-
Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.
Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.
Przody do Uno
- Autor wątku Bebok
- Data rozpoczęcia
prawda jest taka ze akustyka w samochodzie rzadzi sie wlasnymi prawami
i tak glosniki ktore brzmia dobrze w domu nie zawsze beda dobrze graly w samochodzie
i na odwrot - suby ktore w domu nawet nie probuja grac w samochodzie potrafia powalic na kolana
tak wiec nie symuluj tylko sluchaj
i tak glosniki ktore brzmia dobrze w domu nie zawsze beda dobrze graly w samochodzie
i na odwrot - suby ktore w domu nawet nie probuja grac w samochodzie potrafia powalic na kolana
tak wiec nie symuluj tylko sluchaj
No więc stało się - kupiłem Audio System HX 8 SQ za 425zł z przesyłką, więc nie majątek.
Za pozostałą część kwoty (od zakładanych 600zł) kupię żywicę i maty/tkaniny szklane i jeszcze coś pewnie zostanie
Czytałem na necie o obudowach do niego - mam zamiar w wolnym czasie sklepać dwie sztuki na testy: zamkniętą i BR - litraże to wg internetu 9l zamknięta i 15l strojone na 50Hz (netto).
Za pozostałą część kwoty (od zakładanych 600zł) kupię żywicę i maty/tkaniny szklane i jeszcze coś pewnie zostanie
Czytałem na necie o obudowach do niego - mam zamiar w wolnym czasie sklepać dwie sztuki na testy: zamkniętą i BR - litraże to wg internetu 9l zamknięta i 15l strojone na 50Hz (netto).
Pewien postęp został poczyniony, więc trza by się pochwalić.
Pierwsze to drzwi przednie: odcinane były mniej więcej 4 cm od dołu oraz dno drzwi,
następnie wycięty, wygięty i dospawany został kawałek blachy stalowej 1mm, na to poszła minia (lub jak kto woli podkład) - 2 warstwy, na to czarna farba olejno-ftalowa - też 2 warstwy, ale może jutro dołożę jeszcze jedną.
Dół drzwi dodatkowo wykleiłem żywicą z włóknem szklanym.
W drzwiach były po 2 kawałki wygłuszenia, na zdjęciu widać zresztą dokładnie, które usunąłem, wyczyściłem wnętrze wrót na tyle, na ile pozwalały mi sięgnąć ręce i wykleiłem dziś jedną sztukę. Zeszła cała jedna mata GMS - 0,5m^2, myślę, że około 90% wnętrza jest pokryte matą, więc nie ma źle
W międzyczasie wyfrezowałem gniazda pod tweetery. Początkowo kształt był okrągły, ale obciąłem je do kształtu widocznego na zdjęciu, a w celu wzmocnienia cieniutkich ścianek zastosowałem żywicę i włókno szklane.
Dziś jeszcze postanowiłem zrobić daszki nad woofery do drzwi i okleiłem papierem odklejonym z mat bitumicznych APP puszke 5l po kleju, wyciąłem odpowiedni kawałem włókna szklanego i zasmarowałem żywicą.
Jutro wykleję środek drugich drzwi, ewentualnie poprawię malowanie i pobawię się płaskownikami i nitownicą.
---------- Post dodany o 22:20 ---------- Poprzedni post o 20:59 ----------
Dziś zrobiłem mało, z uwagi na usraną pogodę - rano słońce piekło, a potem deszcze z chwilami przerwy i dopiero na wieczór przestało lać :/
Wyczyściłem i wykleiłem wnętrze drugich drzwi, wyfrezowałem jeden z sześciu (po 3 na drzwi) pierścieni pod głośnik i zacząłem robić szkielet w otworach konstrukcyjnych drzwi pod maty. Znalazłem u kolegi element z kabiny prysznicowej - ceownik z aluminium 1mm długi na jakieś 2m, przeciąłem go na pół, otrzymując dwa kątowniki w kształcie "L", które następnie odpowiednio przycinałem i nitowałem. Został jeszcze jeden otwór do zrobienia, ale na niego poszukam już innego materiału, bo drugi kątownik zostawię na drugie drzwi.
"Gdzie jest Wally" na ostatnim zdjęciu?:razz: (tak to jest jak się nie przygląda zrobionemu zdjęciu :biggrin
Pierwsze to drzwi przednie: odcinane były mniej więcej 4 cm od dołu oraz dno drzwi,
następnie wycięty, wygięty i dospawany został kawałek blachy stalowej 1mm, na to poszła minia (lub jak kto woli podkład) - 2 warstwy, na to czarna farba olejno-ftalowa - też 2 warstwy, ale może jutro dołożę jeszcze jedną.
Dół drzwi dodatkowo wykleiłem żywicą z włóknem szklanym.
W drzwiach były po 2 kawałki wygłuszenia, na zdjęciu widać zresztą dokładnie, które usunąłem, wyczyściłem wnętrze wrót na tyle, na ile pozwalały mi sięgnąć ręce i wykleiłem dziś jedną sztukę. Zeszła cała jedna mata GMS - 0,5m^2, myślę, że około 90% wnętrza jest pokryte matą, więc nie ma źle
W międzyczasie wyfrezowałem gniazda pod tweetery. Początkowo kształt był okrągły, ale obciąłem je do kształtu widocznego na zdjęciu, a w celu wzmocnienia cieniutkich ścianek zastosowałem żywicę i włókno szklane.
