O matko, jak dawno tu nie zaglądałem. Cieszę się że forum jeszcze istniej 
Ostatnio wpadła mi potrzeba zrobienia wzmacniacza, który miał bym ciągłej mocy 40, a lepiej 50W, ale uwaga...... na 15 omach. Nie pytajcie dla czego. To długa historia.
Zastanawiam się co wybrać. Początkowo myślałem o LM3886, ale obawiam się się musiał bym przekroczyć jego napięcie zasilania, żeby taką moc osiągnąć. Później myślałem o driverze LME49810, ale to był by chyba przerost formy nad treścią. I tak doszedłem do tego, że najlepszy pewnie był by N mosfet z kitu AVT2762. Najbardziej mi zależy, żeby to dobrze grało. Bardziej stawiam na jakość niż taniość. Oświećcie mnie proszę czy dobrze myślę czy może zaproponujcie coś innego.
Dzięki.

Ostatnio wpadła mi potrzeba zrobienia wzmacniacza, który miał bym ciągłej mocy 40, a lepiej 50W, ale uwaga...... na 15 omach. Nie pytajcie dla czego. To długa historia.
Zastanawiam się co wybrać. Początkowo myślałem o LM3886, ale obawiam się się musiał bym przekroczyć jego napięcie zasilania, żeby taką moc osiągnąć. Później myślałem o driverze LME49810, ale to był by chyba przerost formy nad treścią. I tak doszedłem do tego, że najlepszy pewnie był by N mosfet z kitu AVT2762. Najbardziej mi zależy, żeby to dobrze grało. Bardziej stawiam na jakość niż taniość. Oświećcie mnie proszę czy dobrze myślę czy może zaproponujcie coś innego.
Dzięki.
Skomentuj