Wzmacniacz estradowy na tranzystorach

[bociek14]

Witam!Chciałem przedstawić mój pierwszy tego typu wzmacniacz.Niejest on jeszcze w pełni dokończony.Dlatego nie zamieszczam jeszcze zdjęć wnętrza.Wzmacniacz jest zbudowany na końcówce mocy autorstwa Janka11389.W stopniu prądowym znajduje się 6tranzystorów 2n3773.Napięcie zasilania wynocy +-63V,dzięki czemu osiąga on moc 300W/przy odciążeniu 4Ω.Prawdopodobnie wsadze do niego 2 końcówke i zrobie z tego stereo.Wskaźnik wysterowania zkopiowałem z polkata forte 101s.Zastosowałem równierz wymuszony obieg powietrza..Więcej opisu i zdjęć pojawi się jak skończe wzmacniacz.Na początku miałem problemy z uruchomianiem ale tylko i wyłącznie z mojej winy.Przebieg uruchamiania został opisany w tym temacie: http://www.elektroda.pl/rtvforum/vie...860&highlight= Jeszcze raz dziękuje Jankowi za pomoc. Pozdarawiam!

[MartensEleven]

Witam.


No ładnie ładnie, ale może dałbyś jakieś zdjęcia wnętrza ;-) Radziłbym też zmienić gniazda na jakieś nowocześniejsze. Canony są zdecydowanie mniej zawodne!

[zip]

Popieram przedmówcę - koniecznie zmień gniazdka na coś lepszego. Może speakon?

[MarasK]

a czy nie jest tak, że CANON=SPEAKON ? :)tudzież XLR :)

[bimber]

CANON = XLR
SPEAKON to gniazdo współosiowe zalecane do zespołów głośnikowych.
Kiedyś stosowałem zaciski, teraz na estradę tylko speakony - błyskawiczne połączenie bez obawy o biegunowość, jedyny kłopot to przylutowanie wtyczki do kabla o przektoju ponad 2 x 3 mm kw.

[Sound Wave]

jako wejście dał bym albo duzego jacka 2x mono albo Canona czy jak kto woli XLR'a. zmień włącznik bo po kilku włączeniach ci się upali tak samo jak wyjścia głośnikowe. ogólnie gratulacje dobra robota :)