Dziś jeszcze postanowiłem zrobić daszki nad woofery do drzwi i okleiłem papierem odklejonym z mat bitumicznych APP puszke 5l po kleju, wyciąłem odpowiedni kawałem włókna szklanego i zasmarowałem żywicą.
Jutro wykleję środek drugich drzwi, ewentualnie poprawię malowanie i pobawię się płaskownikami i nitownicą.
---------- Post dodany o 22:20 ---------- Poprzedni post o 20:59 ----------
Dziś zrobiłem mało, z uwagi na usraną pogodę - rano słońce piekło, a potem deszcze z chwilami przerwy i dopiero na wieczór przestało lać :/
Wyczyściłem i wykleiłem wnętrze drugich drzwi, wyfrezowałem jeden z sześciu (po 3 na drzwi) pierścieni pod głośnik i zacząłem robić szkielet w otworach konstrukcyjnych drzwi pod maty. Znalazłem u kolegi element z kabiny prysznicowej - ceownik z aluminium 1mm długi na jakieś 2m, przeciąłem go na pół, otrzymując dwa kątowniki w kształcie "L", które następnie odpowiednio przycinałem i nitowałem. Został jeszcze jeden otwór do zrobienia, ale na niego poszukam już innego materiału, bo drugi kątownik zostawię na drugie drzwi.
"Gdzie jest Wally" na ostatnim zdjęciu?:razz: (tak to jest jak się nie przygląda zrobionemu zdjęciu :biggrin
Nie na temat...
Nie wiedziałem, że jestem w ukrytej kamerze  |  |
---------- Post dodany o 20:40 ---------- Poprzedni post o 10:10 ----------
Czas na sprawozdanie:
Dziś zrobiłem szkielet w drugich drzwiach, niestety na jeden otwór w każdych drzwiach zabrakło materiału. Szczęściem ojciec nie zostawia wszystko mogące się do czegoś przydać i zrobiłem rusztowanie z komunistycznego karnisza.
Potem obrysowałem wykonany kilka dni wcześniej pierścień na wszelakich skrawkach mdfu jakie udało mi się znaleźć, wyciąłem wyrzynarką z grubsza, a następnie ściskałem wykonany pierścień z tym do wykonania, przykręcałem do ławki i frezowałem frezem z łożyskiem obrys zewnętrzny. Środek też wyfrezowałem, z tym że już cyrklem, po uprzednim wyznaczeniu centrum okręgu.
Dalej to już była najlepsza część, mianowicie przyklejenie zewnętrznej maty. Tak się udało, że wysokość oklejanego fragmentu drzwi jest nieco mniejsza jak 50cm (szerokość maty) i wystarczyło zrobić jedno cięcie całej maty, a następnie przykleić.
Po oklejeniu przystawiłem pierścień z wykonanymi uprzednio otworami w odpowiednich miejscach i wywierciłem otwory w drzwiach (stelażu), obrysowałem wewnętrzny okrąg na tapicerce, wyznaczyłem jego środek i wyfrezowałem.
Teraz muszę dokupić połamane zatrzaski od tapicerki i wymyślić jak wykończyć pierścienie.
jeszcze jedna rada na przyszłość
jak łączysz kilka warstw mdf ze sobą i montujesz w tym głośnik to frezuj coraz szersze otwory
postaram się to wytłumaczyć
w pierwszym na wierzchu pierścieniu w którym montujesz głośnik frezujesz otwór pod głośnik
w kolejnym robisz szerszy otwór o ok 1cm
w następnym jeszcze szerszy (większej średnicy)
chodzi o to, żeby głośnik nie grał w tubie bo to słychać
szczególnie jak się robi długi tunel- głęboki panel
a czym będziesz to obijał?
eko skóra?
jak łączysz kilka warstw mdf ze sobą i montujesz w tym głośnik to frezuj coraz szersze otwory
postaram się to wytłumaczyć
w pierwszym na wierzchu pierścieniu w którym montujesz głośnik frezujesz otwór pod głośnik
w kolejnym robisz szerszy otwór o ok 1cm
w następnym jeszcze szerszy (większej średnicy)
chodzi o to, żeby głośnik nie grał w tubie bo to słychać
szczególnie jak się robi długi tunel- głęboki panel
a czym będziesz to obijał?
eko skóra?
Myślałem o poszerzaniu wnętrza pierścieni - jest to jeszcze do nadrobienia. Może nie o 1cm każdy, ale cośik się wyskrobie, tylko pierwej muszę je skleić razem żeby coś z tym dłubać - czy w środku, czy na zewnątrz.
Wykończenie też przewidywałem w eko-skórze, czy tam skaju (nie wiem czym się to różni i czy w ogóle jest różnica), bo mam tego kilka metrów, ale obawiam się że z jednego kawałka nie da rady tego obłożyć.
