Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Przełączanie wejść audio

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Przełączanie wejść audio

    Chodzi mi o to, ze chcialbym sterowac wejsciami audio w przedwzmacniaczu ale tak jakby cyfrowo (albo napieciowo). Poprostu chce wybierac dane wejscie, ktore sie zalacza i przez nie leci sygnal wejsciowy do dalszych segmentow audio.

    - Problemu by nie bylo gdybym to zrobil za pomoca przelacznieka dwustanowego, tzn w jednej pozycji jest zwarte jedno wejscie a w drugiej inne, jednak takie rozwiazanie nie wchodzi w gre.

    - Innym rozwiazaniem moglo by byc uzycie przekaznikow, tu chyba nie bede mowil, ze jest to raczej pomysl maloekonomiczny.

    - Takze mozna by bylo uzyc kontaktronow ale nie spotkalem sie jeszcze zeby ktos takiego sposobu uzywal.

    - Mozna by tez uzyc Triaka malego, bylby to dobry pomysl ale triak w kierunku przewodzenia ma spadek (chyba) 1V wienc maly sygnal wejsciowy do przedwzmacniacza bylby w calosci tracony.

    - Mozna tez uzyc takiego pomyslu (ale tez jest zly)
    http://img180.imageshack.us/img180/5294/q8ub.jpg
    Jednak spadek napiecia na diodach spowodowalby, ze sygnalu by wcale nie bylo.

    Powiedzcie mi, jak takie sterowanie wejsciami przedwzmacniacza sie robi, zastanawiem sie nad tym juz dlugi czas i nic nie moge wymyslec.

    #2
    hmm zależy czy potrzebujesz to do jakiegoś klocka za np 2000zł, czy do domowej samoróbki. Do tej pierwszej opcji polecam jednak przekaźniki, na domowe warunki ich wytrzymałość jest wystarczająca a nie wprowadzają zniekształceń do toru audio.

    Natomiast, jeżeli chcesz to zastosować w jakimś tańszym (prostrzym) wzmaku DIY, to spróbuj z kostkami CMOS. Są scalaski z serii 4066 bodajże. Mają cztery wejścia, jedno wyjście. Wyborem wejścia steruje się za pomocą kombinacji stanów logicznych na pinach sterujących. Po więcej szczegółów odsyłam do dokumentacji.

    Ew możesz zrobić to na jakimś scalaczku Audio. Np TDA7318. On ma 4 wejścia stereo, 1 wyjście. Sterowany jest przez I^2C (potrzebny mikrokotroler, lub przez kompa). Poza tym ma regulację niskich, wysokich, wzmocnienia i paru innych.

    przekaźniki + np licznik jakiś (w takt sygnału zegarowego na kolejnych wyjściach pojawia się stan wysoki) wspierany przez np ULN2003 (żeby zwiększyć dopuszczalne prąd przechodzący przez cewkę przekaźnika). Mógłby być obsługiwany jednym przyciskiem "następne wejście".

    Sam zdecyduj co Ci najbardziej odpowiada. Polecam jednak te przekaźniki.

    Skomentuj


      #3
      Te przelaczanie wejsc potrzebuje do wzmacniacza sluchawkowego (samorobki). Jesli chodzi o licznik to wlasnie mam zamiar tak zrobic, po nacisnieciu przycisku ''nastepne wejscie'' nastepuje zmiana wejscia. U mnie to takze ma sluzyc do ustawiania czulosci wejsciawej.

      -Przekazniki odpadaja. A tak na marginesie po co chcesz uzywac ULN2003 jak mozna to zrobic za pomoca tranzystora a sygnaly z licznika podawac do bazy!?

      -TDA7318 odpada, za droga, za skaplikowana.

      -Podoba mi sie ta kosc 4066, pierwsze o niej slysze, wlasnie analizuje jej dokumentacje i chyba bedzie najlepszym rozwiazaniem.

      Jednak czekam takze na inne propozycje. Moze na elementach dyskretnych?

      Skomentuj


        #4
        przez tranzystor odpada wg mnie. Musiałbyś zrobić w klasie A, żęby przenosił liniowo. Bo będzie Ci obcinał słabe sygnały.

        4066, nada się, jeżeli ten wzmak słuchawkowy to nie hi-end. Bo takie samorobki tez są :)

        te ULN były jako "sterowniki" do cewek przekaźnika.

        Faktycznie przekaźniki we wzmaku słuchawkowym mijają się z celem. Z tego co napisałeś to optymalnym rozwiązaniem będzie guzik "następne wejście", jakiś licznik kodujący (nie wiem jak to nazwać. Musi wysterować wejścia sterujące odpowiednimi sygnałami, żeby następowała zmiana wejścia), 4066. Łatwo, prosto i przyjemnie Po wiecej info zapraszam na gg - będę jeszcze 2 dni.

        Skomentuj

        Czaruję...
        X