irOnhide, jeśli na pdstawie odpowiedzi na pytania które postawiłeś, jesteś w stanie odpowiedzieć jednoznacznie ile powinno być żródeł dzwięku i gdzie powinny być umieszczone, to jesteś geniuszem akustyki i moim prywatnym guru.
I po co zaraz te szydercze nazewnictwa do mojej osoby... ?
Ja, jak to na dobrego forumowicza (i wg na mój charakter) przystało jedynie chciałem BEZINTERESOWNIE pomóc !
elerom
(ponieważ szkoda mi czasu na osoby które jak widzę i tak mają gdzieś to co piszę więc będę się skracał)
Po pierwsze co do rozkładu dźwięku i jego źródła/źródeł proszę sobie oglądnąć:
http://www.youtube.com/watch?v=z2LQJ23KWbw&feature=related
Co do Moich pytań i tego co napisałeś :
Te pytania co zadałem to "najpopularniejsze" - standardowe, podstawowe pytania! Po nich musiał bym zadać całą masę kolejnych żeby mógł cokolwiek zacząć liczyć...
Gdybym wiedział WSZYSTKO o danym pomieszczeniu tj. z czego jest zrobione, czy jest to poddasze?(o jakim skosie), jak grube są jego sciany i z czego? (płyta K-G, beton, cegłą...) czym pokryte (gładź, tapeta....)? i co się dokładnie i o jakich wymiarach znajduje w pomieszczeniu itd, itd...
To mógł bym wyliczyć, oszacować w przybliżeniu, jak co gra w pokoju. Jak?
A np. bardzo fajnymi programami jak np m.in Odeon....
Z tego co wiem głośnik wytwarza falę akustyczną, fala trafiając na przeszkodę częściowo się odbija, częściowo jest pochłaniana (w przypadku niskich częstotliwości nieznacznie - (w naturalnych warunkach pomieszczenia). To co się odbije trafia na następną falę przychodzącą, powodując bądź dodanie, bądź odjęcie poziomu natężenia dźwięku w danym miejscu pomieszczenia.
No i właśnie o to chodzi, jedne rzeczy pochłaniają (absorbują) inne odbijają ale w jakimś stopniu mogą także absorbować, jeszcze inne rozpraszają itd,itd... np. ścianka z K-G czy cienka sklejka - najniższe częstotliwości takich rzeczy można by rzec że nawet nie "widzą"...
Najlepiej by było gdyby fala, natrafiając na przeszkodę zostałaby w całości przez nią pochłonięta
Na pewno najlepiej ? Ja przynajmniej tego efektu bym nie reflektował...
Czynnikami pomagającymi w tych problemach są napewno: Skosy ścian pomieszczenia, ściany z pochłaniających dźwiek materiałów, naturalne materiały tłumiące (dywany, kanapy, regały z ksążkami, zasłony w oknach itp. Nie ma co liczyć jednak na wysoką skuteczność tych środków w przypadku niskich częstotliości, a już przewidywanie co będzie gdy skos sięga podłogi lub wyżej, lub gdzie są okna i drzwi graniczy z magią.
Jeśli jedna ze ścian jest skosem to wiemy że miedzy nią a równolegle do niej stojącą nie wytworzy się fala stojąca , natomiast jeśli połowa z tej sciany będzie skosem (do sufitu) a druga połowa (1m do podłogi) będzie prostopadła do podłogi a równoległą do przeciwnej to miedzy nimi także nie wytworzy się rezonans ?? - czy to wg Ciebie jest magią ?
Przecież nie jesteśmy w stanie przewidzieć wpływu perskiego dywany lub poliestrowej wykładziny, lub regału z książkami Lenina czy romansideł.
Nie ? W perfekcyjnej dokładności może i nie...
Cały rozkład pomieszczenia jest niezwykle trudno przewidywalny akustycznie, bo wpływ ma dosłownie wszystko
Czy ja wiem, czy tak trudno
(w przypadku niskich częstotliwości jest to wpływ znikomy i nawet niewielkie przesunięcie źródeł dzwięku ma kolosalny wpływ na rozmieszczenie węzłów i strzałek fali w pomieszczeniu).
Tu się mogę zgodzić...
tym bardziej wiem że nie da się tego zrobić przez internet,a na pewno nie zrobi tego obca osoba która w ogóle pomieszczenia na własne oczy nie widziała (nie słyszała)...
Ale jesteś tego pewien ? Czy tylko tak Ci się wydaje? - A Odeon?
Miało nie być kłótni,ale jak ma tu ich nie być?
Przepraszam bardzo, czy ktoś tu się z kimś kłóci ?:???:
Skoro chcesz się kłócić to ja się już zamykam, ja chciałem się tylko podzielić wiedzą na forum , jeśli nikt tego nie umie docenić to ja się nie będę produkował... Znudziło mnie już te czepianie się mej osoby, jak nie tu to w innych tematach. W takim razie już nic na temat akustyki na tym forum się nie będę wypowiadał.