Wykończenie też przewidywałem w eko-skórze, czy tam skaju (nie wiem czym się to różni i czy w ogóle jest różnica), bo mam tego kilka metrów, ale obawiam się że z jednego kawałka nie da rady tego obłożyć.
Dziś chciałem porobić do końca panele drzwiowe; zacząłem około 10 rano, oszlifowałem sklejone razem pierścienie do równości i kolega zadzwonił, żebym mu pomógł w wulkanizacji - wróciłem o 15, nie przebierałem się nawet i podjąłem temat paneli głośnikowych. Wyznaczyłem sobie ołówkiem linię do frezowania z pominięciem miejsc, w pobliżu których są otwory na śrubę mocująca panel i wyfrezowałem a głębokość jednej płyty mdf, następnie narysowałem nieco mniejszy okrąg i wyfrezowałem już tylko na 1/2 płyty, resztę zfazowałem tarnikiem. Wyciąłem dwa, po jednym na panel, paski ze skaju i przykleiłem. Nieco problemów nastręczyło zawijanie skaju do środka panelu, aby nie zostały zmarszczki oraz stopniowe obcinanie i przyklejanie skaju na końcu, ale się udało całkiem nieźle - widoczne jest tylko jedno składanie od czoła, reszta jest na dolnej płaszczyźnie panelu.
Nie wiedziałem, czy uda się zrobić te zdjęcia, bo jak pisałem w innym temacie, mam pęknięty wyświetlacz w komórce i widzę tylko górne 1/3 ekranu :/
(Jako podkładu użyłem własnych nóg, obleczonych w umazane "galoty sztajgra")
Nie wiedziałem, czy uda się zrobić te zdjęcia, bo jak pisałem w innym temacie, mam pęknięty wyświetlacz w komórce i widzę tylko górne 1/3 ekranu :/
(Jako podkładu użyłem własnych nóg, obleczonych w umazane "galoty sztajgra"
)Wczoraj okleiłem nadkole taśmą dwustronną, taśmą zwykłą, folią aluminiową i folią spożywczą - czyli tym co było pod ręką i przystąpiłem do wykładania zabezpieczonej przestrzeni żywicą z włóknem szklanym. Do tej pory nałożone są dwie, a miejscami 3 warstwy laminatu. Dziś jak wyschła mi druga warstwa to zabrałem się do wytargania tej konstrukcji z nadkola; nie było łatwo, ale się udało
zdołałem jeszcze obciąć górę zabudowy kątówką na równo i wyciąć wyrzynarką z wiórówki górny dekiel. Mierzyłem tez objętość zabudowy; przestałem dolewać wody przy 20l, a jeszcze zostało przestrzeni, więc będę musiał zmniejszyć głębokość, ale pewnie też napchać czegoś do środka :/
zdołałem jeszcze obciąć górę zabudowy kątówką na równo i wyciąć wyrzynarką z wiórówki górny dekiel. Mierzyłem tez objętość zabudowy; przestałem dolewać wody przy 20l, a jeszcze zostało przestrzeni, więc będę musiał zmniejszyć głębokość, ale pewnie też napchać czegoś do środka :/
dodaj wzmocnienia w srodku w postaci wreg, wlaminuj je, dodaj maty bitumiczne i juz pare litrow zabierzesz
i tu tobie wytkne jeden blad... taka obudowe nalezaloby jeszcze od tamtej strony okleic kocykiem zeby nie stukalo nic od wibracji
a u ciebie juz na to miejsca brak
i tu tobie wytkne jeden blad... taka obudowe nalezaloby jeszcze od tamtej strony okleic kocykiem zeby nie stukalo nic od wibracji
a u ciebie juz na to miejsca brak
I tu się mylisz na szczęście, bo większość foli i taśm udało mi się pozdzierać, więc 1, czy 2mm kocyka się wepchnie
zawsze mogę podszlifować laminat, poprzycinać tu i tam i wszystko wlezie Tylko, że koc musiałbym kupować, a skaju mam kilkanaście metrów - czy skaj się nada? Jak widać na drugim zdjęciu we wcześniejszym poście na spodzie bagażnika już leży płyta z wyciąganym deklem na koło zapasowe oklejona skajem - i właśnie skajem chcę wykończyć zabudowę suba, więc uciąłbym większy kawałek i zawinął do tyłu...
to ile tej folii uzyles?
nie - to musi byc cos miekkiego co bedzie amortyzowalo. moze byc cienka gabka
jak juz robisz zabudowe do suba to z drugiej strony do kompletu zabuduj wzmacniacz
Hehe, może przesadziłem z opisem zafoliowania: na tapicerkę była taśma dwustronna, na to folia alu - jedna lub dwie warstwy i posklejane jeszcze taśmą w miejscach łączeń. Jak mi zabrakło folii aluminiowej to użyłem spożywczej, tak więc podkład miał grubość części milimetra, ale tapicerka jest elastyczna, a sama zabudowa nie aż tak oporna do wyjmowania, więc jestem dobrej myśli, że bez kombinacji się uda wepchnąć jakiś materiał pod spód
Kurde, miałem naszykowaną rurę z rynny, fi70 wewnątrz, i gdzieś mi ją wsysło
