ktoregos pieknego popoludnia zagail do mnie Pan Marcin tworca matronixa
zapytał czy nie zgodzil bym sie przetestowac jego wyrobow co dziwne nie zaproponował mi w zamian za pozytywna oferte niczego co jest dosyc dziwne ale na plus dla wytworcy wiec oto test:
wzmacniacz "zapukał do mych drzwi" pieknego popoludnia bardzo starannie zapakowany w pudelko kartonowe wypelnione pocietym papierem i jakimis wacikami steropianowymi, na przesylce powino byc napisane uwaga ostroznie ale wiaze sie to z kosztem bodajze + 10 zł wiec przesylka zostanie przezucona na odbiorce a ja zachecam do skorzystania z tej opcji wiemy jak funkcjonuje nasza kochana poczta polska, ogolnie przesylka zapakowana starannie i wg mnie jest dosyc bezpiecznie w srodku
W pudelku znalazł sie panel o mocy nominalnej 200W
Troche o budowie autor wyznaje inna zasade jak ja ja jestem za tym by wszystko w miare mozliwosci znalazło sie na jednym panelu i polaczen bylo jak najmniej autor z kolei zastosowal dwa moduly jeden to maly panel zewnetrzny na ktorym znalazly sie wszystkie pokretla przylacza, jest starannnie wykonany z 2 mm blachy pomalowany na czarno gniazda sa przyzwoitej jakosci nic nie lata
kable laczace moduly starannie powiazane w wiazki bardzo ladnei zrobione sam poprawil bym troche mocowanie kabli po po kilkudziesieciu przenosinach z suba do suba moze okazac sie ze jaki kbelek odpadnie ale to chyba nie jest wielki problem bo kto az tyle razy przeklada, rozwiazanie z dwoma modulami mata zalete ze zmniejszamy powierzchnie ktora moze drgac i znieksztalcac dzwiek takze latwiej jest to wszystko uszczelinic no aleewentualne naprawy we wnetrzu moga byc trudniejsze ale od czego mamy gwarnacje
same ogledziny plytki wypadly bardzo dobrze starannie wytrawione polutowane brak jakichs "kup" cyny nie ma w zasadzie do czego sie przyczepic no moze same zaciski podlaczajace zasilanie mogly by byc troche wieksze i wygodniejsze ale jest to sprawa marginalna
jednak zaciski skretki do podlaczenia glosnika musza byc wieksze jezeli autor zazyczy sobie wkrecic drut np 3 mm ^2 sa poprostu za male jednak nawet poczatkujacy da rade je sam wymienic a sam producent napewno na zyczeniezalozy wieksze
osobiscie zwiekszyl bym troche pojemnosc filtrujaca kondensatorow do nawet 20 000uF te co sa wystarczaja (10 000uF) ale wzmacniacz zagrał by bardziej nieskrempowanym dzwiekiem i podejzewam ze zyskala by na tym dynamika ale za te pieniazki ............. zawsze samemu mozna doloyc po te 5 000 uF
trafo ma 250W zasadniczo gdyby mialo te 300 tez by sie nic nie stalo ale pamietajmy ze takie trafo to juz spory wydatek a z tym moc wzmacniacza oscyluje w granicach 180W w zasadzie nawet na wymagajacy glosnik klasy budzetowej starczy
rdiator dla wersji 200W jest wystarczajcy chodz nie raz byl bardzo goracy wzmacniacz nigdy mi sie nie wylaczyl chodz nie rz dostal po watach
w analize plytki ze strony elektroniczej bawil sie nie bede raz ze moje umiejetnosc nie gwarantuja w 100% poprawnej interpretacji
podrugie wydaje mi sie ze chyba malo osob to zainteresuje
no i Odsluchy
sam nie wiedziel mjak go testowac czy przyjac taryfe ulgowa w koncu jest to raczej klasa budzetowa czy odniesc do pozadnych wzmacniaczow do subwoofrow i jakich glosnikow uzyc
postanowilem ze poitestuje go z glosnikami klasy sredniej nizszej ale bez taryfy ulgowej
na tapete poszedl perles sls 213 beyma 10 br 60 i 12 br 70 POWER 12 i dla zabawy xls 12
od razu napisze ze z powerem i xlsem nie ma sie co bawic jest za slaby te glosniki wymagaja mocy i trzeba im ja zapewnic mozliwe ze mocniejszy zagra lepiej ale te nie dawaly rady znieksztalcenia pojawiamy sie dosc szybko ale nie jest to dziwne pozatym beyma wiadomo nawet 500W ja ledwo zaspokaja a xls hmmm to jest inna bajka ........
