Pewien postęp został poczyniony, więc trza by się pochwalić.
Pierwsze to drzwi przednie: odcinane były mniej więcej 4 cm od dołu oraz dno drzwi,
następnie wycięty, wygięty i dospawany został kawałek blachy stalowej 1mm, na to poszła minia (lub jak kto woli podkład) - 2 warstwy, na to czarna farba olejno-ftalowa - też 2 warstwy, ale może jutro dołożę jeszcze jedną.
Dół drzwi dodatkowo wykleiłem żywicą z włóknem szklanym.
W drzwiach były po 2 kawałki wygłuszenia, na zdjęciu widać zresztą dokładnie, które usunąłem, wyczyściłem wnętrze wrót na tyle, na ile pozwalały mi sięgnąć ręce i wykleiłem dziś jedną sztukę. Zeszła cała jedna mata GMS - 0,5m^2, myślę, że około 90% wnętrza jest pokryte matą, więc nie ma źle

W międzyczasie wyfrezowałem gniazda pod tweetery. Początkowo kształt był okrągły, ale obciąłem je do kształtu widocznego na zdjęciu, a w celu wzmocnienia cieniutkich ścianek zastosowałem żywicę i włókno szklane.
Dziś jeszcze postanowiłem zrobić daszki nad woofery do drzwi i okleiłem papierem odklejonym z mat bitumicznych APP puszke 5l po kleju, wyciąłem odpowiedni kawałem włókna szklanego i zasmarowałem żywicą.






Jutro wykleję środek drugich drzwi, ewentualnie poprawię malowanie i pobawię się płaskownikami i nitownicą.
---------- Post dodany o 22:20 ---------- Poprzedni post o 20:59 ----------
Dziś zrobiłem mało, z uwagi na usraną pogodę - rano słońce piekło, a potem deszcze z chwilami przerwy i dopiero na wieczór przestało lać :/
Wyczyściłem i wykleiłem wnętrze drugich drzwi, wyfrezowałem jeden z sześciu (po 3 na drzwi) pierścieni pod głośnik i zacząłem robić szkielet w otworach konstrukcyjnych drzwi pod maty. Znalazłem u kolegi element z kabiny prysznicowej - ceownik z aluminium 1mm długi na jakieś 2m, przeciąłem go na pół, otrzymując dwa kątowniki w kształcie "L", które następnie odpowiednio przycinałem i nitowałem. Został jeszcze jeden otwór do zrobienia, ale na niego poszukam już innego materiału, bo drugi kątownik zostawię na drugie drzwi.



"Gdzie jest Wally" na ostatnim zdjęciu?:razz: (tak to jest jak się nie przygląda zrobionemu zdjęciu :biggrin