• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Zmiany w STX -ie - nowe głośniki i nie tylko :)

Yoshi to całe ISO to jest takie cos palcem na ścianie w zakładowej ubikacji pisane. Najpierw tworzysz zwyczaj postepowania w firmie - w zalezności czy mniejsza czy większa masz to zapisane jako procedurę albo nie. Potem sobie opisujesz ten zwyczaj na karteluszku ładnie wygladającym z odpowiednimi logami jako normę, a potem ci to cwaniak z firmy audytorskiej "wdroży" czyli sprawdzi ortografię i napisze ze przeprowadził "szkolenie", i za pieniądze wręczy "certyfikat" jakiejs mało istotnej firmy zajmującej się "audytem jakości" uprawnionej do nadawania "certyfikatów" na mocy "certyfikatu" i takie tam gięte druty z łamanych parasoli. Przy kolejnym audycie wprowadzisz w taki sam sposób do normy nowe zasady postepowania które się wytworzyły w tym czasie - albo nie wprowadzisz jak szkoda ci pieniędzy na niepotrzebne papiery. Tak się to odbywa w rzeczywistości patrząc "od środka".

Sprawa STX jest tu bardzo prosta. Wystarczy jak powiedzą - naklejamy kapsle X i nie będziemy sobie zawracali głowy wyjmowaniem z produkcji dwóch głosników żeby inny kapselek nakleić. I cała filozofia, i nie trzeba do tego mieszać "norm" ani snuć opowieści o procesach technologicznych.
 
Sprawa STX jest tu bardzo prosta. Wystarczy jak powiedzą - naklejamy kapsle X i nie będziemy sobie zawracali głowy wyjmowaniem z produkcji dwóch głosników żeby inny kapselek nakleić. I cała filozofia, i nie trzeba do tego mieszać "norm" ani snuć opowieści o procesach technologicznych.

i zaplacic 50zl wiecej
nic poza tym
przeciez to proste...
 
Sprawa STX jest tu bardzo prosta

arwas jeżeli sprawa jest prosta to jaki problem robić ludziom dobrze? Zacznij produkować głośniki i dla każdego klienta zastosujesz "wystrój" według życzenia. A co tam!
Jeżeli nie "całe" głośniki to przynajmniej zacznij stosować usługi wymiany kopułek.
arwas bez urazy ale Ty i Benek jesteście niespełnionymi ..., gdyż prawdy w tym co piszecie nie ma za grosz. Jeżeli się mylę, to chciałbym zobaczyć jeszcze dziś Waszą inicjatywę w postaci serwowania usług wymiany kopułek :-) Dlaczego? By żyło się nam lepiej "taniej"

arwas - Ponoć kupujesz w STX wersje OEM które nie są dostępne na rynku krajowym. Można wiedzieć jakie to modele? Czy również pojawiają się problemy z kopułkami? Wydaje mi się że nie tym bardziej, że mogą dotyczyć administratora :-)
 
Ostatnia edycja:
Nie na temat...
Koral... no tak, znowu kogoś brakowało ;)

Każdy ma tam jakieś swoje emocje, przekonania, tardżety... ale czy nie lepiej pogadać o kobitach? ;)

A tak w ogóle to mało tu kobiet... właściwie nie ma wcale... pedalskie to forum :glare:

Proszę któregoś z Moderów o usunięcie tego posta zaraz z rana :D
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:
Nie na temat...
Wreszcie pan mąciwoda, koral się pojawił. Nawet zdążyłem się za tobą stęsknić ;)
Jeżeli się mylę, to chciałbym zobaczyć jeszcze dziś Waszą inicjatywę w postaci serwowania usług wymiany kopułek :-) Dlaczego? By żyło się nam lepiej "taniej"

