba jest najlepiej.
Z tda chyba powinno byc tak samo, nie mam z nim duzego doswiadczenia bo niestety oprocz prostoty i ceny nie ma nic do zaoferowania.

[coolombo]

E tam, wymyślacie coś obywatelu, jest napisane że może pracować do +-42V więc jakie jest napięcie do którego został stworzony? bo jakoś nie rozumię. Ja dawałem +-37V dla 4R i grzał się nieźle ale grał bardzo ładnie, pozatym napięcie pod obciążeniem i tak zawsze spada zależnie od mocy trafa i pojemności filtrującej.

[borys]

colombo
Bedzie gral oczywiscie ze bedzie (u mnie lazilo na 42V@8R), jednak to sa wartosci maksymalne a nie nominalne, na nominalnych bedziesz katowal scalaka caly dzien i nic mu nie bedzie.
Wez zapodaj jakas dluzsza impreze ( tak z 6h ) na takim scalaku i niech ci sie zabezpieczenie nie wlanczy (powodzenia). Ja uzywam LM do codziennego sluchania muzyki gdzie nie jest potrzebne zylowanie do oporu. Jak sie cos szykuje to zapodaje 16 tranzystorow w stopniu pradowym i po zupie.

To jest tylko moje amatorskie zdanie.

[coolombo]

U znajomego w pubie chodzą te kostki 12/24h przy napięciu +-40V i 8R grzeją się niemiłośiernie i jakoś nic się nie wyłącza Fakt faktem jest że nie ma to jak dobry tranzystorowy wzmak.

[borys]

No to rzycze tym LM zeby cieszyly ludzi w pubie jak najdluzej. Ja tam wole cusik na tranzystorach i tak.