Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Karta muzyczna na Pcm2702 .

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Karta muzyczna na Pcm2702 .

    Witam
    prosze pisac w tym topicu o tej karcie,jak gra,skąd braliscie elementy,ile was razem kosztowała,i co chcecie na temat tej karty.

    #2
    http://mars.iti.pk.edu.pl/~msfalcon/pcm2702/ tu masz bardzo dobry opis tylko w polsce ciezko dostać sam układzik PCM. No i ten układ to już SMD wiec super lutowanie :]

    Skomentuj


      #3
      zalozylem ten topic m.in zeby nie robic offtopu w innych tematach,jak n mosfet by irek.
      mysle ze przyda sie nietylko mnie to co tu napiszecie.

      Skomentuj


        #4
        Tutaj masz caly watek o tym:
        http://audiostereo.pl/forum_wpisy.ht...at=14316&p=1#k

        Aktualnie zbieraja tam zapisy na płytke do tego - koszt zdaje sie 13zł + przesyłka.
        Ja mam trawioną w domu - wyszła za pierwszym razem.
        Lutowanie smd tez nie jest straszne bo i transformatorowka sie da


        Jak bede w domu to napisze cos wiecej.

        Skomentuj


          #5
          No właśnie, płytkę zrobić żaden problem, a lutowanie PCM'ki to sama przyjemność :)



          Ktoś niedługo będzie się cieszył nową kartą... szkoda, że nie ja

          Może słówko o kosztach, biorąc elementy bez udziwnień wychodzi około 50zł bez PCM, trafa, płytki i mechaniki.

          Skomentuj


            #6
            A kto mi powie jak to poutowac transformatorową??

            Skomentuj


              #7
              Ja lutowałem całego Yampa transformatorówką :) bo 40W kolbą nie szło tego lutować (chyba za duża bezwładność cieplna i za mała moc)i player działał.

              Jeżeli chodzi o scalaki to robisz tak: Cynujesz sobie pola lutownicze, potem lutujesz 2 nóźki po przekatnej i dalej to już tylko przystawiasz do pocynowanego pola lutowniczego grot a nóżki układu same się wtapiają :) Tylko jedna nóżka a potem lutujesz z drugiej strony, żeby nie przegrzać.

              Skomentuj


                #8
                Zmontowalem taką karte jakieś pół roku temu. Co do dźwięku mogę powiedzieć tyle: rzeczywiście całkowity brak zakłóceń z kompa, co do samej jakości nie powiedziałbym jak to niektórzy twierzdzą że SB Audigy może spalić się ze wstydu:) Może jednak uszy mam za słabe albo amp i kolumny??:)
                Karty robiłem z kumplem który złożył zamówienie na PCM'ki w Texas'ie i dostał 5 darmowych próbek.

                Skomentuj


                  #9
                  Ok, wlasnie skonczylem chyba ostateczna wersje mojej karty.
                  Pierwszy raz bawiłem sie w podmienianie kondensatorow - zawsze uwazalem to za zbedny zabieg ;>
                  Roznice nie sa jakies wielkie, ale spokojnie mozna je uslyszec, zarowno w basie jak i w wysokich tonach. Niektore kondensatory powodowały stłumienie wysokich lub zanik basu. Nie mam kondow za 500 zeta jeden ;> Jedyne co z lepszych to rubycon zl 180uF oraz jakies Low esr 47uF, chyba porzadne. Najwazniejsze ze w koncu udalo mi ise dobrac taka konfiguracje ze bas jest porzadny a wysokie tony takie jakich jeszcze nie slyszalem. Nawet nie wiedzialem ze mam takie dobre kolumny

                  Jako wzmacniacz operacyjny mam ad8066, nie mam porownania z innym ale jak dla mnie to juz chyba lepiej byc nie moze. Pewnie i tak bym nie zauwazyl roznicy....

                  Ktos tam gdzies pisał o problemach z sygnałem wyjsciowym (niby cicho) - nie zauwazylem z tym u siebie problemow. Bez problemu wysterowuje n-mosfeta czyli chyba ma te 1V na wyjsciu. Moze kiedys to sprawdze ;]

                  Konkludujac, polecam wszystkim bo jak za ta kase (~100zł) przedsiewziecie jest mocno oplacalne

                  Jak macie jeszcze jakies pytania to smiało.

                  Skomentuj

                  Czaruję...
                  X