A gwarancja nadal będzie obowiązywała w twojej firmie? Wątpie, nikt nie będzie chciał utracić serwisu przez głupie kopułki.
A ogólnie prawda jest taka że macie detalicznego klienta gdzieś
 
eh wywołałem burzę ... zgadzam się z każdą wypowiedzą lecz uważam że STX nie jest tak duży jak fabryka seas'a więc myślę że zmiana tych kopułek to tylko krzyknięcie na produkcje " Heniek .... Heniek..... dwa AWX 18 8ohm z kevlarowymi kopułkami zrób.....' a wtedy Pan Henio na taśmie zamiast wkleić papierowe wkleja kevlar, tym samym klejem, tym samym szablonem centrującym, to tak na chłopski rozum. Zastanowię się teraz czy AWX czy dołożyć do Usherów, byłem zdecydowany na AWXy ale całe w kevlarze lecz wyszło jak wyszło i do nikogo za to nie mam urazy, wiem że życie w dzisiejszych czasach nie należy do tanich i łatwych :)

Oczywiście mogę samemu wymienić Sobie kopułki, ale to już istnieje pewne ryzyko podczas usuwania starej więc wolę dać spokój....

Pozdrawiam
 
Ostatnia edycja:
Nie na temat...
gucio., stoisz przed wyborem Usher/STX i decydujące znaczenie ma tutaj materiał krążka przeciwpyłowego?... No nieźle :thumbsup:
 
Dziwne że na innych forach nie ma takiego zjawiska...

Spora część użytkowników tego forum to ludzie młodzi, którzy często dysponują ograniczonym budżetem na głośniki, a jednak koniecznie chcą zrobić coś we własnym zakresie - nawet pomimo faktu, że dysponując "pięcioma stówkami" lepszą dla nich inwestycją będzie zakup czegoś gotowego niż "babranie się w budżetówkach" (tutaj chyba zgodzisz się ze mną). No i w takiej sytuacji co mamy im zaproponować? Do wyboru masz Alphardy, Tonsile, STX'y, małe pierdki z TangBanda, może jakieś pojedyncze modele mniejszych wooferków z Daytona lub budżetowych Visatonów oscylują w podobnych przedziałach cenowych. Te dwa ostatnie (tańsze Visatony i Daytony) znowuż można z miejsca poddać krytyce, bo jak firma ma w ofercie dwa przetworniki tej samej wielkości, jeden za 100 zł a drugi za 500 zł to z czegoś ta różnica w cenie musi wynikać... STX'y mają tą przewagę, że przez swoją ogólnodostępność są dobrze znane, dużo ludzi ich słuchało i opinie na ich temat można uznać za dosyć prawdopodobne (im większa próba tym bardziej prawdopodobny wynik - choć tutaj dochodzi jeszcze problem opinii ludzi, którzy albo nie słuchali nic innego i są zachłyśnięci STX'em, albo nie słuchali nawet STX'ów ale powielają przeczytane "prawdy" - niestety internet przyjmie wszystko), jest na nich sporo projektów, które można skopiować. Czy są one dobre - nie wiem, po prostu są i to w dużej liczbie. Spory plus w tym momencie należy się Visatonowi udostępniającemu wiele swoich autorskich projektów, które można raczej bez głębszej analizy uznać za dobrze opracowane. Można by więc zapytać "dlaczego w takim razie STX a nie Visaton" - no i w sumie racja, ale tutaj pojawia się wcześniej wspomniany problem - żeby to wszystko móc ze sobą porównać to musimy jednak oscylować w budżetowych produktach niemieckiego producenta - i tutaj pojawia się pytanie, czy jest sens.

Tak więc wydaje mi się, że "promowanie" STX'a na tym forum nie wynika z faktu jakiegoś dziwnego zamiłowania do ich wyrobów tylko z przekroju i charakterystyki społeczności tegoż forum. Popatrz na nowozakładane tematy w dziale "Akustyka" - wchodzi tutaj jakiś Kowalski z budżetem 300 - 500 - max 700 zł na całą zabawę i co, będziesz mu proponował Ushery, Seasy, Morele, Etony? Nie, albo mu odradzisz - a jak się uprze to zaproponujesz mu AWX'a albo AKX'a, GDN'a 13/50/9 albo 15/40/5, do tego może wystarczy na jakąś lepszą kopułkę - czyli budżetówkę Vify bo Seasy to już minimum trzy stówy za parę no i budżet zbliża się do granicy a tutaj jeszcze obudowa, wykończenie, zwrotnica... To forum nie jest zakochane w STX'ie, ale bardziej wydaje mi się odpowiada na zapotrzebowanie pewnej części rynku, która to część nie może być przecież uznana od razu za gorszą - po prostu jest jaka jest. Popatrz na AS z ich kondensatorami i kablami za "grube stówki" albo na AH z ich szerokopasmówkami, odgrodami i hornami. Każdy jest inny, ma inne zamiłowania, inne cele, inne oczekiwania, inne środki może na to przeznaczyć. Budżetowcy mogą się śmiać z kablarzy, kablarze mogą szydzić z budżetowców - kto ma rację, zależy od tego, kto podejmie się oceny danego zjawiska. Każdy ma jakiegoś bzika ;)
http://www.youtube.com/watch?v=LasmbOo0kt4

