Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

pikanie od komórki???

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    pikanie od komórki???

    Problem jak w temacie:/ Zrobiłem końcówke na LM3886, w środku wygląda tak: http://img195.imageshack.us/my.php?i...netrze10qs.jpg Kiedy leży telefon obok wzmacniacza to pikania są naaaaprawde głośne. Obudowa jest uziemniona, kable sygnałowe porządne (dobry ekran). Głośnośc pikania nie zmienia się wraz ze zmianą wzmocnienia. Kiedy odłącze wszystkie wejścia też nic się nie zmienia.
    Co to może być:
    - płytka źle zaprojektowana i coś łapie zakłócenia
    - gdzieś czytałem że potki powinny być możliwie krótko podłączone do końcówki, u mnie nie są za blisko, czy to może być przyczyna
    - coś z masą nie tak?
    Dużo ludzi robi wzmaki i prawie nikt się na to skarży, coś chyba zrobiłem nie tak:/ W markowych wzmakach nic nie słychać:)
    Może ktoś ma jakieś dobre rady??:)

    #2
    Llink do zdjęcia nie działa :/, ale co do skarżenia to jest tak, że wielu osobom pika tylko sie nie przyznają, kable sygnałowe zawsze jak najkrótsze najlepej potencjometr przez przedłużke (kawałek rurki od gałki z przodu) przymocować do tylnej scianki tam gdzie wejscia, odizolawac końcówki od radiatora. Sprawdzić czy nie ma pętli masy jest o tym dużo na forum

    Skomentuj


      #3
      pikanie od komórki???

      Witam.
      Takie pikanie pochodzi najczęścieji z detekcji RF na złączach tranzystorów czułych wejść układu, a czasem detekcja występuje na diodach prostownika w zasilaczu.
      Tę ostatnią eliminuje się za pomocą kondensatorów dyskowych rzędu nF przylutowanych krótko, równolegle do diod. Istotne jest też stosowanie filtrów przeciwzakłóceniowych (EMI) po stronie 230V.
      Pierwszą eliminuje się - pomijając generalną zasadę ekranowania ścieżki słabych sygnałów (wejścia) - dokładając kondensatory rzędu 100pF...1nF na wszelkich czułych wejściach/pinach wzmacniacza m. cz. najkrótszą drogą do masy.
      Powinno pomóc. Pozdro

      Skomentuj


        #4
        link juz dziala, sorry za pomylke:)

        Skomentuj

        Czaruję...
        X