wiec test z 10 br 60 i 70 wiadomo glosniki graja twardo 12 ma moze troche nizszy basik ale jest to kosztem kontroli
wzmacniacz napewno nie zmiekcza dzwieku beyma byla dalej twarda model 12 calowy gral ladnie muzykalnie jak to beyma rozpisywal sie nie bede bo wiekszosc wie jak on gra
z kolei 10 stwardniala przyblizyla sie brzmieniem do powera szybka bas nie najnizszy w zasadzie te 40 hz max poprostu czuc udezenia po brzuchu glosnik nie lata jak szalony wiec wzmacniacz ladnie go trzyma w ryzach ogolnie dziwek bardzo fajny
z slsem hm sls jest raczej glosnikiem miekkiem bas jest lagodny stosunkowo szybki miekki i dosc niski wzmacniacz w zasadzie nie wniols wiekszych zmian w stosunku do innych wysterowal go prawidlowo nie zmieniajac sie przy tym w kaloryfer poprostu wystero9wal go poprawnie
na koniec pobawilem sie jeszcze wygrzebanym gdzies z szafy cw 1202 w 60 l closed i tak jak podejzewal wzmacniacz w zasadzie lekko utwardza rozjasnia troche gubi i wygladza w utworach ery nie dalo sie usyszec lekiego balaganu na dole ale to i nie ta klasa i nie ta cena
Podsumowanie
hmmmm w zasadziep anel mozna kupic juz od 250-280 zł za te pieniadze dostaniemy kompletny panel z trafem (brak kabla do sieci ale to wiekszosc z nas ma w domach kabel to typowa komputerowka) gwarancja!!!! dokladna instrukcja niezle wykonany a co najwazniejsze mocny i wydajny co do dzwieku to w subach trudno jest opisac brzmienie bo najwiecej zalezy od glosnika ale ze znanymi mozna cos napisac brzmienie oceniam na 4 - 4+mozliwe ze zmiana kondow na wieksze i trafa na troche mocniejsze przyniesie jakas zmiane ale nie wiem czy warto jest wydawac wiecej bo za trochewiecej mozna nabyc wersje 300W
na koniec :
polecam wzmacniacz do wspolpracy z BEYMA 10br60 szybko dokladnie precyzyjnie dla ludzi ktorzy wiedza czego chca i nie opisuja basu ma napierdalac!!! poprostu gra
alfred cw1202 tanio glosno w miare dobrze
cala rodzina sls nie narzuca swojego brzmienia a przypomina drut ze wzmocnieniem no moze leciutko go utwardza ale jest to raczej marginalnie
herz tu spekulacje ale podejzewam ze bedzie do nich pasowal jak dlon w rekawiczke hz to cos pomiedzy sls a beyma inny charakter taki troche "samochodowy"
jezeli szukacie panelika taniego i w miare mocnego polecam
tu macie link do strony producenta
http://matronix.pl/?cmd=home
zapytał czy nie zgodzil bym sie przetestowac jego wyrobow co dziwne nie zaproponował mi w zamian za pozytywna oferte niczego co jest dosyc dziwne ale na plus dla wytworcy wiec oto test:
wzmacniacz "zapukał do mych drzwi" pieknego popoludnia bardzo starannie zapakowany w pudelko kartonowe wypelnione pocietym papierem i jakimis wacikami steropianowymi, na przesylce powino byc napisane uwaga ostroznie ale wiaze sie to z kosztem bodajze + 10 zł wiec przesylka zostanie przezucona na odbiorce a ja zachecam do skorzystania z tej opcji wiemy jak funkcjonuje nasza kochana poczta polska, ogolnie przesylka zapakowana starannie i wg mnie jest dosyc bezpiecznie w srodku
W pudelku znalazł sie panel o mocy nominalnej 200W
Troche o budowie autor wyznaje inna zasade jak ja ja jestem za tym by wszystko w miare mozliwosci znalazło sie na jednym panelu i polaczen bylo jak najmniej autor z kolei zastosowal dwa moduly jeden to maly panel zewnetrzny na ktorym znalazly sie wszystkie pokretla przylacza, jest starannnie wykonany z 2 mm blachy pomalowany na czarno gniazda sa przyzwoitej jakosci nic nie lata
kable laczace moduly starannie powiazane w wiazki bardzo ladnei zrobione sam poprawil bym troche mocowanie kabli po po kilkudziesieciu przenosinach z suba do suba moze okazac sie ze jaki kbelek odpadnie ale to chyba nie jest wielki problem bo kto az tyle razy przeklada, rozwiazanie z dwoma modulami mata zalete ze zmniejszamy powierzchnie ktora moze drgac i znieksztalcac dzwiek takze latwiej jest to wszystko uszczelinic no aleewentualne naprawy we wnetrzu moga byc trudniejsze ale od czego mamy gwarnacje
same ogledziny plytki wypadly bardzo dobrze starannie wytrawione polutowane brak jakichs "kup" cyny nie ma w zasadzie do czego sie przyczepic no moze same zaciski podlaczajace zasilanie mogly by byc troche wieksze i wygodniejsze ale jest to sprawa marginalna