Z drugiej strony zaglądnij do działów "W budowie..." albo "Home audio" - no nie można zaprzeczyć, że są to działy, w których tendencja chyba zaczyna się odwracać - powoli bo powoli, ale jednak. Coraz więcej Usherów, pojawiają się Seasy, Morel u Yoshiego (tak w ogóle to brawa za świetną całą konstrukcję), KonradRak z Fountekami (chyba prekursor w Polsce), coś na Beymach z tego co pamiętam, bingant i jego Illuminatusy na Scanach, Nowy1 z głośnikami w cenie samochodów (choć Nowy bardziej udziela się na innym forum, a tutaj występuje trochę jako ciekawostka - a szkoda), coraz więcej osób pyta o propozycje zestawów z budżetem powyżej magicznego "tysiaka", CSbiczek może niedługo wyskoczy z ciekawymi trzema drogami. No i oczywiście multum STX'ów :D ale to z powodów, jakie wcześniej opisałem. Mi osobiście brakuje jakiejkolwiek dyskusji o Etonach (no, chyba był jeden wyjątek) bo są to głośniki, które jakoś zawsze mnie fascynowały - choć nie wiem dlaczego, bo nigdy nie miałem okazji posłuchać :flapper:

Całe te "wojny" na temat STX'a są, przyznajcie, absurdalne - zawsze uczestniczą w nich te same osoby, a zapalnikiem może być najmniejsza pierdoła. Tym razem jest to kolega gucio. obrażony, że policzyli mu 50 zł dopłaty za przetwornik "speszyl edyszyn karbonen kopułken"... No i widzisz, jakby Cię było stać i zależałoby Ci na takiej wersji, to byś te 50 zł wyłożył bez mrugnięcia okiem, bo to przecież nie jest dużo - 9 litrów bezołowiowej 95. Skoro Cię nie stać na taki wydatek to obawiam się, że jednak skończy się i tak na "babraniu się w budżetówkach". Ale nie, lepiej wyżalić się na forum jaki to producent be, bo mi zaporową cenę wystawił (choć 50 zł ma się do zapory jak piernik do wiatraka).
 
Szczerze - jak by mail z wyceną kosztów zmiany kopułki trafił do mnie to na pewno było by to zrobione z darmo - przy zamówieniu powyżej 100 sztuk :)

każdą taką nawet najmniejszą zmianę zawsze testuje - żeby zrobić dla ciebie 2 głośniki to ja muszę zrobić jedną sztukę i ją zniszczyć + na produkcji muszą zrobić dwie sztuki. I nie jest tak, że ciągle robimy AWX'y tylko głośniki idą seriami.

Zakładając wasz ton wypowiedzi:
1) czytam maila
2) myślę ile to może kosztować
3) idę po części
4) sklejam głośnik
5) testuje czy kopułka nie odpadnie
6) w razie niepowodzenia wracam do punktu 3 i zmieniam klej
7) idę do "pana Henia" i mówię że musi przerwać klejenie GDN-22-140-8-SCX
8) Pan Henio idzie wziąć przyrządy do klejenia GDN-18-140-8-AWX
9) Od pana Henia który klei części metalowe idę do pana Tadzia i mówię że musi przerwać klejenie GDN-16-50-8-SC
10) Pan Tadzio idzie po części i przyrządy do klejenia GDN-18-140-8-AWX
11) Pan Tadzio szuka odpowiednich kopułek bo jeszcze z nich nie korzystał dodatkowo kompletuje części na "serię" 2 sztuk a nie 100 czy 200 jak robi codziennie.
12) Idę z głośnikami od pana Tadzia do pana Zenka i mówię, że te głośniki ma wysłać do tego i tego
13) Pan Zenek idzie do pana Zdzisia który pakuje głośniki

i tak w koło bo robimy to za bez dopłaty i każdy chce mieć autorski głośnik...

