Miałem kiedyś podobne problemy bo pokój to 4m x 2,5m (były pokój). Problem rozwiązało ustawienie subwoofera tam gdzie wcześniej było najwięcej basu. Czyli w rogu

Zamiast pytać gdzie go ustawić zrób szybki test wszystkich dostępnych miejsc. Szybko zrobisz to w taki sposób: podpinasz pod suba długi kabelek - kilka metrów - odpalasz muzykę z konkretnym basem, najlepiej długi utwór z rytmicznym basem. Kładziesz w miejsce 1, siadasz tyłkiem i słuchasz kilku uderzeń, zaraz przestawiasz w inne miejsce i siadasz i w uszy znowu kilka uderzeń łapiesz. Aż do momentu gdy dźwięk będzie ci opowiadał. Jest tylko jeden problem. Przy zmianie częstotliwości wszystko może się zmienić. Dlatego robisz tabelkę z miejscami, które będziesz testował i wybierasz kilka utworków z różnego rodzaju basem, ewentualnie generator i kilka wybranych f 30, 50, 70, 110 dla przykładu. Wtedy albo oceny w jakiejś skali sobie wstawiasz lub jak tam chcesz, wyjdzie ci najbardziej optymalne miejsce ustawienia suba. Ewentualnie, bierzesz pod uwagę słuch i to co ci bardziej odpowiada, lub to co najbardziej lubisz. Najlepszej jakości sprzęt nie jest warty grosza jeśli jego dźwięk i gra nie daje przyjemności i radości jego właścicielowi, wiec to TY masz być zadowolony a nie tylko opierać się na tych poradach.
Akurat ustawienie sprzętu w domu to jeden z gorszych momentów, nie raz biegałem u siebie tygodniami z kolumnami. Kiedyś u Yoshiego przypadkiem obróciłem jego kolumnę o parę cm i mało mi głowy nie urwał ;P Popsute godziny ustawiania sprzętu hehe
Taka rada na koniec, popróbuj ustawić suba w kącie przeciwległym do twojego.
PS. W czasie testów oczywiście siadasz tam gdzie masz zamiar słuchać czyli na krzyżyku ... swojego krzesła