jednak zaciski skretki do podlaczenia glosnika musza byc wieksze jezeli autor zazyczy sobie wkrecic drut np 3 mm ^2 sa poprostu za male jednak nawet poczatkujacy da rade je sam wymienic a sam producent napewno na zyczeniezalozy wieksze
osobiscie zwiekszyl bym troche pojemnosc filtrujaca kondensatorow do nawet 20 000uF te co sa wystarczaja (10 000uF) ale wzmacniacz zagrał by bardziej nieskrempowanym dzwiekiem i podejzewam ze zyskala by na tym dynamika ale za te pieniazki ............. zawsze samemu mozna doloyc po te 5 000 uF
trafo ma 250W zasadniczo gdyby mialo te 300 tez by sie nic nie stalo ale pamietajmy ze takie trafo to juz spory wydatek a z tym moc wzmacniacza oscyluje w granicach 180W w zasadzie nawet na wymagajacy glosnik klasy budzetowej starczy
rdiator dla wersji 200W jest wystarczajcy chodz nie raz byl bardzo goracy wzmacniacz nigdy mi sie nie wylaczyl chodz nie rz dostal po watach

w analize plytki ze strony elektroniczej bawil sie nie bede raz ze moje umiejetnosc nie gwarantuja w 100% poprawnej interpretacji
podrugie wydaje mi sie ze chyba malo osob to zainteresuje
no i Odsluchy
sam nie wiedziel mjak go testowac czy przyjac taryfe ulgowa w koncu jest to raczej klasa budzetowa czy odniesc do pozadnych wzmacniaczow do subwoofrow i jakich glosnikow uzyc
postanowilem ze poitestuje go z glosnikami klasy sredniej nizszej ale bez taryfy ulgowej
na tapete poszedl perles sls 213 beyma 10 br 60 i 12 br 70 POWER 12 i dla zabawy xls 12
od razu napisze ze z powerem i xlsem nie ma sie co bawic jest za slaby te glosniki wymagaja mocy i trzeba im ja zapewnic mozliwe ze mocniejszy zagra lepiej ale te nie dawaly rady znieksztalcenia pojawiamy sie dosc szybko ale nie jest to dziwne pozatym beyma wiadomo nawet 500W ja ledwo zaspokaja a xls hmmm to jest inna bajka ........
wiec test z 10 br 60 i 70 wiadomo glosniki graja twardo 12 ma moze troche nizszy basik ale jest to kosztem kontroli
wzmacniacz napewno nie zmiekcza dzwieku beyma byla dalej twarda model 12 calowy gral ladnie muzykalnie jak to beyma rozpisywal sie nie bede bo wiekszosc wie jak on gra
z kolei 10 stwardniala przyblizyla sie brzmieniem do powera szybka bas nie najnizszy w zasadzie te 40 hz max poprostu czuc udezenia po brzuchu glosnik nie lata jak szalony wiec wzmacniacz ladnie go trzyma w ryzach ogolnie dziwek bardzo fajny
z slsem hm sls jest raczej glosnikiem miekkiem bas jest lagodny stosunkowo szybki miekki i dosc niski wzmacniacz w zasadzie nie wniols wiekszych zmian w stosunku do innych wysterowal go prawidlowo nie zmieniajac sie przy tym w kaloryfer poprostu wystero9wal go poprawnie
na koniec pobawilem sie jeszcze wygrzebanym gdzies z szafy cw 1202 w 60 l closed i tak jak podejzewal wzmacniacz w zasadzie lekko utwardza rozjasnia troche gubi i wygladza w utworach ery nie dalo sie usyszec lekiego balaganu na dole ale to i nie ta klasa i nie ta cena
Podsumowanie
hmmmm w zasadziep anel mozna kupic juz od 250-280 zł za te pieniadze dostaniemy kompletny panel z trafem (brak kabla do sieci ale to wiekszosc z nas ma w domach kabel to typowa komputerowka) gwarancja!!!! dokladna instrukcja niezle wykonany a co najwazniejsze mocny i wydajny co do dzwieku to w subach trudno jest opisac brzmienie bo najwiecej zalezy od glosnika ale ze znanymi mozna cos napisac brzmienie oceniam na 4 - 4+mozliwe ze zmiana kondow na wieksze i trafa na troche mocniejsze przyniesie jakas zmiane ale nie wiem czy warto jest wydawac wiecej bo za trochewiecej mozna nabyc wersje 300W
na koniec :
polecam wzmacniacz do wspolpracy z BEYMA 10br60 szybko dokladnie precyzyjnie dla ludzi ktorzy wiedza czego chca i nie opisuja basu ma napierdalac!!! poprostu gra
alfred cw1202 tanio glosno w miare dobrze
cala rodzina sls nie narzuca swojego brzmienia a przypomina drut ze wzmocnieniem no moze leciutko go utwardza ale jest to raczej marginalnie
herz tu spekulacje ale podejzewam ze bedzie do nich pasowal jak dlon w rekawiczke hz to cos pomiedzy sls a beyma inny charakter taki troche "samochodowy"
jezeli szukacie panelika taniego i w miare mocnego polecam
tu macie link do strony producenta
http://matronix.pl/?cmd=home
Skomentuj