A na sam koniec dostaje maila z pytaniem czemu głośnik nie trzyma parametrów i źle gra...
A czemu jak da się zwrotnicę od GDN-14-100-8-SCX i GDWK10-200-8-PJ do GDN-18-140-8-AWX i GDWK-10-250-8-AWX to nie gra to jak monitory MX-140?

Każdy materiał ma swoje właściwości i odbija się to na dźwięku więc w efekcie powstaje NOWY głośnik
 
Ostatnia edycja:
Nie na temat...
dabyl, wg mnie za 400-500zł lepiej kupić używane kolumny niż jakieś nowe kiepskie głośniki. Jeśli ktoś jest naprawdę napalony na DIY to można kupić kolumny z uszkodzonymi obudowami, przełożyć głośniki do nowej albo kupić zestaw używanych głośników, czasami na allegro się trafiają albo jak ktoś się uprze na nowe to zostają popularne klony totem mite które brzmią wcale nie najgorzej. I wcale nie trzeba ciągle klepać tego samego, wystarczy się rozejrzeć ;)
 
Jak ktos chce sie pobawic w robienie tanich kolumn to diy nawet na alphardach jest ok. Problem lezy w tym, ze w 99% jak ktos ma te pare stowek, to jest swiecie przekonany, ze sa takie glosniki ( nowe ), ktore po zlozeniu beda graly jak takie kolumny ze sklepu za 2000-3000zl. Dlatego jesli ktos ma naprawde malo hajsu, a chce miec choc namiastke dobrego dzwieku, to nie oplaca sie niczego budowac, tylko szukac gotowych uzywek.
STX to nie ma co krytykowac, chlopaki robia dobra robote i ceny maja bardzo dobre. Tylko sie cieszyc, ze rodzimy producent rosnie w sile, a czy to na chinskich polproduktach czy niemieckich co za roznica... Podatki zostaja w kraju ;)
 
byłem zdecydowany na AWXy ale całe w kevlarze

ale przeciez AWX sa z wegla wiec montowanie calosci w kevlarze tworzy nam nowy glosnik...

jak ktoś się uprze na nowe to zostają popularne klony totem mite które brzmią wcale nie najgorzej.
no i tu ciebie zmartwie, bo konczone przezemnie sony + mission za podobne pieniadze i w podobnej skrzynce graja lepiej!



Jak ktos chce sie pobawic w robienie tanich kolumn to diy nawet na alphardach jest ok.
a czy zwrocil ktos uwage ze te alphardy wcale takie tanie nie sa?
 
UWAGI MODERATORA
Panowie jeszcze słowo. Jedno słowo. I oboje dostaniecie ban na tak długi czas na jaki pozwalają moje uprawnienia. Dziękuje za uwagę.
Powyższy komunikat adresowany był do Panów: korala i benka.
 
Ostatnia edycja:
często dysponują ograniczonym budżetem na głośniki, a jednak koniecznie chcą zrobić coś we własnym zakresie - nawet pomimo faktu, że dysponując "pięcioma stówkami" lepszą dla nich inwestycją będzie zakup czegoś gotowego niż "babranie się w budżetówkach" (tutaj chyba zgodzisz się ze mną). No i w takiej sytuacji co mamy im zaproponować?
Żeby nie brali się za DIY, bo to nie jest tania zabawa. W DIY to akurat najłatwiej jest spotkać hi-endy.
 
Każdy materiał ma swoje właściwości i odbija się to na dźwięku więc w efekcie powstaje NOWY głośnik
Z tym "nowym głośnikiem" przy tym przykładzie czyli zmiany kopułki to troszkę Cię fantazja poniosła.

Jesteś w stanie w "ślepym" teście zidentyfikować który z głośników ma jaką kopułkę?
 
Powrót
Góra