Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Zasilacz symetryczny do altrona 200W

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Zasilacz symetryczny do altrona 200W

    Witam!

    Zamiaruje w końcu odpalić wzmacniacz altrona Mosfet 200W. Biorąc pod uwagę moją wybrakowaną wiedzę o elektronice chciałbym prosić o kilka wskazówek co do asortymentu jaki powinienem zakupić :-) ... Będę tym napędzał moje SPH 250CTC :-D


    Zalecane napięcie pracy wzmacniacza to 55V

    1. Transformator 300W 2x38V (na toroidach można jeszcze taki poprosić z miekkim startem
    dobre toto jest??)
    2. Mostek 35A 1000V (żeby się nie grzało)
    3. Kondensatory... no właśnie jakie? Myślałem o 4x10000uF 50V po dwa łączone w
    szeregu... (kurde drogie tote cudeńka są :-))

    Co wy na to ?? Czy powinienem do tego dowalić coś jeszcze??

    #2
    2.mostek bedzie sie grzał tak czy siak,te parametry mowia nam tylko jakie sa jego granice.
    3.kondy na 50v to zamało,38v po wyprostowaniu daje ok 54v a wiec...

    Skomentuj


      #3
      Spokojnie wystraczą tylko 2 kondy po 10mF ale n 63V.

      Skomentuj


        #4
        No fajnie.... ale co masz na myśli 2sztuki 10mF 63V po jednej na strone?? czy po 2 na strone?? Z tego co słyszałem że jak jeden to coś około 2x napięcie zasilacza? prawda to?? Potrzebuje konkretnych instrukcji bo na serio mało wiem o elektronice...

        Skomentuj


          #5
          wystarcza dwa kondensatory 10mF/63V czyli po jednym na strone. Wazne ze musza byc na 63V.

          Skomentuj


            #6
            MormoN pisząc dwa myśle dwa na wszystko czyli po jednym na strone.

            Skomentuj


              #7
              Witam ponownie!!

              W końcu postanowiłem zebrać wszystko do kupy. Do tej pory nie było czasu :-/
              Mam kilka pytań jeszcze. Skąd zamawiacie kondensatory?? No i jeśli kupiłem wzmak od altronowców "odpalony" będę musiał bawić sie w regulację prądu spoczynkowego, czy może oni to wszsystko tam ogarniają ?
              Cholera boje się za to zabierać :-) bo troszkę mnie to wszystko kosztowało :-)

              Skomentuj


                #8
                MormoN, kondy są stosunkowo tanie na http://barcom.pl (kupowalem u nich i bez problemu).

                Zamieszczone przez MormoN
                Myślałem o 4x10000uF 50V po dwa łączone w
                szeregu...
                Na Boga, nie w szeregu :!: Łącząc kondensatory szeregowo ZMNIEJSZASZ ich pojemność! Połącz je RÓWNOLEGLE!

                Masa osób odpalała te Holtony i nikomu nic sie nie stało

                Opis odpalania:

                1. Wyjmujesz bezpieczniki, dajesz zamiast nich rezystory 10ohm (jeśli coś pojdzie źle, to spalą się rezystory, a nie tranzystory mocy)
                2. Potencjometr prądu spoczynkowego przekręcasz tak, aby zwierał bazę BD139 do R15 (łopatologicznie - kręcisz potencjometrem w kierunku rezystora R15)
                3. + zasilania łączysz szeregowo przez amperomierz i tu sprawadzasz prąd spoczynkowy ustalając go na ok. 100mA
                4. Mierzysz napięcie na wyjściu - powinno być 0V
                5. Mozesz teraz zamontowac tranzysotry koncowe. Ważne: do radiatora przykręcasz je przez podkładki mikowe oraz smarując je pastą termoprzewodzącą
                6. Wyjmujesz te rezystory 10hom i wkładasz bezpieczniki
                7. Dajesz czadu

                W razie problemów:
                http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic579463.html

                Skomentuj


                  #9
                  ja kupilem kondensatory 10 000 uF/50V na allegro za 4zl ale niestety teraz niemoge ustalic nazwy uzytkownika

                  Skomentuj


                    #10
                    Zamówiłem kondy, mostek i cynę :-) Kiedy tylko wszystko do mnie dojedzie biorę się do dzieła... Najwyższy czas uzupełnic braki w mocy bo CTC się nie może wykazać. :-) Jak coś to będę pisał.

                    Skomentuj


                      #11
                      a takie pytanko co jest lepsze jakościowo ten altron 200 czy symasym?

                      Skomentuj


                        #12
                        Układy są te same praktycznie, różnica jest w zastosowanych tranzystorach wyjściowych. Sym ma bipolarne altron mosfety.

                        Skomentuj


                          #13
                          A co w tym przypadku wypada lepiej??

                          Skomentuj


                            #14
                            Bipolarne sa mocniejsze i mniej z nimi klopotu niz z mosfetami.

                            Skomentuj


                              #15
                              MormoN, nie ma jak lenistwo. tu masz opisane uruchamianie wzmacniaczy http://diyaudio.pl/viewtopic.php?t=6220 . kurde, nawet przyklejone 3 linijki nad twoim tematem bylo .

                              Skomentuj


                                #16
                                hehe :-) elektronika ze mnie nie będzie ;-) Wysasziłem kondensatory. Muszę nowe zamówić i nauczyć się odczytywać schematy :-)

                                Skomentuj


                                  #17
                                  Sprytna z Ciebie bestia... Nie dość, ze na elektrolitach jest mega turbo wielki gigantyczny wręcz znak minusa, to są one stosunkowo odporne na przeciwna polaryzacje (no bo chyba przez to wybuchly?). Osobiscie podlaczylem kiedys kondy w zasilaczu w przeciwnej polaryzacji, ale najpierw zaczelo sie jakies lekkie syczenie, pozniej mostek sie zaczal grzac... Wszystko trwalo kilkanascie sekund i kondy sa dalej sprawne (wzglednie )

                                  Skomentuj


                                    #18
                                    No co Ty... nie podłączyłem 0 z trafa :-) i jakoś tak wyszło :-)
                                    Właśnie zamawiam nowe :-) Jestem elektronikiem eksperymentalnym :-)

                                    Skomentuj


                                      #19
                                      Zamieszczone przez MormoN
                                      Jestem elektronikiem eksperymentalnym
                                      nie zapominaj ze uczymy sie na bledach... najlepiej cudzych :razz:

                                      Skomentuj

                                      Czaruję...
                                      X